DRONE DOOM

[Belfegorek]

Nie wiem, ile tutaj osób słucha drone doom, toteż się teraz pewno okaże, czy był sens zakładać topic odnośnie tej pojechanej na maxa kapelki. W swojej krótkiej karierze (kolesie płodzą nadal w Trollmann av Ildtoppberg) zdążyli nagrać jeden longplay, o totalnie psychodelicznym klimacie, walących mitami rodem z Lovecrafta. Widziałem, że coś niecoś się tam ludki spuszczali przy Sunn O))) , to może może coś z tego wyniknie...

Od razu mówię, że jak ktoś takowego gatunku nie słucha/nie lubi/ nie wie o co w nim chodzi (niepotrzebne skreślić), to niech se daruje Na imieninach u stryja może się nie spodobać, i takie tam...



info : http://www.metal-archives.com/band.php?id=17281

[Morph]

Poza debilną nazwą mają wybitnie mało do zaoferowania.

[długopisyyyyyyyyyy]

nie, wiem nie znam tego zespołu... i nie wiem czy fajny. W ogóle to ja dużo nie znam, ale aby te co lubie.

[Belfegorek]

komunikat był chiba wyraźny. Oto powtórka dla opornych:

Od razu mówię, że jak ktoś takowego gatunku nie słucha/nie lubi/ nie wie o co w nim chodzi (niepotrzebne skreślić), to niech se daruje

[Morph]

Tylko że ja ten gatunek lubię i dalej uważam, że nawet w tym temacie Uhhghahfshafslkwqiofo ma wybitnie mało do zaoferowania.

[Belfegorek]

ale dlaczemu? że jeden takt na całą płytę się przewija ( tak jak w Burial Chamber Trio) ? czy jeszcza insze przyczyny...

[Morph]

Bo nudne, po prostu chujowo nudne. Jakby nie miało takiej nazwy to nawet byś się nie zainteresował zespolikiem, który wydał coś w 50 egzemplarzach na CDr

[Belfegorek]

może, ale zdarzały się tysiąc razy nudniejsze twory drone-doomowe; wcale nie chodzi o nakład; poza tym wałek 'kolor z przestworzy' w ogóle mi się nudny nie wydaje, zero elektroniki, tylko pianino, chore pianino...

[Morph]

Ale było i tysiąc ciekawszych, ty wolisz słuchać przeciętniactwa zamiast gówna, ja mam wyższe wymagania, dla ciebie Unhglglalskalfsafslkkl jest w jakiś sposób fajne, dla mnie nie, a obiektywnym wymiarem wartości ich muzyki jest to, że przy obecnym hypie na drone/doom już dawno by znaleźli jakiegoś wydawcę.

[długopisyyyyyyyyyy]

pianino i metal.... hehe
a w ogóle to dlaczego nie mogę się włączyć do dyskusji i wyłożyć własnego zdania? mam swe uszy i swój umysł równy jak i inni. Nie rób z siebie mHAUSOWCA belfegorek. Wywyższanie się jest często śmieszne.

(nic do ciebie nie mam Belfegorek, ale zwracam po prostu na to uwagę)

[Belfegorek]

pianino i metal.... hehe
a w ogóle to dlaczego nie mogę się włączyć do dyskusji i wyłożyć własnego zdania? mam swe uszy i swój umysł równy jak i inni. Nie rób z siebie mHAUSOWCA belfegorek. Wywyższanie się jest często śmieszne.

(nic do ciebie nie mam Belfegorek, ale zwracam po prostu na to uwagę)

ale czy ja się wywyższam? no bez takich, mi tu wjechałeś, że ne znaju, to bez odsłuchania zdaje się żadne tam uszy ci nie pomogą w ocenie, luz xD

Ale było i tysiąc ciekawszych, ty wolisz słuchać przeciętniactwa zamiast gówna, ja mam wyższe wymagania, dla ciebie Unhglglalskalfsafslkkl jest w jakiś sposób fajne, dla mnie nie, a obiektywnym wymiarem wartości ich muzyki jest to, że przy obecnym hypie na drone/doom już dawno by znaleźli jakiegoś wydawcę.

grają w Trollmann... znaczy się nie mają problemu z wydawcą.

