Strona 1 z 13

ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 02-07-2008, 23:22
autor: vulture
Anathema ukończyła prace nad albumem zawierającym pół-akustyczne wersje najlepszych utworów zespołu (przynajmniej ich zdaniem :P). Płyta będzie zatytułowa "Hindsight" i została właśnie przekazana do wytwórni muzycznej. Tracklist: Angelica, Leave No Trace, Inner Silence, One Last Goodbye, Are You There, Fragile Dreams, A Natural Disaster, Temporary Peace, Flying oraz tytułowy nowy kawałek Hindsight.
Zgodnie z zapowiedziami zespół pracuje teraz nad długo oczekiwanym kolejnym pełnym albumem. Obecny tytuł roboczy to "Horizons", wcześniejsze (odrzucone już?) nazwy to Everything oraz The Paradigm Shift

Premierę "Hindsight" wyznaczono na 25-go sierpnia 2008r. Wydawcą będzie Kscope (podlegająca wytwórni Snapper Music, do której należy także Peaceville). Utwory będą także dostępne online od 18-go sierpnia..

po cholerę jednak komu akustyczny album? :wink: ja wypatruje długograja.

1.Czy wierzycie że ten zespól jest jeszcze w stanie nagrać coś wartego uwagi?
2.Do której płyty w ich dyskografii najczęściej powracacie?
3. Czy podzielacie zdanie że zespoły,nomen omen,z tego samego worka typu np. Moonspell,Tiamat na swych ostatnich wydawnictwach ostatecznie zatraciły jakikolwiek charakter i nagrały najgorsze płyty w swojej karierze?

Tematu chyba nie było a Alternative 4 (którą osobiscie cenie bardzo wysoko) kocha nawet Marian,więc do dzieła chłopcy i dziewczęta..

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 02-07-2008, 23:25
autor: Wódz 10
po cholerę jednak komu akustyczny album? :wink: ja wypatruje długograja.
Ja podobnież.

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 02-07-2008, 23:26
autor: Morph
vulture pisze: 1.Czy wierzycie że ten zespól jest jeszcze w stanie nagrać coś wartego uwagi?
2.Do której płyty w ich dyskografii najczęściej powracacie?
3. Czy podzielacie zdanie że zespoły,nomen omen,z tego samego worka typu np. Moonspell,Tiamat na swych ostatnich wydawnictwach ostatecznie zatraciły jakikolwiek charakter i nagrały najgorsze płyty w swojej karierze?

Tematu chyba nie było a Alternative 4 (którą osobiscie cenie bardzo wysoko) kocha nawet Marian,więc do dzieła chłopcy i dziewczęta..
Jakoś nigdy specjalnie za Anathemą nie przepadałem, dlatego moje odpowiedzi będą co najmniej dziwne :D
1. Tak, bo to co słyszałem było co najmniej dobre.
2. "Fine Day to Exit", bardzo lubię tą płytę.
3. Coś w tym jest, z tym że o ile Moonspell od Darkness and Hope (tylko pół tego krążka da się słuchać) nagrywa płyty po prostu słabe, tak Tiamat - pomijając ich mroczny image - nagrywa płyty dobre, czego Amanethes jest świetnym przykładem.

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 02-07-2008, 23:30
autor: vulture
stary,ja nie moge tego amn...aman..no,tego Tiamat.dla mnie to płynie,płynie a ja przysypiam.ten zespól nie ma dla mnie już nic do zaoferowania.Ostatnią płytą z zajebisto zamulaszczym ,troche "knajpianym" klimatem był dla mnie Skeleton Skeletron..
a najwyżej cenie tak opluwany swego czasu A deeper Kind Of Slumber.świetna płyta

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 02-07-2008, 23:39
autor: vulture
a wracając do Anathemy,widze sprawę mniej więcej tak;

Crestfallen - 8,5/10
Serenades -8/10
Pentecost III - nie znam
The Silent Enigma - 10/10
Eternity - 6/10
Alternative 4 - 9,5/10
Judgement - 8,5/10
A Fine Day to Exit - 8/10
A Natural Disaster - 7/10

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 03-07-2008, 01:38
autor: Maleficio
szkoda, ze nie znasz Pentecost III, jak dla mnie to jest najlepszy materiał starej Anatehemy z Darrenem na wokalach. Produkcja tej EPki jest niesamowita.

