ORIGIN
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15190
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: ORIGIN
Ja pewnie też, ale nawet jeżeli nagrają album w tempach które obecnie eksplorują, to i tak będę zadowolony.
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3011
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: ORIGIN
To oczywiste.Nasum pisze:nigdy nie zdarzyło im się nagrać żadnej popeliny. Wszystkie płyty są na niebotycznie wysokim poziomie, zarówno jesli chodzi o technikę, jak i słuchalność.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ORIGIN
[youtube][/youtube]
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15190
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: ORIGIN
Noooooooo, na takie numery czekałem!
Obłędnie szybki, krótki czas trwania, z obłąkanymi wokalami! Jason zdziera tu gardło niemiłosiernie, czuć w tym pasję, czuć szaleństwo, wściekłość i nienawiść. Początek takie lekko rozbiegany, ale od 37 sekundy jak dla mnie totalna miazga. Mam nadzieję że będzie więcej takich średnich temp, nawet wolnych, z takimi riffami. Wypatruję tego albumu jak kania dżdżu. Coś czuję, że będzie pozamiatane.
Obłędnie szybki, krótki czas trwania, z obłąkanymi wokalami! Jason zdziera tu gardło niemiłosiernie, czuć w tym pasję, czuć szaleństwo, wściekłość i nienawiść. Początek takie lekko rozbiegany, ale od 37 sekundy jak dla mnie totalna miazga. Mam nadzieję że będzie więcej takich średnich temp, nawet wolnych, z takimi riffami. Wypatruję tego albumu jak kania dżdżu. Coś czuję, że będzie pozamiatane.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ORIGIN
Mnie też się podoba, zwłaszcza że mniej tu technicznych zawijasów, a więcej pierwotnej brutalności.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9237
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: ORIGIN
O! Jaka miazga!
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1125
- Rejestracja: 26-02-2018, 19:47
Re: ORIGIN
Pacjent pisze:[youtube][/youtube]
I to jest @#$wa #$%^&*lona mać zapowiedź - więcej takich, bez uprzedzeń przyjmę następne małe dawki szczęścia w podobnej postaci
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3011
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: ORIGIN
O żesz kurwa, miazga! Pomimo tego, że słychać od razu kto gra, zalatuje mi to trochę modern grindcore'm, a to oczywiście plus. Czekam z wypiekami na twarzy!Pacjent pisze:[youtube][/youtube]
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3366
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9237
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: ORIGIN
Co zrobić? Zawsze ci zostaje nowe Misery Index :D
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3366
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: ORIGIN
sklej wary malpiszonie, nowe Misery Index i tak jest sto razy lepsze od zamulonego The Killing Gods :D
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9237
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: ORIGIN
zaMOLonego chyba :D
Różnica między tymi materiałami jest w zasadzie na pierwszy rzut oka niewielka, tej nowej brakuje zwyczajnie ducha. Zresztą mam wrażenie, że któryś raz piszę tego samego posta (tym razem w temacie o Origin). Nie ma się co rozwodzić, może z czasem się do niej przekonam (niejednokrotnie tak było w przypadku moich ulubionych zespołów), na chwilę obecną w ogóle nie odczuwam potrzeby by do tego wracać.
Za to ten kawałek Origin to wypisz wymaluj kawałek w sam raz dla mnie na ten moment ;)
Różnica między tymi materiałami jest w zasadzie na pierwszy rzut oka niewielka, tej nowej brakuje zwyczajnie ducha. Zresztą mam wrażenie, że któryś raz piszę tego samego posta (tym razem w temacie o Origin). Nie ma się co rozwodzić, może z czasem się do niej przekonam (niejednokrotnie tak było w przypadku moich ulubionych zespołów), na chwilę obecną w ogóle nie odczuwam potrzeby by do tego wracać.
Za to ten kawałek Origin to wypisz wymaluj kawałek w sam raz dla mnie na ten moment ;)
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3366
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: ORIGIN
no wlasnie dla mnie nie bardzo, jakis taki prosty, duza powtarzalnosc, w ogole mnie nie bierze. zreszta, chyba czas pozbyc sie dyskografii bohaterow tematu, w ogole do tego nie wracam, zostawie sobie dwojke, ktora najbardziej lubie i tyle :)est pisze:Za to ten kawałek Origin to wypisz wymaluj kawałek w sam raz dla mnie na ten moment ;)
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10835
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: ORIGIN
Jest cos w tym co Kuba pisze, przesłuchałem, brzmieniowo fajnie, ale sam kawałek taki se.
- smooker
- w mackach Zła
- Posty: 879
- Rejestracja: 10-11-2016, 09:21
- Lokalizacja: Mokopuff
Re: ORIGIN
Wychodzi na to, że jest nas więcej.
BTW nie znoszę Echoes of Decimation, a Omnipresent też był taki se.
BTW nie znoszę Echoes of Decimation, a Omnipresent też był taki se.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15190
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: ORIGIN
A mi się podobają wszystkie ich płyty, często słucham całej dyskografii, płyta po płycie.
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3011
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: ORIGIN
Jedne wchodzą mniej, inne bardziej, ale wszystkie to klasa sama w sobie. Zespół bez słabych pozycji na koncie.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10159
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: ORIGIN
Płyty Origin, Anthithesis czy Entity są całkiem ok, reszty nie znam prawie wcale.Plagueis pisze:Jedne wchodzą mniej, inne bardziej, ale wszystkie to klasa sama w sobie. Zespół bez słabych pozycji na koncie.
Ale jak porównam do innego technicznego grania, to wolę Aborted, gdzie technika instrumentalistów rzuca na kolana, a motywy Origin wydają się przy tym proste niczym cep, chociaż dają po łbie lub nawet Organic Hallucinosis Decapitated, gdzie moc urywa głowę u podstaw.
I te poza deathowe wstawki na Entity też nie są jakieś wybitne, tylko podebrane od klasyków gatunku.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6122
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: ORIGIN
Nie mają po prostu zdolności do wykręcenia optymalnego, mięsistego brzmienia. Aborted za to na dłuższą metę nuży cholernie i jest to taki brutalny death metal na niby. Kid metal.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10159
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: ORIGIN
Brzmienie mają właśnie takie jak trzeba, nie jakieś plastikowe. Tylko pomysły nie porywają, to jest dobre, ale nie bardzo dobre, unikalne itp.byrgh pisze:Nie mają po prostu zdolności do wykręcenia optymalnego, mięsistego brzmienia. Aborted za to na dłuższą metę nuży cholernie i jest to taki brutalny death metal na niby. Kid metal.
Jeśli chodzi o Aborted czy Dekapów może razić ta ich sztuczność i maszynowość.
Ale pomysły i technika dla mnie lepiej u nich stoi.
Bo jak ktoś lubi takie granie, to zwykle sobie zerka na grę perkusisty czy gitarzysty.
Die Welt ist meine Vorstellung.