Masterful Magazine

płyta "Fuck You All!!!!" mnie rozjebała. Muszę się zapoznać z ich wcześniejszymi dokonaniami. W ogóle sądze, że to zajebisty zespół.
Lubicie, cenicie?

Naucz się pedale korzystać z opcji "szukaj". Tematów o tych pajacach było już chyba z 5.

Jakos zawsze mialem ich za clownow i pajacow.

szukałem i nie było takowego tematu Morph, więc wypierdalaj. Nie wiem... jakaś moda na nielubienie Carpathian Forest nastała? Na innym forum też jest napieprzanie na nich, a przecież ich nowa płyta jest zajebista!
hmmm, ciekawe kiedy przyjdzie moda na nielubienie Shining bo na Watain już jest.

[quote][i]Wysłane przez długopisyyyyyyyyyy[/i]
a przecież ich nowa płyta jest zajebista![/quote]i co z tego? to pajace i tyle

Właśnie nie wiem dlaczego są uważani za pajaców. W gruncie rzeczy to czym różnią się od innych black metalowych muzyków z innych kapel ?
Może o to chodzi, że wokalista lubi se rzygnąć na scenie czy ten tłusty odrażający goły basista w stringach się niezaładnie prezentuje, a w zasadzie prezentował? a może nie są true?

[quote][i]Wysłane przez długopisyyyyyyyyyy[/i]
Właśnie nie wiem dlaczego są uważani za pajaców. [/quote]

dlaczego, kurwa ?
a choćby dlatego:

[img]http://vicious.party-zone.org/parts/doc ... bm/bm5.jpg[/img]

albo dlatego:

[img]http://www.xtreemmusic.org/news/gfx_col ... forest.JPG[/img]

no i może kurwa dlatego:

[img]http://fici.bira.gen.tr/09.01.20071026522911_l.jpg[/img]

starczy ?
pajace i tyle. większych pojebów chyba nie ma.


edit:
po za tym "Fuck You All!!!" to nic odkrywczego, ot taki przeciętny Black Metal jakich pełno.

Właśnie spoko są te fotki. Ja tam lubie różnego rodzaju dziwactwa. Idą swoją drogą i robią to co chcą! Pierdoli ich to, że komuś to się może nie spodobać i dosłownie rzygają na to. Cenie takie podejście. Jeszcze bardziej lubię ten band!

Widziałem ich na żywo jak grali we Wrocku - mimo, iz nie byli "odstawieni" aż tak to koncert był zajebisty. Prosta muzyka z duzą ilością agresji i wołań do Szatyna.

Z drugiej strony taka płyta jak np. "Morbid Fascinations of Death" to jeden z najlepszych blackowych krążków jakie znam. Pamiętam, że jak sobie kasetke zakupiłem to sie cieszyłem jakbym co najmniej dostał propzycję darcia mordy w Darkthrone;):P

CF daje radę... gorzej z solowymi płytami Nattefrosta... to z kolei kicha jakich mało

Dla mnie ten zespół sie skonczył po wydaniu"morbid fascination of Death".potem juz coraz gorzej,po pierwszym kawałku z "fuck you all!" miałem małe nadzieje,że powrócili do swietności,ale reszta albumu szybko wybiła mi to z głowy.Kiedys był to zespół wybitny,darzyłem go wręcz slepym uwielbieniem,płyty takie jak "black shining leather" czy pierwsza mini,to jedne z najlepszych płyt z Black Metalem jakie kiedykolwiek powstały,no ale niestety skończyły sie dobre czasy,bo wszytsko sie kończy,teraz to przeciętny mainstreamowy blaczek,chociaz na koncertach potrafią jeszcze skopac duspko,jak graja kawałki z dawnych płyt.

[quote][i]Wysłane przez TORTURER[/i]
Dla mnie ten zespół sie skonczył po wydaniu"morbid fascination of Death"(...)[/quote]

j.w. "Through Chasm..." i "Black Shining Leather" katowalem keidys niemilosiernie. Dwojka byla raczej przecietna. "Morbid..." mialo pare hiciorow, jak i pare zbednych kawalkow. Przezajebiscie wyszedl im natomiast cover Mayhem "Ghoul". Dwa ostatnie albumy to porazka, chociaz "Fuck You All" od biedy ujdzie. Teraz przecpany Nattefrost na sile stara sie byc obrazoburczy, a wychodzi mu cyrk. Jakie to smutne.

[quote][i]Wysłane przez Mental[/i]
Teraz przecpany Nattefrost na sile stara sie byc obrazoburczy, a wychodzi mu cyrk. Jakie to smutne. [/quote]
Co wy od niego chcecie? ciekawe czemu nie napieprzacie na tego całego kvakforda(czy jak mu tam) z Shining. On to to już w ogóle jest 'inny' i do tego młody szczyl. AAAaaaa wiem dlaczego, bo nie ma jeszcze mody na napieprzanie na Shining.

właśnie słucham Nattefrost "Terrorist" drugi utwór się zaczyna i jest zajebiście.

[quote][i]Wysłane przez długopisyyyyyyyyyy[/i]
właśnie słucham Nattefrost "Terrorist" drugi utwór się zaczyna i jest zajebiście. [/quote]

eeejjj... Ty tak na poważnie? Wiesz -ja to właściwie CF bardzo lubię... szanuję, doceniam nawet trochę jebnięty image. Nie wstydzę sie chodzić w ich koszulce;):P
Natomiast płytki Nattefrosta są niesłuchalne - i pisze to z pozycji... a niech będzie (najwyzej ktoś mnie zwyzywa)- fana CF.

Jak najbardziej poważnie. Proste punkowo-transowo-blackowe granie z zajebistym wokalem. Takie to dzikie i chore. Bardzo łatwo mi wchodzi.

solówy lepsze od krążków CF, szczególnie deuga.

jakby shining nagrywalo hujowe plyty to by byla moda na pieprzenie na shining, a tak nie ma, proste. CF jaki nattefrost to prosta muzyka, 'obrazoburstwo' na poziomie gimnazjalnym, nuda w chuj. Z tegoz powodu musza robic w okol siebie szum na plaszczyznie pozamuzycznej przez co staja sie jeszcze wiekszym cyrkiem.

Twój pęd za modą przesłania ci oczy. Carpathian Forest jest bardzo dobre. Jak dla mnie przynajmniej. Każdy ma swój gust

Twoj ped za dupa przyslania ci mozg, skoncz pierdolic.

Taka jest prawda z ta modą. Założe się, że nie lubisz też Watain i pewnie na niejednym forum ich już opieprzałeś. Poresztą nie chce się z tobą kłócić, bo nie lubie się kłócić. Lepiej być razem, rozmawiać, działać, tworzyć, a nie żyć w niezgodzie.

a dupa jest najlepsza, bo jest ciasna i ciepła.