Destroyers
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Destroyers
Założyłem ten temat tylko dlatego, że krążą plotki o reaktywacji zespołu przez 1szego garowego - Wojciecha Ziębę. Pomijając już kontrowersje wokół tego typu "come back'ów", co o nich sądzicie?
Jak dla mnie różowy split z MM 87 był megawyjebany, a na niejednej suto zakrapianej imprezie krzyczało się "Skóra i dżinsy to my źli metale...", tudzież "Noc! Cmentarz! Grzech! Noc! Noc królowej żądzy!".
Jak dla mnie różowy split z MM 87 był megawyjebany, a na niejednej suto zakrapianej imprezie krzyczało się "Skóra i dżinsy to my źli metale...", tudzież "Noc! Cmentarz! Grzech! Noc! Noc królowej żądzy!".
THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
[quote][i]Wysłane przez antigod[/i]
Założyłem ten temat tylko dlatego, że krążą plotki o reaktywacji zespołu przez 1szego garowego - Wojciecha Ziębę. Pomijając już kontrowersje wokół tego typu "come back'ów", co o nich sądzicie?
Jak dla mnie różowy split z MM 87 był megawyjebany, a na niejednej suto zakrapianej imprezie krzyczało się "Skóra i dżinsy to my źli metale...", tudzież "Noc! Cmentarz! Grzech! Noc! Noc królowej żądzy!". [/quote]
jak dla mnie jest to druga największa chujnia, po grupie Stos ze stajni MMP,widziałem ich kiedyś kilka razy na żywca... nie będę się już pastwił nad nimi,nic więcej o nich nie napiszę
Założyłem ten temat tylko dlatego, że krążą plotki o reaktywacji zespołu przez 1szego garowego - Wojciecha Ziębę. Pomijając już kontrowersje wokół tego typu "come back'ów", co o nich sądzicie?
Jak dla mnie różowy split z MM 87 był megawyjebany, a na niejednej suto zakrapianej imprezie krzyczało się "Skóra i dżinsy to my źli metale...", tudzież "Noc! Cmentarz! Grzech! Noc! Noc królowej żądzy!". [/quote]
jak dla mnie jest to druga największa chujnia, po grupie Stos ze stajni MMP,widziałem ich kiedyś kilka razy na żywca... nie będę się już pastwił nad nimi,nic więcej o nich nie napiszę
jebać frajerów
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2304
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
A ja tam lube sobie posluchac pod zakrapina impreze.Dwojka wcale nie jest zla po prostu po angielsku zawsze ciezej sie drzec(szczegolnie po x-browarach)Tez ich widzialem kilka razy na koncertach,no i bylo nieco smiechu.Wole w domowym wydaniu.A reaktywacja to raczej nieporozumienie-nie ta epoka,teraz inny infantylizm jest na topie
[quote][i]Wysłane przez rob[/i]
[quote][i]Wysłane przez antigod[/i]
Założyłem ten temat tylko dlatego, że krążą plotki o reaktywacji zespołu przez 1szego garowego - Wojciecha Ziębę. Pomijając już kontrowersje wokół tego typu "come back'ów", co o nich sądzicie?
Jak dla mnie różowy split z MM 87 był megawyjebany, a na niejednej suto zakrapianej imprezie krzyczało się "Skóra i dżinsy to my źli metale...", tudzież "Noc! Cmentarz! Grzech! Noc! Noc królowej żądzy!". [/quote]
jak dla mnie jest to druga największa chujnia, po grupie Stos ze stajni MMP,widziałem ich kiedyś kilka razy na żywca... nie będę się już pastwił nad nimi,nic więcej o nich nie napiszę [/quote]
podpisuje się.dokładnie mam tak samo.te zespoły nigdy nie miały zadnego poważania a były tylko przedmiotem kpin.
[quote][i]Wysłane przez antigod[/i]
Założyłem ten temat tylko dlatego, że krążą plotki o reaktywacji zespołu przez 1szego garowego - Wojciecha Ziębę. Pomijając już kontrowersje wokół tego typu "come back'ów", co o nich sądzicie?
Jak dla mnie różowy split z MM 87 był megawyjebany, a na niejednej suto zakrapianej imprezie krzyczało się "Skóra i dżinsy to my źli metale...", tudzież "Noc! Cmentarz! Grzech! Noc! Noc królowej żądzy!". [/quote]
jak dla mnie jest to druga największa chujnia, po grupie Stos ze stajni MMP,widziałem ich kiedyś kilka razy na żywca... nie będę się już pastwił nad nimi,nic więcej o nich nie napiszę [/quote]
podpisuje się.dokładnie mam tak samo.te zespoły nigdy nie miały zadnego poważania a były tylko przedmiotem kpin.
