Empty Playground to anty-teistyczna chimera, heretycka deformacja, plód ery industrialnej. Zespól reprezentuje ateistyczny poglad na zycie i brutalny poglad na muzyke.
Idea zalozona kilka lat temu przez dwóch z jej obecnych czlonków, którzy odczuwali potrzebe muzycznej, wizualnej i ideologicznej ekspresji. Po zbadaniu wielu kombinacji jak osiagnac pozadany efekt skompletowali sklad, który tu widzicie i robia muzyke, która mozecie uslyszec na debiutenckiej EPce!
Ich muzyka to gniew, ich muzyka jest zgnila, dzika, to smak krwi, potu, ciala i lez w surowym, smakowitym pakunku. Jest prosta, jednak zbyt skomplikowana, aby poddac ja prostej klasyfikacji. Nie ograniczajac sie gatunkami muzycznymi, moda, serwuja mieszanke energetycznych i szybkich bebnów, surowych i prostych, niskich gitar, popierdolonych wokali przyprawiona syntetycznymi bitami i podkladami, oraz samplami z horrorów, która powoduje, ze masz ochote zrobic gnój w kotle!
Muzyka idzie w parze z silna anty-teistyczna ideologia. Zespól pochodzi z ortodoksyjnego kraju katolickiego, gdzie kosciól mówi ludziom co robic, w co wierzyc, co myslec, jak glosowac, jak sie pieprzyc i co jesc. Ich gniew wobec kosciola przerodzil sie w nienawisc do wszelkich form religijnych. Niewazne czy zydowska, satanistyczna, hindu czy katolicka ...
religia to smierc dla wolnego umyslu!
wokal, brzmienie, naiwna tematyka (z tego co wyczytalem wyzej), nawet design okladki zerzniety z 'Iowa'
: 26-05-2008, 09:39
autor: Block69
Nienawiść do wszelkich form religijnych ale odwrócone krzyże czy pentagramy trza se dać było by sie lepiej sprzedawało. A muzycznie faktycznie zalatuje czymś nieświeżym jak np. metalcorem.
: 26-05-2008, 09:47
autor: Riven
pierwszy utwor, image i cala otoczka to po prostu kalka slipknot, dalej jest juz chyba troche inaczej. ale moze za malo znam slipknot ; p
: 26-05-2008, 10:33
autor: MinT
Ja nie znam w ogóle, hehe.
Jak dla mnie kapela b.oryginalna, jeśli chodzi np. o te sample - moim zdaniem b.dobrze wplecione.
Muzycy prezentują wysoki poziom i koncertowo mocno dają radę.
PS. Na myspace tylko pierwszy utwór pochodzi z tej EP.
: 26-05-2008, 10:42
autor: esq
słabe to
: 26-05-2008, 10:53
autor: Czesław
E, chyba na metalowej scenie chyba zbyt wielu fanów nie znajdą, faktycznie muzyka sama w sobie jest brutalna, ale co z tego skoro faktycznie przypomina Slipknot, i bynajmniej nie ten punkowy, a brutalne to i techno może być. Pomysł z samplami z horrorów? No cóż, oklepany dobre 30 lat. W kawałku "Devil" może trochę słychać że trochę death metalu chłopaki słyszeli, no ale jak będę miał ochotę na death metal to na pewno nie w ich wykonaniu.
Poza tym przede wszystkim rzuciło mi się w oczy to co i Blockowi, zresztą takie anty-katalizowanie i anty-satanizowanie kojarzy mi się raczej z powiedzmy gościami w arafatkach, słuchających pidżama porno etc. Za to metalowcy też ich nie polubią he he. Zresztą dziwne by było żeby miało mi się podobać, skoro mniej niż połowa zespołów jakie wymieniają jako inspiracje gościu u mnie w odtwarzaczu.
: 27-05-2008, 21:38
autor: thormes
Czesław pisze: Za to metalowcy też ich nie polubią he he. Zresztą dziwne by było żeby miało mi się podobać, skoro mniej niż połowa zespołów jakie wymieniają jako inspiracje gościu u mnie w odtwarzaczu.
tzn, ze powinnismy wymieniac jak najwiecej, nawet jak danych kapel nie sluchamy?
oczywiście żartuję
krytykę trzeba przyjąć, ale choćbym się bardzo najebał nie wiem gdzie tu widzicie w wizerunku czy okładce kalkę slipknota ... mamy jakieś maski czy kozły na okładce?
: 27-05-2008, 21:44
autor: Riven
kolorki, design
czcionka moze nie identyczna, ale w stylu slip knota
mnie sie to odrazu skojarzylo, zanim jeszcze posluchalem sampli i zobaczylem, ze lubicie malpy w maskach ; )
: 27-05-2008, 21:51
autor: Czesław
thormes pisze:
Czesław pisze: Za to metalowcy też ich nie polubią he he. Zresztą dziwne by było żeby miało mi się podobać, skoro mniej niż połowa zespołów jakie wymieniają jako inspiracje gościu u mnie w odtwarzaczu.
tzn, ze powinnismy wymieniac jak najwiecej, nawet jak danych kapel nie sluchamy?
oczywiście żartuję
krytykę trzeba przyjąć, ale choćbym się bardzo najebał nie wiem gdzie tu widzicie w wizerunku czy okładce kalkę slipknota ... mamy jakieś maski czy kozły na okładce?
