Masterful Magazine

Angst Skvadron - Flukt

właśnie wyszło w Agonii - kilka słów wprowadzenia:

T. Nefas has formed a new one-manband, ANGST SKVADRON and T. Nefas gives this introduction: "The "solo" album of T.Nefas (Urgehal/Beastcraft) brings you a eerie mix of 70`s prog rock/metal blended with early 90`s black metal. These 8 tracks is the true sound of disharmony, misantrophy, melancoly and insanity. ANGST SKVADRON plays depressive, psychedelic, alien death metal. Or "what ever the hell you like to call it music"!!! This album will fuck you up one way or another..."


a teraz 3 słowa od Ojca prowadzącego - NO KURWA CUDO!!!!!

alien death metal?

edit: ee, czy ja juz sie w takim temacie przypadkiem nie wypowiadalem?

Posluchalem sampli na myspace. Wg mnie zadne tam cudo. Wracam do Voivod

a ja do Alchemist wracam...

Ukradłem sobie tą płytkę. W życiu nie czytałem tak przesadzonego opisu, takiej dawki megalomanii nie było jeszcze chyba nigdzie . Ot po prostu, prosty, lekko klimatyczny, mocno melodyjny "black metal". "Kosmiczne" intro/outro to trochę za mało żeby pierdolić takie farmazony o progrocku itp. Generalnie nie jest złe, ale za robienie mi apetytu na coś monumentalnego wpierdol!

Skaut_Kwatermaster pisze:Posluchalem sampli na myspace. Wg mnie zadne tam cudo. Wracam do Voivod

Porsche to gówno - wprawdzie nim nie jechałem ale słyszałem jak silnik pracuje na parkingu wracam do Angst Skvadron

Morph pisze:Ukradłem sobie tą płytkę. W życiu nie czytałem tak przesadzonego opisu, takiej dawki megalomanii nie było jeszcze chyba nigdzie . Ot po prostu, prosty, lekko klimatyczny, mocno melodyjny "black metal". "Kosmiczne" intro/outro to trochę za mało żeby pierdolić takie farmazony o progrocku itp. Generalnie nie jest złe, ale za robienie mi apetytu na coś monumentalnego wpierdol!

taki duży i wierzy w to co wypisuje wytwórnia płytowa

Adrian696 pisze:

Skaut_Kwatermaster pisze:Posluchalem sampli na myspace. Wg mnie zadne tam cudo. Wracam do Voivod

Porsche to gówno - wprawdzie nim nie jechałem ale słyszałem jak silnik pracuje na parkingu wracam do Angst Skvadron

Maluch to gowno - wprawdzie nim nie jechalem, ale siedzialem na miejscu pasazera wracam jednak do Voivod

Skaut_Kwatermaster pisze:

Adrian696 pisze:

Skaut_Kwatermaster pisze:Posluchalem sampli na myspace. Wg mnie zadne tam cudo. Wracam do Voivod

Porsche to gówno - wprawdzie nim nie jechałem ale słyszałem jak silnik pracuje na parkingu wracam do Angst Skvadron

Maluch to gowno - wprawdzie nim nie jechalem, ale siedzialem na miejscu pasazera wracam jednak do Voivod

Z tym, że maluch to naprawdę gówno. Voivod to ściema, a Angst... gra całkiem solidną muzykę. Żadne tam cudo, ale dobrze się tego słucha.

Adrian696 pisze:

Morph pisze:Ukradłem sobie tą płytkę. W życiu nie czytałem tak przesadzonego opisu, takiej dawki megalomanii nie było jeszcze chyba nigdzie . Ot po prostu, prosty, lekko klimatyczny, mocno melodyjny "black metal". "Kosmiczne" intro/outro to trochę za mało żeby pierdolić takie farmazony o progrocku itp. Generalnie nie jest złe, ale za robienie mi apetytu na coś monumentalnego wpierdol!

taki duży i wierzy w to co wypisuje wytwórnia płytowa

No ale jak coś ma nie być typowym black metalem a nim się okazuje to jest to już jawne robienie ludzi w balona. Rozumiem że można reklamować takie np. Behexen jako: "Their new rituals echo not only of the violent blaspheming but of mystic spiritual harmonies and sacrificing the soul for His glory. The darkness grows even stronger with the 8 hymns of renewed shades in the overwhelming black magic of mighty Behexen!" a potem okazuje się to śmiesznym skowytem bandy idiotów, którzy za późno odkryli Watain, ale jak ktoś pisze, że mamy tutaj nie-wiadomo-co-z-kosmosu a dostajemy zwykłe pitupitu na niezłym poziomie to coś tu nie gra.

