D.V.C.

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
haath
zaczyna szaleć
Posty: 281
Rejestracja: 15-04-2006, 17:05
Lokalizacja: Auschwitz block 2

12-05-2008, 19:24

Maria Konopnicka pisze:pewnie, że pamiętam... Obie płyty są zajebiste i często goszczą w moim odtwarzaczu. Kapela rzeczywiście dość zapomniana, choć może lepiej byłoby napisać mało znana - bo szczerze mówiąc nie pamiętam, żeby u nas w kraju przeżywali jakąś dużą popularność. Dziwić mnie to nie dziwi - świetnych i niedocenionych kapel jest mnóstwo.
U nas w kraju giganci fonograficzni (MG.TAKT...itd) chyba sobie zapomnieli tego wydać;)
Kapela jakich dziesiątki w tym okresie,czyli zajebista.
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

12-05-2008, 22:28

Już kiedyś w temacie o allegro pomstowałem że leży za 10 czy 15 zł i nikt nie chce tego kupić, wniosek że wszyscy fani death metalu muszą to już mieć dawno. Mam debiut na LP i skromnie uważam za jedną z najlepszych rzeczy z Flordy... Później dziesiątki kapel próbowały grać chamski death metal pod DVC zwyczajnie nie znając oryginału.
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

14-05-2008, 00:11

No pamiętam, rozmawialiśmy kiedyś o tym. No ale co tu dużo gadać:
link
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17408
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: D.V.C.

17-06-2013, 12:10

Zdecydowanie niedoceniana ekipa, to wrecz karygodne i oburzajace, ze tematy o amoth amarant i childrem of bodon maja tyle stron a zasluzeni weterani tak malo. domagam sie pimpu
woodpecker from space
DCI Hunt

Re: D.V.C.

17-06-2013, 12:35

Obie płyty zajebiste i cieszy mnie, że niedoceniane, bo dzięki temu kupiłem obie za grosze.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17408
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: D.V.C.

17-06-2013, 12:43

To fakt, metalowcy skupili sie na plytach Amon Amarth, Pentagram i Hammerfall, dzieki temu mozna kupic dobre i tanio :)
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: D.V.C.

17-06-2013, 13:21

Żałuję, że dałem wykreślić jedynkę D.V.C. z listy klasyków death metalu. Zwłaszcza, że jest tam jakiś THERION.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
DCI Hunt

Re: D.V.C.

17-06-2013, 13:23

Precz mnie od debiutu Therion :)
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: D.V.C.

17-06-2013, 13:31

Żeby jeszcze tam debiut był, to by było pół biedy :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: D.V.C.

17-06-2013, 14:37

Znam tylko Descendant Upheaval i jak dzisiaj to jest oryginalne i rozpoznawalne granie, to zastanawiam się jak było to odebrane w tym 1989 roku?
The madness and the damage done.
DCI Hunt

Re: D.V.C.

17-06-2013, 14:41

Pewnie jako dziwadło ;)
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: D.V.C.

17-06-2013, 14:51

Wtedy liczyła się prędkość, demoniczność i klimatyczność :) Dlatego rzeczy pokroju AUTOPSY, D.V.C., ATHEIST, wynalazki typu DISEMBOWELMENT czy nawet "Todessehnsucht" ATROCITY uważano właśnie za dziwadła, za rzeczy w pewnym sensie wręcz niewygodne :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
aginsiak
w mackach Zła
Posty: 783
Rejestracja: 21-12-2008, 19:52

Re:

18-06-2013, 09:55

haath pisze:
Maria Konopnicka pisze:pewnie, że pamiętam... Obie płyty są zajebiste i często goszczą w moim odtwarzaczu. Kapela rzeczywiście dość zapomniana, choć może lepiej byłoby napisać mało znana - bo szczerze mówiąc nie pamiętam, żeby u nas w kraju przeżywali jakąś dużą popularność. Dziwić mnie to nie dziwi - świetnych i niedocenionych kapel jest mnóstwo.
U nas w kraju giganci fonograficzni (MG.TAKT...itd) chyba sobie zapomnieli tego wydać;)
Kapela jakich dziesiątki w tym okresie,czyli zajebista.
ależ skąd. Kasety były eleganckie i jeśli dobrze pamiętam ,to w obu "wytwórnianych" wersjach.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: D.V.C.

19-01-2021, 22:12

Ponieważ ostatnio zebrało się tutaj paru osobom na wspominki starych klasyków DM, odkopuję ten temat. Zamierzam wrzucić sobie obie płyty D.V.C. dziś na ruszt i ponarzekać, że z niewiadomych przyczyn jakoś się o nich nadal nie pamięta i specjalnym kultem nie obrastają.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
helpme
weteran forumowych bitew
Posty: 1156
Rejestracja: 30-04-2019, 07:55

Re: D.V.C.

19-01-2021, 22:20

Po wydarzeniach mających miejsce w temacie "Now playing" byłem raczej skłonny sądzić, że wybuchnie coś w temacie o Candlemass :wink: W przypadku DVC mogę napisać tylko, że okładka ich debiutu jawi mi się trochę jakby była zainspirowana Voivod, ale zespołu nie słyszałem. Wykręcali jakoś ten swój death metal?
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: D.V.C.

19-01-2021, 22:43

Uważam, że wykręcali go o 5 lat za wcześnie i to właśnie było przyczyną ich niepopularności na szerszą skalę. W ogóle się nie zastanawiaj, tylko wrzucaj na ruszt.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
helpme
weteran forumowych bitew
Posty: 1156
Rejestracja: 30-04-2019, 07:55

Re: D.V.C.

19-01-2021, 22:51

Grafik napięty, ale w takim razie nie zaszkodzi sprawdzić.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15019
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: D.V.C.

20-01-2021, 15:18

nie znałem tego
fajne skrzyżowanie BT z ND :)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: D.V.C.

20-01-2021, 16:08

Tak sobie o tym myślałem, że mogliby spokojnie wypuścić dziś swój debiut i zaliczono by ich do jakiegoś psychodelicznego gruzu.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15641
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: D.V.C.

20-01-2021, 18:10

W sumie trudno powiedzieć, gdzie dziś zaklasyfikowano by ich twórczość. W każdym razie oryginalności im nie brakowało, dlaczego akurat ich pominięto...? Cholernie trudno powiedzieć, dlaczego jednym kapelom udaje się przebić do szerszej publiczności, a inne, mimo że wydały album, zniknęły w czeluściach. Bohaterowie tego tematu nigdy jakoś szczególnie popularni nie byli, trzeba było troszkę się naszukać aby trafić na ich nagrania, wsród rozmów starszych kolegów też ich nazwa jakoś nie pamiętam by się przewijała, więc pewnie problemem była albo sama muzyka, którą trudno było ludziom pojąć, albo po prostu nie sprostała ich oczekiwaniom, albo promocja, czyli jej brak. Nie będę mówił że znam ich jeszcze z lat 90-tych, bo tak nie było, wtedy akurat na nich nie trafiłem. Nie mieli szczęścia, po prostu.
ODPOWIEDZ