Nie no, pisać o kapelach których się nie słucha, jako inspiracjach, jest bez sensu, ale zakładam że swoją muzykę po prostu kierujecie do ludzi, którzy słuchają podobnych rzeczy jak i wy sami. No przynajmniej tak powinno być. Co do skojarzeń ze Slipknot - nie okładkowo, a muzycznie, chociaż, jak widać, okładkowo też
Re: Empty Playground - debiutancka EPka
: 03-06-2008, 08:24
autor: thormes
no spoko wiecie tylko, zarzucać 'zerżnięcie' ze spliknota koloru białego jest trochę śmieszne (swoja droga jestem dosyć przekonany, że u nich to było srebrne), bo jakby okładka była czarna, nikt by nie zarzucił, że jest zerżnięta z jakiejkolwiek innej kapeli prawda?
Demko dostaniemy do łapy w ciągu tygodnia, wtedy na spejsa wrzucimy więcej kawałków, jestem ciekaw czy opinie niektórych osób się zmienią
Re: Empty Playground - debiutancka EPka
: 03-06-2008, 08:44
autor: Riven
przeciez nie chodzi o biale tlo, tylko o kompozycje i kolory tego tam na okladce
zreszta co ja sie kloce, pare postow wyzej kazdy moze sam zobaczyc, ze to jest kalka
przy czym cover iowa jest calkiem fajny
a smieszne to sa te wasze teksty
Re: Empty Playground - debiutancka EPka
: 02-07-2008, 15:35
autor: Immolator
Czesc. Pierwszy raz na forum Masterfula. Witam wszystkich.
Nie bede pisal jakich pierdol o sobie, bo kogo to interesuje, tylko do rzeczy.
Jako, ze jestem juz troche nie z tej epoki, Slipki obszedlem szerokim lukiem, bo to dla mnie s..t zawsze byl. Stad nie wiem czy Wasze porownania do Slipek maja jakiekolwiek uzasadznienie, czy tez nie. Zauwazyc jednak chce taka oto rzecz- Slipknot odrzucal i odrzuca mnie juz na wejsciu. Nie moge przebrnac nawet jednego kawalka. Takie to cholernie sztuczne i holywoodzkie, ze az mnie mdli. Empty Playground trafil w sedno od pierwszego przesluchania i to jest osiagniecie. Jak dla mnie oczywiscie. Zadnego sluchania na sile, dawania szans. Po prostu dziala.
Jesli chodzi o inspiracje i podobienstwa ktore slysze, wymienilbym calkiem inne kapele niz Slipknot... Znacznie starsze i blizsze death-gore. Jednak jesli ktos zaczynal sluchanie ciezkiej muzy od Slipknota, to takie ma skojarzenia. Coz na to mozna poradzic. Ja bym raczej powiedzial, ze slysze Brutal Truth, Ravenous i gore'ujaca strony death metalu. Co do sampli, to oczywiscie dodaja dekatentyzmu tym kawalkom nie wnoszac za wiele w warstwe artystyczna. Mi za bardzo nie przeszkadzaja.
Przeslanie... Coz, zawsze mnie to totalnie pier...lo. Nie szukam przekazu. Mi zawsze wystarczac bedzie "przekaz" ziejacy (a raczej jego brak) np. z pierwszych plyt Grave czy Morgoth. Gdybym mial sie tym przejmowac, to jak mozna na powaznie przechodzic kolo tworczosci wiekszosci kapel ze sceny death...
EPka moglaby by byc troche lepiej wyprodukowana. Brakuje mi bardziej miesistego brzmienia. Piekniej by to konstrastowalo z tymi "digitalnymi" wstawkami. Moze duza plyta bedzie brzmiala bardziej rzezniczo. Oby. Tego chlopakom zycze.
Dodam tylko, ze EPka Empty Playground to druga rzecz, oprocz debiutanckiego krazka Pyorrhoea, ktora cholernie pozytywnie zaskoczyla mnie na naszej polskiej scenie. Keep slaying!
Re: Empty Playground - debiutancka EPka
: 02-07-2008, 16:18
autor: Najprzewielebniejszy
hehe, o taaaa
muzyki zespolu sluchalem troche na myspace... slaba jakos torche przykrywa dzwiek, ale mam pozytywne odczucia.. faktycznie lsychac tu stary death metal troche zaszczepiony na chwytliwszym gruncie, lekko wzbogacony thrashem, chetnie zapozanam sie z caloscia.
Re: Empty Playground - debiutancka EPka
: 02-07-2008, 18:30
autor: Scaarph
analnego dupa...oj, sorry, duma rozpierdoliła od środka