IRON MAIDEN
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Burp
- rozkręca się
- Posty: 49
- Rejestracja: 14-08-2013, 21:12
Re: IRON MAIDEN
BNW chyba jednak bardziej przebojowa. Wchodzi od pierwszego-drugiego przesłuchania. No ale AMOLAD to też mnóstwo zabawy, dla mnie obie płyty na tym samym poziomie.
Badam sobie najnowszą. Całkiem przyjemnie się zapowiada. Chwilowo Parchment wysuwa się na prowadzenie u mnie.
Badam sobie najnowszą. Całkiem przyjemnie się zapowiada. Chwilowo Parchment wysuwa się na prowadzenie u mnie.
- maciek z klanu
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12504
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: IRON MAIDEN
Żeby nie było ale amolad nazwałem płyta conajwyzej średnia tylko w kontekście całej twórczości im.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 6654
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: IRON MAIDEN
Zaraz se puszczę do śniadania.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 6654
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: IRON MAIDEN
Leci, leci i jest to po prostu mocno średnie. Na pewno nie poziom BNW czy TBoS, które są płytami lepszymi. Z lepszymi utworami, lepszym klimatem i lepszymi refrenami.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- Gunman
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2260
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: IRON MAIDEN
TBOS żeby miał taką produkcje jak Senjutsu to by było super. Ta schowana i stłumiona perkusja mnie drażni i przez to ten album nie ma pierdolnięcia.
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5305
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: IRON MAIDEN
To grzech ich wieloletniego producenta - "Jaskiniowca" Shirleya. Nie pierwszy zresztą, jego produkcja innych płyt jest również chujowa - szczególnie perkusja i schowane gitary. Jedynie co mi się podoba u Kevina, to jak wyprodukował ostatniego Bonamassę - w tym przypadku wyszło ok. Szkoda, że nie zmienili tego producenta, być może odświeżyłoby to ten ajronowy skansen...
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- mad
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1609
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: IRON MAIDEN
Tak, generalnie produkcja ostatnich płyt Maiden nie najlepsza - delikatnie rzecz ujmując. Na Senjutsu jest lepiej, ale to też nie jest ideał brzmienia.
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5305
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: IRON MAIDEN
A pamiętasz Dance of Death? Tam to był dopiero produkcyjny dramat...Swoją drogą, Pan Shirley jest chyba najbardziej przecenianym producentem w historii rocka. Nie wiem co ludzie w nim widzą (słyszą?).
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Gunman
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2260
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: IRON MAIDEN
Zgadza się, Shirley ma taką wadę, że jak ktoś z nim zaczyna współpracować to nie może przestać. I to pomimo tego, że nie produkuje muzyki najlepiej. Kilka razy tylko mu się udało uzyskać przyzwoite brzmienie.
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 3929
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: IRON MAIDEN
ja pierdolę, jaka to jest zajebista płyta
w robocie na empechujkach leciała dzisiaj trzy razy, jutro poleci znowu ze cztery
przebili moim zdaniem znakomite "The book...", ale to głównie za sprawa dużo lepszego brzmienia, bo kompozycyjnie jest bardzo podobnie,
muza dla Mamoniów, jak się podobają ostatnie wybryki Ironów to tutaj nie będą zawiedzeni, reszta niech omija szerokim łukiem.
120 % Ironów w Ironach
a "Heel on earth" wkręcił mi się na maksa, znakomity numer...
w robocie na empechujkach leciała dzisiaj trzy razy, jutro poleci znowu ze cztery
przebili moim zdaniem znakomite "The book...", ale to głównie za sprawa dużo lepszego brzmienia, bo kompozycyjnie jest bardzo podobnie,
muza dla Mamoniów, jak się podobają ostatnie wybryki Ironów to tutaj nie będą zawiedzeni, reszta niech omija szerokim łukiem.
120 % Ironów w Ironach
a "Heel on earth" wkręcił mi się na maksa, znakomity numer...
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4597
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
- Kontakt:
Re: IRON MAIDEN
Ja nie mam tyle czasu żeby przesłuchać całą tą płytę
- Gunman
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2260
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: IRON MAIDEN
To zacznij od końca
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4597
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
- Kontakt:
- Darekthrone
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1242
- Rejestracja: 24-02-2018, 17:53
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16342
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
- Darekthrone
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1242
- Rejestracja: 24-02-2018, 17:53
Re: IRON MAIDEN
No, jak kobiecie to oczywiście że nie
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 395
- Rejestracja: 15-10-2012, 21:44
Re: IRON MAIDEN
Gdzieś tam przeczytałem i tego się trzymam, że anal to przejściówka z hetero na homo.
Ostatnio zmieniony 08-09-2021, 23:35 przez Wuja, łącznie zmieniany 1 raz.
I didn't hear voices. It was a conscious decision on my part.
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2904
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
- mad
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1609
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: IRON MAIDEN
Jest chyba słabsza od TBOS, a tym bardziej od AMOLAD. Dystansuje jednak TFF. Wkurza mnie ta nieumiejętność trzymania równego wysokiego poziomu: na jednej płycie rzeczy zacne sąsiadują z babolami. Ostatnie 2 utwory to arcydzieła.Stoigniew pisze: ↑07-09-2021, 20:43ja pierdolę, jaka to jest zajebista płyta
w robocie na empechujkach leciała dzisiaj trzy razy, jutro poleci znowu ze cztery
przebili moim zdaniem znakomite "The book...", ale to głównie za sprawa dużo lepszego brzmienia, bo kompozycyjnie jest bardzo podobnie,
muza dla Mamoniów, jak się podobają ostatnie wybryki Ironów to tutaj nie będą zawiedzeni, reszta niech omija szerokim łukiem.
120 % Ironów w Ironach
a "Heel on earth" wkręcił mi się na maksa, znakomity numer...