Strona 1 z 40
8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
: 16-11-2007, 23:21
autor: Kilmister
[url=
http://muzyka.onet.pl/10175,1642477,newsy.html]
http://muzyka.onet.pl/10175,1642477,newsy.html[/url]
chyba w końcu do tego dojdzie, jak uważacie?
dla mnie jest to najbardziej wyczekiwana płyta...
a wy jak? macie w dupie? też czekacie? a może nosicie pejsy swojej starej?
: 16-11-2007, 23:40
autor: Adrian696
ja czekam - i duzo sobie obiecuje!!!!
: 16-11-2007, 23:46
autor: Skaut
[quote][i]Wysłane przez Adrian696[/i]
ja czekam - i duzo sobie obiecuje!!!! [/quote]
No tyz mam nadzieje, ze czymś srogim przypierdzielą. Bedzie im ciezko przebic "The Gathering".
: 16-11-2007, 23:50
autor: Olo
w osiem lat to można symfonię z klaskaniem napisać nawet....
: 16-11-2007, 23:51
autor: Riven
[quote][i]Wysłane przez Skaut_Kwatermaster[/i]
Bedzie im ciezko przebic "The Gathering". [/quote]
e tam, wcale nie. poza 2 GENIALNYMI utworami (D.N.R., Legions of the dead - jedne z najlepszych numerow w ich historii, zwlaszcza ten drugi) i 2-3 bardzo dobrymi ta plyta wcale nie jest taka rewelacyjna. Mam nadzieje, ze dopierdola solidnie. Ale tytul nowego albumu jest troche kijowy

)
edit: jestem zadowolony z powrotu Skolnicka, ale mam nadzieje, ze jego solowki nie beda mialy takiego mieciutkiego brzmienia jak na "First strike...". Moze nadaje sie ono na jakis jego solowy album jazz rockowy, ale zupelnie nie pasuje do thrashu. Najbardziej slychac to jak porowna sie obie wersje Trial by fire. Solowki na poczatku utworu w oryginalnej wersji brzmia o niebo lepiej, niz te 'milutkie', wygladzone popisy w nowej.
: 16-11-2007, 23:59
autor: Morph
[quote][i]Wysłane przez Olo[/i]
w osiem lat to można symfonię z klaskaniem napisać nawet.... [/quote]
Albo Whore of Bethlehem :]
: 17-11-2007, 00:00
autor: Blackult
Jakoś nie przepadam za Testament, chociaż mają kilka b. dobrych numerów.
: 17-11-2007, 00:04
autor: Riven
ja tam uwielbiam The Legacy - za wyjatkowy klimat.
poza tym nagrali bardzdo dobre The New Order, Low i zajebista First Strike Still Deadly. Na innych plytach tez znajdzie sie kilka swietnych numerow, np. tytulowy z The Ritual czy Demonic (poza tym ten album jest niestety raczej slaby).
: 17-11-2007, 00:08
autor: Skaut
[quote][i]Wysłane przez Riven[/i]
[quote][i]Wysłane przez Skaut_Kwatermaster[/i]
Bedzie im ciezko przebic "The Gathering". [/quote]
e tam, wcale nie. poza 2 GENIALNYMI utworami (D.N.R., Legions of the dead - jedne z najlepszych numerow w ich historii, zwlaszcza ten drugi) i 2-3 bardzo dobrymi ta plyta wcale nie jest taka rewelacyjna... [/quote]
Wrecz przeciwnie, tam kazdy kawałek jest rewelacyjny. Taki "Eyes of Wrath" doskonale buduje napiecie, "Careful What You Wish For" to klasyczny do bolu Testament, "Riding The Snake" ma swietne instrumentalne wejscie, "3 Days In Darkness" - zajebista rwana melodyka, eh moglbym tak cala plytke strescic
Do tego przejrzyj sobie watek "brzmienie" i zobacz jaki album jest najczesciej wymieniany jesli chodzi o wyznacznik dobrego brzmienia w thrashu.
[quote][i]Wysłane przez Olo[/i]
w osiem lat to można symfonię z klaskaniem napisać nawet.... [/quote]
oczywiscie, ze mozna, tylko oni 7 lat pierdzieli w stolek, a material na nowa plyte to pewnie napisali na kolanie...
: 17-11-2007, 00:13
autor: Riven
Testament ma swietne brzmienie, to fakt, ale i tak nie jestem fanem takiego rodzaju produkcji. Najlepiej brzmia albumy z lat 80 i nic tego nie zmieni. Darkness Descends rozpierdala