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
[quote] jak dla mnie jest to druga największa chujnia, po grupie Stos ze stajni MMP,widziałem ich kiedyś kilka razy na żywca... nie będę się już pastwił nad nimi,nic więcej o nich nie napiszę [/quote]
Mi się wydaję, że te zespoły trzeba traktować jako pewne zjawisko, które miało rację bytu w ograniczonej czasoprzestrzeni. Też kwestia gustu, za Stos nigdy nie przepadałem, poza 2-3 utworami (tytułowy "Stos", "Anioł Śmierci", "Epitafium...").
Tak czy siak, jak ktoś wyżej wspomniał, reaktywacja nie ma sensu. Pewnie grono retrokultowców i fanów necrosoundu sprzed 2óch dekad będzie piało z zachwytu, ale dla mnie takie zabiegi zawsze miękkim chujem waliły na kilometr.
Mi się wydaję, że te zespoły trzeba traktować jako pewne zjawisko, które miało rację bytu w ograniczonej czasoprzestrzeni. Też kwestia gustu, za Stos nigdy nie przepadałem, poza 2-3 utworami (tytułowy "Stos", "Anioł Śmierci", "Epitafium...").
Tak czy siak, jak ktoś wyżej wspomniał, reaktywacja nie ma sensu. Pewnie grono retrokultowców i fanów necrosoundu sprzed 2óch dekad będzie piało z zachwytu, ale dla mnie takie zabiegi zawsze miękkim chujem waliły na kilometr.
THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
[quote][i]Wysłane przez antigod[/i]
Mi się wydaję, że te zespoły trzeba traktować jako pewne zjawisko, które miało rację bytu w ograniczonej czasoprzestrzeni. [/quote]
No proszę, jak chcesz to i do rzeczy gadasz:)
Dla mnie Destroyers to jeden z tych kilku zespołów, które nawet w czasach peerelowskiej szmiry były nie do zaakceptowania.
Mi się wydaję, że te zespoły trzeba traktować jako pewne zjawisko, które miało rację bytu w ograniczonej czasoprzestrzeni. [/quote]
No proszę, jak chcesz to i do rzeczy gadasz:)
Dla mnie Destroyers to jeden z tych kilku zespołów, które nawet w czasach peerelowskiej szmiry były nie do zaakceptowania.
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- Atreju
- postuje jak opętany!
- Posty: 529
- Rejestracja: 22-04-2006, 09:37
- Lokalizacja: Grajewo
Re: Destroyers
Destroyers powraca do aktywności. Na rok 2019 przypada okrągła, trzydziesta rocznica wydania debiutanckiej płyty "Noc Królowej Żądzy". Z tej okazji zespół zagra specjalny koncert 30 marca w Warszawie podczas drugiej edycji Helicon Metal Festival. Będzie to pierwszy występ grupy od 1992 roku.
Oprócz Destroyers zagrają też inni weterani polskiej sceny, czyli również reaktywowana na potrzeby festiwalu grupa STOS, świętujący w przyszłym roku piętnastolecie debiutu płytowego rzeszowski MonstruM oraz młoda formacja Savager z Wrocławia. Gwiazdą koncertu będzie niemiecki Sacred Steel. Skład imprezy uzupełni jeszcze jeden zespół, który zostanie ogłoszony wkrótce.
Więcej szczegółów znaleźć można pod linkiem: " onclick="window.open(this.href);return false;

Oprócz Destroyers zagrają też inni weterani polskiej sceny, czyli również reaktywowana na potrzeby festiwalu grupa STOS, świętujący w przyszłym roku piętnastolecie debiutu płytowego rzeszowski MonstruM oraz młoda formacja Savager z Wrocławia. Gwiazdą koncertu będzie niemiecki Sacred Steel. Skład imprezy uzupełni jeszcze jeden zespół, który zostanie ogłoszony wkrótce.
Więcej szczegółów znaleźć można pod linkiem: " onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Destroyers
O ja pierdole...Panowie odchowali potomstwo i przypomnieli sobie, że kiedyś byli metalowcami. Ruszają w trasę. Wieszczę duży sukces. Pozostając w tematyce. Każda kur..tyzana znajdzie swojego klienta.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1092
- Rejestracja: 26-02-2018, 19:47
Re: Destroyers
Oprócz tego, że mogą i jeszcze im się chce, pytanie brzmi:Atreju pisze:Destroyers powraca do aktywności.
"Po co?"