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 03-07-2008, 09:07
autor: vulture
właśnie sobie kupiłem :wink:

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 03-07-2008, 10:07
autor: cumchrist
Albumy które znam dobrze, oceniłbym następująco:

Serenades -8/10 (oczko niżej od TSE)
The Silent Enigma - 10/10 (najciekawszy album jak dla mnie)
Eternity - 7/10 (oczko niżej od Serenades, nadal trzyma poziom, chociaż momentami już jest do bólu jakiś taki smętny i nudnawy)
Alternative 4 - 6/10 (nie wytrzymał próby czasu, obecnie zaczynam mieć odruch wymiotny gdy gdzieś w pobliżu przewija się jakiś motyw z tej płyty)
Judgement - 6/10 (łeee tam, miałkie to)
A Fine Day to Exit - 7/10 (nawet fajny klimat, udany powrót po A4 i J)
A Natural Disaster - 6/10 (płakać się chce, jak te delikatne chłopaki cierpią)

nowy album oczywiście obadam

: 03-07-2008, 10:25
autor: longinus696
vulture pisze:Anathema ukończyła prace nad albumem zawierającym pół-akustyczne wersje najlepszych utworów zespołu (przynajmniej ich zdaniem :P). Płyta będzie zatytułowa "Hindsight" i została właśnie przekazana do wytwórni muzycznej. Tracklist: Angelica, Leave No Trace, Inner Silence, One Last Goodbye, Are You There, Fragile Dreams, A Natural Disaster, Temporary Peace, Flying oraz tytułowy nowy kawałek Hindsight.
LOL, oni już na wysokości "Alternative 4" nagrywali jakieś akustyczne przeróbki na siłę (dodawane chyba do japońskiego wydania).
A po tytułach to ja widzę same smuty, a nie najlepsze (bo te najlepsze nie dadzą się rozsądnie przerobić oczywiście).
vulture pisze: 1.Czy wierzycie że ten zespól jest jeszcze w stanie nagrać coś wartego uwagi?
2.Do której płyty w ich dyskografii najczęściej powracacie?
3. Czy podzielacie zdanie że zespoły,nomen omen,z tego samego worka typu np. Moonspell,Tiamat na swych ostatnich wydawnictwach ostatecznie zatraciły jakikolwiek charakter i nagrały najgorsze płyty w swojej karierze?
1. Nie
2. "Penetecost III", "The Silent Enigma" - ostatnio znów puściłem i rozpierdala (to nic, że są zrzynki wokalne z "Into The Pandemonium")
3. Nigdy nie rozumiałem wrzucania Anathemy do jednego worka z w/w zespołami. Mają podobny przebieg ewolucji, ale Tiamat i Moonspell to w bardziej wpływy gotyckie, czego w ogóle nie ma w Anathemie.

Generalnie:
Crestfallen - 8,5/10
Serenades - 9/10
Pentecost III - 8/10
The Silent Enigma - 10/10
Eternity - 9/10
Alternative 4 - 9/10
Judgement - 8/10
A Fine Day to Exit - 7/10
A Natural Disaster - 5/10

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 03-07-2008, 10:26
autor: 4m
vulture pisze:1.Czy wierzycie że ten zespól jest jeszcze w stanie nagrać coś wartego uwagi?
2.Do której płyty w ich dyskografii najczęściej powracacie?
3. Czy podzielacie zdanie że zespoły,nomen omen,z tego samego worka typu np. Moonspell,Tiamat na swych ostatnich wydawnictwach ostatecznie zatraciły jakikolwiek charakter i nagrały najgorsze płyty w swojej karierze?
1. Możliwe.
2. Crestfallen, Serenades, Pentecost III, The Silent Enigma.
3. Moonspell przestałem słuchać po Sin/Pecado, albumy Tiamat po A Deeper Kind... zlały mi się w jedną całość. Podoba mi się jednak ten przedostatni - odświeżony stary Moonspell, a tegorocznego Tiamat nie słyszałem jeszcze.
a wracając do Anathemy,widze sprawę mniej więcej tak;
Crestfallen - 8,5/10 [94/100]
Serenades -8/10 [92/100]
Pentecost III - nie znam [95/100]
The Silent Enigma - 10/10 [98/100]
Eternity - 6/10 [88/100]
Alternative 4 - 9,5/10 [84/100]
Judgement - 8,5/10 [79/100]
A Fine Day to Exit - 8/10 [75/100]
A Natural Disaster - 7/10 [75/100]

Moje noty w nawiasach [nota].

