Masterful Magazine

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
... a i dziś wchodzi łatwiej niż czopek w dupsko długopisyyyyyy...[/quote]
Z tym to chyba przesada - długogłupiepisyyyyyy zasysają odbytem wszystko co się rusza ... a tak ogólnie ten koleś to marna prowokacja ale nie o to chodzi w tym temacie ...

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Grupa specjalnie imponującego dorobku płytowego nie ma - ale moim zdaniem w ich przypadku ilość przechodzi w jakość. Nie słuchałem ich od wielu lat - niedawno zakupiłem sobie na CD "Dawn of Dreams" i słucha, właśnie pocierając się po napletku. Absolutnie genialny - cholernie oryginalny album ... Co sądzicie o PAN THY MONIUM? Macie ich logo na kubku, z którego pijecie poranne piwo ? Czy chcielibyście żeby orkiestra na waszym weselu do pierwszego tańca zagrała pierwszy kawałek z "Dawn of Dreams"? A może ktoś ma trzech synów, którym dał imiona PAN THY i MONIUM ? [/quote]

Całość PAN THY MONIUM rozpierdala !!! Ja jako pierwsze usłyszałem "Khaooohs" to to właśnie ten cd darzę największym uczuciem ...
... jeżeli chodzi o synów, to z całą pewnością Wszyscy na forum liczą na Ciebie droga Mario ; )

Kiedyś dla mnie zespół nr 1, dziś może nr 101.

Znam tylko Khaooohs, ale przyznam że kiedyś puszczałem sobie dosyć często. Specyficzna, ciekawa płyta

Mam chyba wszystko co wydali i jedno jest pewne: to najlepsza kapela w jakiej grał p.Swano. Szkoda, że nie wraca już do takich klimatów, brakuje mi takiej muzyki.

Uwielbiam ten zespół. Pamiętam, że jak kupiłem kasetę z "Dawn of Dreams" to przez długi czas słuchałem jej ze szczęką przy ziemi. Świetny był ten pomysł z chmurkami i brakiem informacji o zespole, utworach itp...Do dzisiaj jest to jeden z moich ulubionych zespołów, z wskazaniem na debiutancką płytę, ale kocham wszystkie trzy i demo "Dream II".

Najlepsza kapela w której grał Swano?Bzdura.
Co nie zmienia faktu że zespół prześwietny.Ubóstwiam wszystkie materiały,są chore,pulsujące,oryginalne ,rewelacyjnie sie obcuje z taką muzyką.
Z tych klimatów mistrz Dan wypluł jeszcze jedną rzecz, mianowicie Karaboudjan..
Sbrodj (czy jakoś tak) to również świetna sprawa,mocno popierdolona muzyka..i o to chodzi.

ZA-JE-BIS-TY zespół. Awangardowy HELLHAMMER.

Uwielbiam wszystko, co wydali, począwszy od demówki "...Dawn" (pamiętam recenzję w T'All po której zakupiłem sobie wspomnianą taśmę) do "Khaooos & Kon-Fus-Ion"
Najbardziej podchodzą mi pyty z chmurkami i gryzmołami

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Czy chcielibyście żeby orkiestra na waszym weselu do pierwszego tańca zagrała pierwszy kawałek z "Dawn of Dreams"? [/quote]
hehehehehe....

przychylam się do opinii, że to najbardziej bezbłędny zespół Swano - i jak dla mnie do dziś jeden z najbardziej niedoścignionych wzorców na innowatorstwo w death metalu. Najwięcej w swoim życiu przekatowałem "Dawn of dreams", ale generalnie wszystko łykam jak leci na klęczniku.

nie słyszałem tego ze sto lat, kiedyś mus a dziś ...

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
27 odsłon - jedna wypowiedź... To takie masterfulowe.. Pewnie znakomita większość nigdy w życiu nie słyszała o PAN THY MONIUM [/quote]

jasne....zespoł znam od czasów demo.to jedna z tych grup która się bardzo jarałem a potem optymizm totalnie opadł.

[quote][i]Wysłane przez rob[/i]
nie słyszałem tego ze sto lat, kiedyś mus a dziś ... [/quote]
Dokładnie. Musiałbym przekopać stare kasety. Najbardziej lubiłem DoD, potem DII. Z Khaooos niszczył mnie motyw, przypominający gdakanie kury.

mnie zawsze rozpierdalaly te ich zegarki, zawsze gdzies jakis kurwa musial tykac. jak u Szwajcarow hehe

Zajebiste płyty nagrali.

"Dream II" lubie najbardziej, później "Dawn Of Dreams" . "Khaoons" już nie pamietam.

[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
Najlepsza kapela w której grał Swano?Bzdura.
[/quote]

To kwestia gustu, ale, która wg Ciebie była/jest lepsza od PTM?

fajna cena i do tego bez okładki, dla kolekcjonerów megafuckin rar (jak ja kocham allegro)
http://www.allegro.pl/item176166724_pan ... _1995.html

kolanka urywa kiedyś dawno dawno temu dostałem od Dana EPke dla mnie właśnie EPka i demo kuźwa jak to się nazywało ... to było 100 % szaleństwa 100% miodności i 100% zadowolenia płyty już nie wywarły na mnie tak miażdzącego wrażenia.

[quote][i]Wysłane przez rob[/i]
fajna cena i do tego bez okładki, dla kolekcjonerów megafuckin rar (jak ja kocham allegro)
http://www.allegro.pl/item176166724_pan ... _1995.html [/quote]
jak to bez okładki?

swoją drogą - słyszał ktoś Karaboudjan?
chodzi mi o tą kontynuację Pan.Thy.Monium pod takim szyldem - trzy kawałki w 2001 wydała im Relapse

[quote][i]Wysłane przez Olo[/i]
[quote][i]Wysłane przez rob[/i]
fajna cena i do tego bez okładki, dla kolekcjonerów megafuckin rar (jak ja kocham allegro)
http://www.allegro.pl/item176166724_pan ... _1995.html [/quote]
jak to bez okładki?

swoją drogą - słyszał ktoś Karaboudjan?
chodzi mi o tą kontynuację Pan.Thy.Monium pod takim szyldem - trzy kawałki w 2001 wydała im Relapse [/quote]
sorry,lekka pomyłka - koleś wystawił bez pudełka :
Stan nośnika: bdb
Stan okładki: bdb
[b]Stan pudełka: brak[/b]
jw.

Maria pierdyknął dobrą kapelę na temat...nawet zajebistą bym powiedział. Ja o nich nie zapomniałem i raz na dwa, trzy tygodnie słucham po kilka razy. Świetna grupa. To co teraz napiszę to może i bzdet będzie, ale co mi tam...ja na jedynce Phazm słyszę taki zajebisty luz muzyczny jak na płytach Pan.Thy.Monium