Strona 1 z 1
Witchfinder General
: 12-06-2007, 09:08
autor: jesterSS
Witchfinder General
Świetna kapela z początku lat 80'tych grająca doom\heavy metal, dziś już zapomniana, a będąca jednym z najlepszych przedstawicieli tego nurtu. Będąca w moim posiadaniu "Friends of Hell" to znakomite epitafium wymarłego już gatunku, to 8 wzorcowych tracków grania naznaczonego piętnem Black Sabbath i NWOBHM. Poza dwójką wydali także debiut "Death Penalty" i dwie epki. Uwagę zwraca też rewelacyjny image, okładki obu płyt są genialne. Jednym słowem, stara dobra Anglia! Ze zdobyciem ich płyt nie powinno być problemu, na allegro swego czasu dostępne były bardzo ładne reedycje z Heavy Metal Records, nawet natknąć się można było na epki, no ale to już droższy stuff. Myśle, ze dziś, kiedy taka muzyka praktycznie już nie istnieje, warto się tym zainteresować, zwłaszcza że to nie jest żadna druga liga czy inne skoczne gówno. A w ostateczności można przynajmniej pooglądać okładki;)
Znacie czy macie w poważaniu?
: 11-08-2007, 01:44
autor: warmachine
Znacie i kochacie, kapitalny band - top 20 NWoBHM.
Zakupię chętnie (za spore pieniądze) EP "Soviet Invasion" na CD (ukazała się taka na początku lat 90' nakładem pirackiej Reborn Classics.) Kurrrrrrrwwwwwaaaaaa!!!
: 11-08-2007, 17:32
autor: jesterSS
No, myślałem już, że wszyscy mają to w dupie;)
Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 20:22
autor: hcpig
Oczywiście nikt nie zauważył, że w tym roku zanotowaliśmy powrót megasuperwyjebanych heavy/doomowców najbardziej klasycznej sabbathowskiej szkoły. Ja zauważyłem, bo uwielbiam "Friends of Hell" od kilku lat, tyle że jest to powrót... pod latach 25 (słownie: dwudziestu pięciu), więc nie wiem nawet czy śmierdzi czy też warto. Wiem, że sabbathowska tradycja cieszy się tu co najwyżej pogardą i wzruszeniem opon, ale może ktoś się skusi i napisze, czy jest sens tego słuchać bez obrzydzenia sobie kapeli, której klasyczne oblicze urywa łeb przy samej dupie...
Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 20:24
autor: twoja_stara_trotzky
jester pisze:Oczywiście nikt nie zauważył, że w tym roku zanotowaliśmy powrót megasuperwyjebanych heavy/doomowców najbardziej klasycznej sabbathowskiej szkoły. Ja zauważyłem, bo uwielbiam "Friends of Hell" od kilku lat, tyle że jest to powrót... pod latach 25 (słownie: dwudziestu pięciu), więc nie wiem nawet czy śmierdzi czy też warto. Wiem, że sabbathowska tradycja cieszy się tu co najwyżej pogardą i wzruszeniem opon, ale może ktoś się skusi i napisze, czy jest sens tego słuchać bez obrzydzenia sobie kapeli, której klasyczne oblicze urywa łeb przy samej dupie...
nie ma co "zauważać", bo nowa płyta jest w chuj słaba, maksymalnie położona przez wokale... kompletnie niepotrzebny powrót.
Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 20:27
autor: hcpig
I o to mi chodziło, nie będę sobie psuł dobrego wrażenia, ale obawiam się, że tu większość ma i starsze dokonanie głęboko w dupie.
Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 20:29
autor: Adrian696
twoja_stara_trotzky pisze:
nie ma co "zauważać", bo nowa płyta jest w chuj słaba, maksymalnie położona przez wokale... kompletnie niepotrzebny powrót.
no fakt, troche słabo, ale bywały gorsze powroty...
Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 20:32
autor: hcpig
Ja jebie, Ty to Adrian niepozorny jednak jesteś - nie afiszuje się, nie dąsa, nie zadziera kindola a jak przyjdzie co do czego to wszystko zna i wszystko słyszał.
Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 20:39
autor: Adrian696
Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 20:46
autor: hcpig
Nie bądź taki skromny, tego klasyka (niby oczywistego) mało kto tu zna, poza tym opieram się na dłuższej obserwacji. Jester widzi wszystko i nic się przed nim nie ukryje.
Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 21:18
autor: Adrian696
twoja_stara_trotzky pisze: maksymalnie położona przez wokale...
swoją drogą, to zagwozdka - dlaczego nie poprosili kogoś do nagrania tych wokali skoro nowy słabo sie do tego nadaje???? toć na wyspach jest kilku gości co by swoim głosem pozamiatało i nikt by raczej IM nie odmówił....
Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 21:49
autor: Block69
A mi sie bardzo podobają stare dokonania i "Resurrected" tyż. Ten gość tak nie potrafi śpiewać, że aż mi sie to spodobało i wokale uważam za bardzo mocną strone tej płyty. Brzmienie rówież świetne. Powrót bardzo potrzebny bo nikt już tak dzisiaj nie gra.
Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 21:59
autor: Adrian696
Block69 pisze:Powrót bardzo potrzebny bo nikt już tak dzisiaj nie gra.
oj oj oj - z tym nikt to pojechałeś...
Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 22:07
autor: Block69
Możesz dać jakieś rekomendacje bo dawno nic w takim stylu nie słyszałem. Coś surowego w klimacie BLACK SABBATH, lat 80-tych i z fałszującym wokalistą

Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 22:18
autor: hcpig
Realtywował się Valhall, norweski klon BS, którego perkusistą na zajebistej dwójce jest... kto wie eksperty?
Bez zaglądania na metal-archives proszę

Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 22:21
autor: Adrian696
Block69 pisze:Możesz dać jakieś rekomendacje bo dawno nic w takim stylu nie słyszałem. Coś surowego w klimacie BLACK SABBATH, lat 80-tych i z fałszującym wokalistą

przy fałszujacym wokaliście to ja odpadam, ale:
The Hounds of Hasselvander
Revelation - Release
Place of Skulls - The Black is Never Far
Victor Griffin - Late for an Early Grave
tu masz na poczatek - a zaraz temat zlooka Drone i wypisze dwieście - ale uważaj, on zastawia psychodeliczne pułapki
jester - no słaba zagadka - w czasie MetalArchives

ale Gylve to spoko gość

Re: Witchfinder General
: 16-09-2008, 22:22
autor: twoja_stara_trotzky
jester pisze:Realtywował się Valhall, norweski klon BS, którego perkusistą na zajebistej dwójce jest... kto wie eksperty?
Bez zaglądania na metal-archives proszę

czekaj czekaj, niech zgadne... no ja jebię...
: 22-09-2008, 10:13
autor: longinus696
Block69 pisze:Możesz dać jakieś rekomendacje bo dawno nic w takim stylu nie słyszałem. Coś surowego w klimacie BLACK SABBATH, lat 80-tych i z fałszującym wokalistą

Obczaj te hity:
WITCHCRAFT - wszystkie 3
THE SWORD - całe 2

Re: Witchfinder General
: 22-09-2008, 14:23
autor: DCI Hunt
Uwielbiam, szczególnie "Death Penalty".