[Skaut]

Kila i syf na maxa. Jesli juz mamy sie czym podniecac, polecam Trollmann av Ildtoppberg i ich demo 'The Forest of Doom' ktore zmiata ten caly UNGL'UNL'RRLH'CHCHCH w 0.666 sekundy (jak to do cholery sie wymawia i kurwa co jakies hiphopowe sample tam robia)

[Belfegorek]

Kila i syf na maxa. Jesli juz mamy sie czym podniecac, polecam Trollmann av Ildtoppberg i ich demo 'The Forest of Doom' ktore zmiata ten caly UNGL'UNL'RRLH'CHCHCH w 0.666 sekundy (jak to do cholery sie wymawia i kurwa co jakies hiphopowe sample tam robia)

no to teraz dowaliłeś do pieca ( ale przynajmniej topic mi się rozkręca XD) nie no, ja tam i tego Trollmanna i Ungla to praktycznie na równi stawiam - (chuj że akurat tę wybrałem pod temat:D) a demówkę Aardtmann Op Vuurtopberg tysz obczaiłeś?

[Skaut]

no to teraz dowaliłeś do pieca ( ale przynajmniej topic mi się rozkręca XD) nie no, ja tam i tego Trollmanna i Ungla to praktycznie na równi stawiam - (chuj że akurat tę wybrałem pod temat:D) a demówkę Aardtmann Op Vuurtopberg tysz obczaiłeś?

no wlasnie chujowo wybrales pod temat ; )
a z demowka wlasnie sie zapoznaje, wiec dam znaka za jakis czas.
Generalnie tematy dronowo - ambientowe to dla mnie dosc nowa tematyka i nie wiem czy chce w to wchodzic glebiej, w obawie przed takimi 'kwiatkami' jak ten wspomniany w temacie...

edyta: no i wlasnie tego sie obawialem. Toc to co zarekomendowales to nuda nuda nuda. Marna kopia Trollmanna. Polec cos 'zywszego' ; )

[Belfegorek]

yhhh... no bo generalnie gatunek drone jest mało żywy, to ciężko...

ale spróbuj może coś z tego (z naciskiem na The Angelic Process):
The Angelic Process "Weighing Souls With Sand"
Nadja "Body Cage"
Khlyst "Chaos Is My Name"

EDIT: i jeszcze z bardziej żywych xD : ZARAZA, ale znam na razie tylko album "No Paradise To Lose"

[Duban]

Nie, no słabo jest. To już wolę Comatose Vigil, Scald (ten z Irlandii Północnej, żeby nie było niedomówień) czy Beyond Black Void, czy jak to się tam zwało. To jest o wiele bardziej 'dynamiczne'.

[Skaut]

yhhh... no bo generalnie gatunek drone jest mało żywy, to ciężko...

ale spróbuj może coś z tego (z naciskiem na The Angelic Process):
The Angelic Process "Weighing Souls With Sand"
Nadja "Body Cage"
Khlyst "Chaos Is My Name"

EDIT: i jeszcze z bardziej żywych xD : ZARAZA, ale znam na razie tylko album "No Paradise To Lose"

O widzisz, juz zaczynasz dobrze kombinowac.
Wkrecam sie w Nadja - Touched jako zywo.

Chiba teraz wypadaloby zmienic nazwe topicu na bardziej odpowiedni, bo nie rozmawiamy li tylko o tym szicie z tytulu; )

[Belfegorek]

Chiba teraz wypadaloby zmienic nazwe topicu na bardziej odpowiedni, bo nie rozmawiamy li tylko o tym szicie z tytulu; )

No, w sumie zajebisty pomysł, jakby jakiś admin mógł, to niechaj zmieni szyld na DRONE DOOM, i będzie gites majtes xDD
EDIT: aha, że sam też mogę... dobra, no to piszemy o drone doom , idę na piwo tymczasem;p


A propos, Skaut, masz takie super hiper światłowodowe łącze, że tak szybko ściągasz, czy tylko z majpejsa testujesz ?:-B

[Skaut]

A propos, Skaut, masz takie super hiper światłowodowe łącze, że tak szybko ściągasz, czy tylko z majpejsa testujesz ?:-B

tutaj lekarstwo na cale zlo ; )

http://www.last.fm/music/Nadja/Touched

[Wódz 10]

Nie, no słabo jest. To już wolę Comatose Vigil, Scald (ten z Irlandii Północnej, żeby nie było niedomówień) czy Beyond Black Void, czy jak to się tam zwało. To jest o wiele bardziej 'dynamiczne'.

Scald bardzo dobry band!

Comatose Vigil mnie nie kręci. A Sunn O))) jest nie do pobicia