Morph pisze: No ale jak coś ma nie być typowym black metalem a nim się okazuje to jest to już jawne robienie ludzi w balona....ale jak ktoś pisze, że mamy tutaj nie-wiadomo-co-z-kosmosu a dostajemy zwykłe pitupitu na niezłym poziomie to coś tu nie gra.

troche za ostro pojechałes po nich - az taki typowy BM to nie jest -
eerie mix of 70`s prog rock/metal - tego tu nie ma
alien death metal. - tego tez nie
psychedelic - ale w kilku momentach mozna wyczuc elementy tegoz w starym stylu, co osobiscie uznaje za plus, bo po przeczytaniu tej notki spodziewałem sie kolejnego EmoPostBM,
a jest bardzo przyzwoicie -dawno nie bylo płyty w takim klimacie i uznaje to za duży plus...

Morph pisze:Rozumiem że można reklamować takie np. Behexen jako: "Their new rituals echo not only of the violent blaspheming but of mystic spiritual harmonies and sacrificing the soul for His glory. The darkness grows even stronger with the 8 hymns of renewed shades in the overwhelming black magic of mighty Behexen!" a potem okazuje się to śmiesznym skowytem bandy idiotów, którzy za późno odkryli Watain,

no prosze - kiedys naapisałem ze Behexen to kupa łajna to mi jeden miś kolorowy napisał ze "nie rozumiesz istoty Bm" - z czego zasadniczo sie ucieszyłem ze sie z misiem nie rozumiemy a tutaj wchodzisz z buciorami w mój indywidualizm

aryman pisze:

Skaut_Kwatermaster pisze: Maluch to gowno - wprawdzie nim nie jechalem, ale siedzialem na miejscu pasazera wracam jednak do Voivod

Z tym, że maluch to naprawdę gówno. Voivod to ściema, a Angst... gra całkiem solidną muzykę. Żadne tam cudo, ale dobrze się tego słucha.

No wlasnie dlatego napisalem, ze to zadne cudo. Angst.. gra muzyke, moze troche lepiej niz maluch jezdzi , ale mnie po prostu to nie porwalo.

Fajne, ale faktycznie określanie tego jako prog to przesada. Choć w sumie po kolesiu z Urgehal spodziewałem się czegoś nawet bardziej zachowawczego.

Adrian696 pisze:"The "solo" album of T.Nefas (Urgehal/Beastcraft) brings you a eerie mix of 70`s prog rock/metal blended with early 90`s black metal. These 8 tracks is the true sound of disharmony, misantrophy, melancoly and insanity. ANGST SKVADRON plays depressive, psychedelic, alien death metal. Or "what ever the hell you like to call it music"!!! This album will fuck you up one way or another..."!

Srają muchy, będzie wiosna, będzie lepiej trawa rosła... Przecież ta płyta to po prostu 'early 90`s black metal' wzbogacony o kilka smaczków-udziwniaczy i nic poza tym. Przyznam jednak, że mnie ta płyta się naprawdę podoba i ani trochę nie żałuję jej zakupu. W pewnym sensie byłem nawet mile zaskoczony kiedy zamiast jakiejś przekombinowanej hybrydy usłyszałem solidne granie w stylu pierwszej połowy lat 90-tych. Mocne 7/10.

Zdaje się, że na dniach wyszedł/wyjdzie nowy krążek Norwegów. Jak dotąd nie zapoznałem się głębiej ani z wcześniejszymi ani z najnowszym dokonaniem tego zespołu. Jednak po zajawce płyty "Sweet Poison" na stronie Agonii wygląda to lepiej niż przyzwoicie. Wyraźnie słychać wpływy wczesnego Arcturus oraz Ved Buens Ende +_jeszcze czegoś. Sami muzycy przyznają się do fascynacji Voivod. Kawałek na stronie Agonia Records http://www.agoniarecords.com/index.php? ... ands&id=31

Jedynka była przechujowa, ergo dwójki prędko nie tknę.

dwójki nie mam planów tykać w ogóle.

Nowy już zamówiłem. Nie wiem dlaczego tyle osób wiesza psy na jedynce. Mnie się ta płyta jak najbardziej podoba, tak w granicach 7/10. Oczywiście hasła reklamowe były mocno przesadzone, bo w gruncie rzeczy specjalnie oryginalne to nie jest, ale słucha mi się tego dobrze. Odświeżę sobie dziś dla przypomnienia i upewnienia się w tym co napisałem powyżej. Poza tym "Sweet Poison" pewnie jutro przyjdzie.

Morph pisze:Jedynka była przechujowa, ergo dwójki prędko nie tknę.

Scaarph pisze:dwójki nie mam planów tykać w ogóle.

Osobiście też znam kilku takich, co twierdzili ze śledzia w occie nigdy nie tkną.
Sam bywam uprzedzony do pewnych rzeczy i każdy wie, jak z takimi opiniami trudno dyskutować. Ja widzę AS spory potencjał.

Conflagrator pisze:Mnie się ta płyta jak najbardziej podoba, tak w granicach 7/10. Oczywiście hasła reklamowe były mocno przesadzone, bo w gruncie rzeczy specjalnie oryginalne to nie jest, ale słucha mi się tego dobrze.

otóż to, niektórzy wymagaliby zbyt wiele

Poza tym "Sweet Poison" pewnie jutro przyjdzie.

w samej Agonii brałeś? bo do dystrybucji trafi dopiero 8.II