Masterful Magazine

Kapela z rzędu "albo się uwielbia, albo nienawidzi". Znana jest też z zajebiście limitowanych wydawnictw, dzięki którym nie jeden już wypłatę przepił. Co sądzicie o ich/ Ordoga twórczości?
Ktoś może słyszał now LP "Blazing Flames of War"? Po "Holocaust..." nabrałem sporego smaka na holenderskie shisha bary, więc jakby ktoś z tutejszych był po spaleniu tego stuffu to fajnie gdyby się podzielił wrażeniami.

Znam, lubię, polecam! Nowa podobno ma obsuw...

Słuchałem kilku płyt, bo miały fajne okładki i ludzie o nich dobrze mówili. Brzmi to gównianie, nie jest to wbrew pozorom black metal tylko jakiś rock. Nie rozumiem fenomenu.

[quote][i]Wysłane przez So_It_Is_Done[/i]
nie jest to wbrew pozorom black metal tylko jakiś rock. Nie rozumiem fenomenu. [/quote]

EDIT: albo nie, już nic...

Nie wiem co nie teges kurwa mać. Słuchałem wyrywkowo kawałków z większości albumów i nie jest to black metal. Jakiś śmieszny wokal i śmieszne zagrywki, tym razem nie wiem o co wam chodzi, bo niewiedzę i uprzedzenie do Vickernesa jeszcze potrafię zrozumieć.

[quote][i]Wysłane przez Morph[/i]
[quote][i]Wysłane przez So_It_Is_Done[/i]
nie jest to wbrew pozorom black metal tylko jakiś rock. Nie rozumiem fenomenu. [/quote]

EDIT: albo nie, już nic... [/quote]

Indeed.

Ktoś w końcu słyszał ten nowy spust?
Koleś ostatnio dostał na egaju "Wrath of Satan's..." za jakąś śmieszną cenę. Kurwa :/

nie wiem jak On Wings of Defiance, jeszcze się nie zapoznawałem, za to Burning Scripture to niewypał. reszta disco nawet znośna, kultowe to nie jest jak niektórzy piszą.

Countess rządzi. Dzisiaj pewnie mało kogo interesi taki granie, ale w sumie chuj mnie to obchodzi :)



Fajoskie to było/jest.

Dziś zobaczyłem na metal-archives, że zarówno w tym jak i w zeszłym roku wydali nowe płyty. Słyszał ktoś? Rozpuściłem już wici - chętnie bym sobie je zakupił. Kapelę uwielbiam - dziś właśnie sobie robię maraton z ich dyskografią (niekompletną niestety).

"On Wings of Defiance" jest zajebista. :) Wyjątkowo dobrze mi się słucha tego materiału. Od czasu wydania "The Book of the Heretic" to najlepszy materiał wg mnie. Pomijam mega zajebisty "Hells rock n roll".

tez bym posluchal, ale juz niestety nie slucham z mp3, a plyte dostac to jak trafic w lotka. no, chyba ze juz sie w lotka wygralo, wtedy latwo dostac.

rzeczywiście trudno o ich płyty - aktualnie na allegro jedną można kupić :) niestety już ją mam

dla mnie za drogo :)

jak wy możecie tego słuchać, na dodatek z przyjemnością:)

rozumiemy black metal :)))

maciek z klanu pisze:dla mnie za drogo :)

Całą dyskografię Countess można sobie uzupełnić po 8 euro od sztuki u Grubego z BW.

kto to jest Gruby z BW? Chętnie bym sobie uzupełnił. 8 euro za sztukę? Nie wierzę. Przecież ich większość płyt chodzi po cenach oscylujących wokół 20-30 euro

Bo dekle wolą przepłacać i ostatnio nawet Gruby z BW, tj. Barbarian Wrath powiedział "basta!" spekulantom i wydał reedycje wszystkich wyprzedanych płyt Countess i wielu innych (Gravewurm, na ten przykład). Teraz właśnie z Czesławem staramy się zrobić duże zamówienie u gościa, co by dał jakiś optymalny rabacik.

To dajcie mi znać jak będziecie zamawiać to chętnie bym się podłączył, dokupił tych brakujących COUNTESS i może coś jeszcze...

mam wsio ale powiedzmy sobie szczerze - nowe płyty sie nie umywają do 4, no do 7 pierwszych. ogólnie świetny band. Od dawna Orlok sam to ciągnie i to już inna muza niz stary Countess. Ad Maiorem Sathanae Gloriam i The Book of the Heretic zostaną na zawsze moimi klasykami.

okładki do The Revenge of the Horned One Part I & II wykonał mister Demonos Sova.