HATE

[nicram]

Wciąż zajebiście. Trio Cain's Way - Awakening - Anaclasis stanowi dla mnie ulubiony okres twórczości Adama Buszko, który chciałby być Nergalem.

[Ogre]

A jak tam brzmi Awakening of the Liar po latach? Poza nią słyszałem tylko jakieś fragmenty, ale to właśnie tę zapamiętałem jako coś wyjątkowo interesującego.

Jak dla mnie broni się. To przedostatni materiał Hate w pełni słuchalny, po nim wspomniane Anaclasis,a reszta mogłaby nie powstać.

[Pacjent]

[youtube][/youtube]

Bieda aż piszczy.

[Gall]

Kurwa, logo se zrobili że niby jest frostbitten? Ostro.

[maciek z klanu]

[youtube][/youtube]

Bieda aż piszczy.

Słabe to, takie wykalkulowane z hujowymi wokalami. Ale nigdy nie słuchałem Hate, więc mi lata.

[smooker]

Dobre czy chujowe to nie ma znaczenia. To ma być koniunkturalne i jest :).

[Nasum]

Dokladnie. Plyta bedzie sie sprzedawala, wytwornia bedzie zadowolona, zespol tez, fani podejrzewam ze takze, wiec kto sie bedzie przejmowal kilkoma malkontentami piszacymi na jakims niszowym forum? :-)

[Jan_Bińczycki]

Bardzo oryginalnie. Jak zwykle zresztą.

[uglak]

poziom "wzorowania sie" podobny jak w In Twilight Embrace.

[Block69]

Do "Anaclasis" włącznie szło im bardzo dobrze.

Dokładnie tak. Pierwsze dwie płyty (i demówki) to jazda pod Deicide na całego. Od Cain's Way zaczęło kiełkować coś na znak własnego stylu. A ich opus magnum to Anaclasis. Fantastyczny album. I oryginalny. Dla mnie to jedna z najlepszych płyt z death metalem z tego kraju. Na Morphosis poszli już w innym kierunku z jakimiś autoplagiatami z Anaclasis. A później zaczęła się jazda pod Behemoth i nuuuda. Słuchałem wszystkich płyt i dopiero Tremendum zrobiło na mnie dobre wrażenie. Ale jednak nie ma porównania z tymi pierwszymi. Dla mnie zadziwiające jest to co się stało z tym zespołem. I akurat nie wiem czy popularność Hate nie była największa właśnie wtedy kiedy wydawali Anaclasis. Nie śledzę prasy więc trudno mi to ocenić.

Gdybym miał napisać coś więcej to właśnie tak by to wyglądało. No i na każdej z tych płyt są numery, które pamięta się po latach. Sectarian Murder, Holy Dead Trinity, Immolate the Pope, The Shroud, Hex, Euphoria of the New Breed czy Fountains of Blood to Reach Heavens to są koncertowe killery.

[Nebelwerfer]

Kurwa, logo se zrobili że niby jest frostbitten? Ostro.

Prawdziwie frostbitten był tylko Necrobobsledder.

[Pacjent]

Dokladnie. Plyta bedzie sie sprzedawala, wytwornia bedzie zadowolona, zespol tez, fani podejrzewam ze takze, wiec kto sie bedzie przejmowal kilkoma malkontentami piszacymi na jakims niszowym forum? :-)

Na tej zasadzie należałoby zamknąć wszystkie tematy o różnych patozespołach :)

[AroHien]

poziom "wzorowania sie" podobny jak w In Twilight Embrace.

Jak najbardziej, bardzo dobry przykład.

[Żułek]

kolejny hit lata z radiem ;)

[youtube][/youtube]

[vicek]

ten kawalek jest spoko , gitary brzmia jakby mialy problem z faza.

[nicram]

Zgadza się. Ten wałek jest całkiem dobry.

[Asia Tuchaj-Bejowicz]

Bardzo dobry

[Maleficio]

Fajny ten nowy Behemoth

[Castor]

Do "Anaclasis" włącznie szło im bardzo dobrze.

Dokładnie tak. Pierwsze dwie płyty (i demówki) to jazda pod Deicide na całego. Od Cain's Way zaczęło kiełkować coś na znak własnego stylu. A ich opus magnum to Anaclasis. Fantastyczny album. I oryginalny. Dla mnie to jedna z najlepszych płyt z death metalem z tego kraju. Na Morphosis poszli już w innym kierunku z jakimiś autoplagiatami z Anaclasis. A później zaczęła się jazda pod Behemoth i nuuuda. Słuchałem wszystkich płyt i dopiero Tremendum zrobiło na mnie dobre wrażenie. Ale jednak nie ma porównania z tymi pierwszymi. Dla mnie zadziwiające jest to co się stało z tym zespołem. I akurat nie wiem czy popularność Hate nie była największa właśnie wtedy kiedy wydawali Anaclasis. Nie śledzę prasy więc trudno mi to ocenić.

Ja bym Morhosis jednak nie przekreślał, dużo lepszy album niż te, które ostatnio nagrywają.

Gdybym miał napisać coś więcej to właśnie tak by to wyglądało. No i na każdej z tych płyt są numery, które pamięta się po latach. Sectarian Murder, Holy Dead Trinity, Immolate the Pope, The Shroud, Hex, Euphoria of the New Breed czy Fountains of Blood to Reach Heavens to są koncertowe killery.

Dokładnie tak.

[uglak]

https://polandrockfestival.pl/aktualnos ... mi-nie-gra" onclick="window.open(this.href);return false;
no to o Woodstocku moga zapomniec ;(