THEE MALDOROR KOLLECTIVE

[vulture]

ktoś już ma/słyszał/podzieli sie wrażeniami?warto?

[twoja_stara_trotzky]

warto. bardzo fajna płyta. irytują jedynie czasem zbyt syntetyczne rozwiązania (ale tylko wtedy, kiedy gary z komputera udają żywe i kiedy klawisze udają żywe instrumenty np. saksofon).

[vulture]

a jak ją znajdujesz na tle wcześniejszych wydawnictw?

[twoja_stara_trotzky]

najlepsza.

[Niebieski]

[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
ktoś już ma/słyszał/podzieli sie wrażeniami?warto? [/quote]

mam kilka w pachnacej folijce jak cos

[Duban]

Płyta warta uwagi, bardzo wielowymiarowa, aczkolwiek nie jest przesadzona. Trotzky ma rację jeśli chodzi o nieco syntetyczny smak albumu - ktoś kto kocha jazz usłyszy, że nie ma w tym odpowiedniego feelingu, ale chyba nie o to tutaj chodziło. Album bardzo fajnie buja, momentami robi się wręcz nostalgicznie. Dużo lepszy krążek od poprzednika. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości.

[Trojan]

ukradłem z radzieckich stron

Bardzo dobra płyta. Pomieszana tak jak trzeba z wszędobylskim klimatem lat 60-tych. Bardzo przyjemnie się jej słucha. Warto poznać.

Da się ją gdzieś dorwać taniej niż na foreshadow? Niebieski, co Ty masz? Na sprzedaż, a może do rozdania ?

[longinus696]

Jeszcze jej nie słyszałem, ale już mogę powiedzieć, że jest zajebista.
Po pierwsze dlatego, że dwie poprzednie dobrze mnie rozjebały.
Po drugie dlatego, że podoba mi się ich linia rozwojowa.
Po trzecie dlatego, że ma świetną okładkę.

[absinthe_patriote]

Okładka wyjebista, muzyka również, choć mam wrażenie, że w kilku momentach przekombinowali.

[Chlastator]

muszę zakupić obowiązkowo, ciekawe co tym razem wysmażyli

[długopisyyyyyyyyyy]

nie znam tego zespołu, vulture zauważyłem bardzo dużo słucha takich "dziwnych grup" i takich i takich jakiś niepokojących...
myślę ostatnio nad załatwieniem sobie Godflesh, hmmm... podobno dobra grupa, ale to już nie ten temat.

[Niebieski]

[quote][i]Wysłane przez Trojan[/i]
Niebieski, co Ty masz? Na sprzedaż, a może do rozdania ? [/quote]

a czy ja wygladam na swietego mikolaja?:)
...a mam plyte w jeszcze lsniacej folijce

[longinus696]

[quote][i]Wysłane przez długopisyyyyyyyyyy[/i]
myślę ostatnio nad załatwieniem sobie Godflesh, hmmm... podobno dobra grupa, ale to już nie ten temat. [/quote]
Nie dobra. Absolutnie zajebista ! Dosłownie każdy krążek można brać w ciemno.

[Morph]

Skrobnąłby ktoś jakąś minireckę tego bo nie wiem czy się nawet opłaca ściągać...

[DCI Hunt]

Ja tam moge brać w ciemno ich płyty. Poprzednie dwie rozpierdoliły, więc spodziewam się czegoś przynajmniej bardzo dobrego.

[P.]

Wtręty rock'n'rollowe, glam rockowe itp. "Patrzcie jak się bawimy dźwiękami, jesteśmy wyluzowani, czasem ironiczni..."

[Wódz 10]

Genialna płyta. Genialna okładka. Ładnie żonglują gatunkami, tutaj jazz, tutaj elektronika, tam breakcore. Chociaż na tym polu Estradasphere rządzi.

Tak czy inaczej, gdyby nie nowy DsO i Type O Negative to TMK byłby płytą roku.

[Morph]

[quote][i]Wysłane przez Wódz_Dziesięć_Niedźwiedzi[/i]
Genialna płyta. Genialna okładka. Ładnie żonglują gatunkami, tutaj jazz, tutaj elektronika, tam breakcore. Chociaż na tym polu Estradasphere rządzi.

Tak czy inaczej, gdyby nie nowy DsO i Type O Negative to TMK byłby płytą roku. [/quote]

POMIMO nowego DsO i pomimo 20 innych płyt TMK jest u mnie płytą roku.
TON? Nie znam...

[Duban]

Wy tu gadu gadu, a od dawna juz jest nowe mini TMK

[Morph]

No właśnie, jakby ktoś był łaskaw wrzucić mi to na RS w przyzwoitej jakości (wav lub flac, względnie 256kbps VBR WMA) to byłbym dźwięczny niesamowicie :]