Masterful Magazine

Projekt MkM'a z Antaeus, więc raczej wiadomo czego sie spodziewać. Na koncie dwa splity z Antaeus i Temple Of Baal. Nowa płyta ukaże się via THR w tym roku. Na profilu dwa numery.

http://www.myspace.com/aosothofficial

bardzo dobre dwa numery.

No ja sobie płytkę zamówię, pytanie tylko kiedy wyjdzie....

tego zdaje się nawet sam mkm nie wie:)

aha, nie wiem, czy ten njus gdzieś się pojawił wcześniej, ale istnieje szansa na nowy album AntaeuS, mkm szuka właśnie perkusisty, nie obiecuje nowej płyty, ale i jej nie wyklucza.

Pisałem o tym, chyba w temacie o Anta Teraz to już tylko studyjny projekt

no i wywiada z antaeus też już nie uświadczy...kilka dni temu położył na to chuja.

Strona tez poszła sie jebać, zostawił tylko gejspejsa

chcecie powiedziec ze antaeus zawiesił działalność? Jeśli tak to to jest kurwa nieodżałowana strata ;/

COFFIN pisze:Pisałem o tym, chyba w temacie o Anta Teraz to już tylko studyjny projekt

To akurat dobrze.

COFFIN dobry ten split ?

http://www.allegro.pl/item324514100_ant ... _fra_.html

Nienajgorszy, aczkolwiek są to głównie tracki z winyli, raczej ciekawostka niż coś konkretnego.

Houwitser pisze:COFFIN dobry ten split ?

http://www.allegro.pl/item324514100_ant ... _fra_.html

Nie mam go jeszcze w chacie. W sumie traktuje to tak jak napisał Morph

Hildr pisze:chcecie powiedziec ze antaeus zawiesił działalność? Jeśli tak to to jest kurwa nieodżałowana strata ;/

Pan widzę na czasie Było blisko, ale nie doszło do tego ( reszta w temacie o Antaeus )

Właśnie ukazał sie debiutancki album via THR :



Na majspjsie trzeci kawałek. Split z Anta bardzo dobry

Coś czuję, że się zamówi jak tylko będzie w NH.

No, ja już zacieram łapy (lol), bo ta płytka może okazać sie naprawdę mocna

Zajebista płyta. Nie jest to jeszcze poziom Blood Libels(nieuchronne skojarzenie..., ale generalnie, jak na ten rok jest baardzo dobrze.

absinthe_patriote pisze:Zajebista płyta. Nie jest to jeszcze poziom Blood Libels(nieuchronne skojarzenie..., ale generalnie, jak na ten rok jest baardzo dobrze.

zgadzam się, piekna płytka.czuć Anteusa troszkę, szczególnie jak się rozpędzą.miła niespodzianka.podobnie jak nowa Nyktalgia.

Kurde, dalej nie wiem w pełni co sądzić o tej płycie. Po pewnym czasie te "nieuchronne" skojarzenia z Blood Libels odchodzą w piździec. O ile tamta płyta była nieludzko wręcz agresywna i zezwierzęcona praktycznie do granic możliwości, o tyle tutaj mamy do czynienia ze zdecydowanie subtelniej budowanym klimatem. Te dwie płyty dzieli przepaść stylistyczna, ale jakościowa nie. Chwilowo nie jestem w stanie w pełni się do niej odnieść, na razie ma mocne 8.

A powyższe zdanie z Nyktalgią mnie rozjebało. Coś w stylu: zajebiste te grillowane krewetki z bukietem świeżych warzyw, podobnie jak te nadgniłe ziemniaki z zeszłego tygodnia.

2 tygodnie temu podczas pobytu w Paryżu, spotkałem się z MkM i oczywiście wszystko to że już nie będą grać jako Antaeus, że nie będzie robić wywiadów to pierdolenie kotka młotem... Koleś od miliona lat ma chwile totalnej depresji, a jak jest w depresji to nienawidzi cały świat i wtedy robi takie ekstremalne ogłoszenia. A tak naprawdę, to całkiem miły kolo:)