Masterful Magazine

jak wiadomo jedeyny ocalaly przedstawiciel lln , co powiecie natemat jego tworczosci
ktora jest ciekawsza -nowa czy stara?

Żadna... a Willy jest gorszy od Kanwulfa.

bieda z nędzą.

Generalnie syf. Nie wiem jakim cudem ten twór jest tak populrany.

To taka samonakręcająca się spirala kultowości.... i cen na ebay.

Płyty od Black Millenium do Rattenkonig zajebiste, akuratto to te gdzie Willy tworzył sam. Wcześniejsze albumy zbyt hałaśliwe i chujowo nagrane, chociaż EP 'Destroy Your life for Satan' to szczyt black metalowej perwery. Najnowszy album mimo że z prawdziwym perkusistą to chujnia podciągnięta pod komerchę (klimaty kosmiczne i długie kawałki, do tego zerżnął jeden sampelek pewnego Francuskiego artysty, chociaż możliwe że we wkładce o tym wspomniał, ale nie wiem). Ogólnie to beczka, że płyty osiągają takie ceny, ale ta trójeczka to francuskie top.

Ha,interesujace...

sam Willy zdaje sie byc typem o wyjatkowo negatywnym usposobieniu ( you wasting my time motherfuckers) hehe..
Mutilation to nie moja para kaloszy choc wszystkieo nie slyszalem.Z innych rzeczy jaka zrobil Willy jedna szczegolnie przykula moja uwage;



praca nazywa sie End Of Communication i jest naprawde znakomita,przypomina mi niektore asamblaze Piotra Uklanskiego.
szkoda ze inne jego rzeczy nie trzymaja takiego poziomu..

http://www.myspace.com/meyhnach

kilknij w pics i pokaze sie wiecej prac...ostrzegam jednak ze z poziomem jest róznie
IMO tylko praca która wkleilem powyzej naprawde ewokuje jakas energie ..

"We are proud to announce that we will be officially releasing a CD version of the sick, vile and evil Mutiilation demo "Destroy your life for Satan", since it has been some years since the vinyl has sold out it is time to spread this sickness once again. It will be limited to 1000 and go to press soon - so keep your eye out!
We are also extremely proud to announce we will be rereleasing Mutiilation's full length "Majestas Leprosus" on CD also!"

O, Majestas Leprosus to nawet fajne było. W sumie szkoda że LP sprzedałem.

ciekawe, bo 3 lata temu napisałeś że żenada:)

Bo 3 lata temu to była żenada.

co się zmieniło?

No przecież piszę - 3 lata temu to była żenada a teraz całkiem fajna płyta. To się zmieniło.

rozumiem, jak jebali wszyscy to też trzeba było-proszę mi tu nie pisać o odkryciu twórczości na nowo

Jezusie Nazareński, u mnie się nic nie zmieniło. PŁYTA się zmieniła, przemianę przeszła znaczy się.

nagrał ja od nowa:)

Dla mnie nadal chujnia, nic się nie zmieniło:P Natomiast fajne jest, że w jednym temacie pisała/pisze ta sama osoba, ale pod różnymi 'nickami':)) Widać wiele się zmieniło.

co takiego się zmieniło?

Zrozumiesz dopiero po trzeciej zmianie ;)