. A to co mowisz o poszczegolnych utworach - ok. Ja mam inne zdanie, mnie ta plyta jako calosc po prostu nuzy. Co nie znaczy, ze jest zla. Mocne 7/10. Natomiast Legions of the dead moge sluchac wielokrotnie pod rzad. Ten numer to po prostu potezny cios w ryj, za sprawa zajebiscie jadowitych riffow, nadludzkiej pracy Lombaro na garach (te werble na poczatku!) i mistrzowskiego wokalu Billy'ego. Jesli na nastepnej plycie znajdzie sie chociaz jeden taki niszczyciel, to warto czekac.
: 17-11-2007, 00:17
autor: Riven
Kazda ma inny klimat, to prawda. Natomiast nigdy nie przekonalem sie do Souls of black i Practice what you preach. A co do nowej plyty - ja sie raczej troche obawiam o Skolnicka - mam nadzieje, ze nie przegnie z masturbacja na gryfie

. Ale jego solowki z pierwszych plyt to mistrzostwo. Sa popisowe, ale jednoczesnie zajebiscie wpadaja w ucho i przy calej wirtuozerii pasuja do ostrego thrashu.
: 17-11-2007, 00:18
autor: Kilmister
ale widzisz droga Mario, zdarzało się też że długo wyczekiwany album był albumem od poczatku do końca doskonałym... że wspomne tylko Tempo Exodusa, czy Monotheist wiadomo kogo...
także bądźmy dobrej myśli... niech żywi nie tracą nadziei ;]
: 17-11-2007, 00:20
autor: Riven
jesli bedzie to 'powrot' na miare Monotheist to rozpierdola cala konkurencje na najblizsze pare lat. Ostatni album CF tego nie musial robic, bo oni konkurencji nigdy nie mieli, co najwyzej mase bardziej lub mniej udanych nasladowcow

: 17-11-2007, 00:31
autor: Riven
ymm... aplikowanie goracych czopkow nie sprawia mi takiej przyjemnosci, moze dlatego nie doceniam tej plyty

))
: 17-11-2007, 00:57
autor: Aron
Nie powiem że czekam na ten nowy album z wywieszonym jęzorem, lecz faktem jest że Testament darzę wielką sympatią. Co prawda trochę się do nich zraziłem po wydaniu 'Souls of Black' ale jakiś czas później udobruchali mnie następnymi, bardziej udanymi albumami z "The Gathering" na czele.
: 17-11-2007, 01:28
autor: Block69
Ja specjalnie nie czekam i nic se po tym nie obiecuje. Wole być pozytywnie zaskoczony niż jakbym miał sie rozczarować chociaż z takim składem nagranie gniota jest niemożliwe.
: 17-11-2007, 02:01
autor: longinus696
Nigdy nie byłem fanem. Nie czekam na nic, chociaż "The Gathering" mocno dowaliło i do dziś jak zapuszczę ten album to zbieram cięgi. Starsze albumy lubię wybiórczo, ale ja jestem dziwny bo z thrashu to się dla mnie liczą tylko Voivod i Coroner, a z łupanki Kreator i wsio.
: 17-11-2007, 02:11
autor: antigod
Dla mnie to generalnie po "The Legacy" jest jedna wielka niewiadoma. Zawiodłem się już na "The New Order", a jak wpadł mi w łapę "Low" to łapy mi opadły do ziemii.
: 17-11-2007, 02:27
autor: Skaut
[quote][i]Wysłane przez antigod[/i]
Dla mnie to generalnie po "The Legacy" jest jedna wielka niewiadoma. Zawiodłem się już na "The New Order", a jak wpadł mi w łapę "Low" to łapy mi opadły do ziemii. [/quote]
szkoda, ze nie pejsy hehe
W sumie pamietam ze z "Low" tez mialem dluga przeprawe. Jakos nie trawilem tego krazka kompletnie, az po kilku latach zaskoczylo. Calkiem mocny krazek.
: 17-11-2007, 22:53
autor: Mol
No 9 lat to zdecydowanie za duzo i obawiam sie, ze moga nie nagrac krazka lepszego od "The Gathering", choc bede w pelni usatysfakcjonowany jesli nowa plyta bedzie na poziomie poprzedniej. Na pewno bedzie zajebiscie brzmiec, co do tego watpliwosci nie mam.
Maria - pierdolisz, Demonic rozkurwia.
