S.O. WAR
: 23-02-2008, 23:12
Topic o Disfear przypomniał mi o zajebistym gatunku muzyki ekstremalnej, o którym zapomniałem jakiś czas temu - jest to crust. W myśl zasady "cudze chwalicie, swego nie znacie" przenieśmy się ze Szwecji na drugą stronę Bałtyku - do Lechistanu... S.O. War jest pierwszą polską kapelą parającą się crustem, ocierającą się czasem nawet o grind, na szczęście z umiarem. Byłem posiadaczem taśmy "Bullshit Propaganda" podsumuwującej dorobek tej zasłużonej załogi, niestety, 3 lata temu utraciłem ją na rzecz pewnego distra, ale nie wnikajmy w szczegóły... Naszła mnie ochota na takie granie i wkrótce zakupią inny egzemplarz tej taśmy, chodzą na pasazer.pl po siedem zyli. Przyznam się, że jest to dla mnie jedna z najlepszych polskich kapel, a mimo to totalnie nieznana, spuszczjąca w kiblu wszystkie te Imperatory, Betrayery i tego typu sentymentalnie odbierane przez tutejszą starszyznę kulty. Zna ktoś? Lubi ktoś ogólnie crust? Czy to tylko głupie lewaki?