Mistrzowie ekstremy, potrafiący na swoich płytach stworzyć tak chory, cholernie ciężki i zakręcony klimat, że bardziej wrażliwym polecam zaopatrzenie się w pieluchy przed rozpoczęciem przygody

Czternastoletni staż, demo, cztery genialne albumy na koncie i praca nad nowym dziełem.
Jakie macie odczucia na temat muzyki tych "psycholi"?