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 03-07-2008, 11:19
autor: ultravox
vulture pisze: 1.Czy wierzycie że ten zespól jest jeszcze w stanie nagrać coś wartego uwagi?
2.Do której płyty w ich dyskografii najczęściej powracacie?
3. Czy podzielacie zdanie że zespoły,nomen omen,z tego samego worka typu np. Moonspell,Tiamat na swych ostatnich wydawnictwach ostatecznie zatraciły jakikolwiek charakter i nagrały najgorsze płyty w swojej karierze?
1.Mojej raczej nie.
2.Pentecost III (najlepsza), Crestfallen, The Silent Enigma
3.Trudno powiedzieć, już od dawna nie śledzę tego co robią.

Dla mnie najgorsza Anathema to "Eternity"(te wokale...)

: 03-07-2008, 14:48
autor: Skaut
Napisalbym obszerne wyznanie wiary jak bardzo cenilem ta grupe, ale sie streszcze. Zespol mnie sie troche przewartosciowal, ale nie powiem, nadal czekam na nowego dlugograja, ale to juz bardziej z sentymentu niz uwielbienia. Od pierwszej plyty do "A Natural Disaster" prezentowali cos innego i ciekawego zarazem. Mam teraz wrazenie, ze bracia Cavanagh rozmieniaja sie na drobne, przez wypuszczanie mizernych sampli z nowego albumu, albo gledzac trzy po trzy (wlasciwie to tylko Danny gledzi) na stronie jak ich wizja muzyki staje sie osobista blablabla. Stawiam na rowni, na podium dwa krazki "Judgement", ktory swoim konceptem mnie po prostu zabija (rzadko ktory zespol jest w stanie wpasowac tak emocje i liryki w rytm muzyki ) i "The Silent Enigma", ktore ma kopiaca dawke nostalgicznej adrenaliny. Nie zmienilbym nawet jednej nuty w tych albumach. Na przestrzeni krazkow bylo lepiej i gorzej. Docenilem po latach "A Fine Day To Exit", ktory kiedys uwazalem za najgorszy, zmienilem zdanie odnosnie "A Natural Disaster", ktory zagubil gdzies charakter zespolu i stal sie mydlana rockowa alternatywa - nie przekonuje mnie juz to w ogole, moze poza ostatnim kawalkiem i "Are You There".

vulture pisze:1.Czy wierzycie że ten zespól jest jeszcze w stanie nagrać coś wartego uwagi?
2.Do której płyty w ich dyskografii najczęściej powracacie?
3. Czy podzielacie zdanie że zespoły,nomen omen,z tego samego worka typu np. Moonspell,Tiamat na swych ostatnich wydawnictwach ostatecznie zatraciły jakikolwiek charakter i nagrały najgorsze płyty w swojej karierze?
1. Po trzech kawalkach na stronie to tak srednio, ale moze kiedys jeszcze wroca do formy.
2. The Silent Enigma, Alternative 4
3. Cos w ten desen. Generalnie ten caly nurt gothic nostalgic sleep metalu w wydaniu tych zespolow mnie sie przejadl. Zostawilem sobie tylko "Wolfheart" + "Butterfly Effect" , "A Deeper Kind Of Slumber"+"Clouds", "Host"+"Draconian Times". Tylko anatheme mam cala.

I noty:

"Serenades" 8/10
"Crestfallen/Pentecost" 8/10 / 9/10
"The Silent Enigma" 666/10
"Eternity" 5/10
"Alternative 4" 10/10
"Judgement" 666/10
"A Fine Day To Exit" 8/10
"A Natural Disaster" 4/10

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 03-07-2008, 18:22
autor: madmaxia
vulture pisze:
1.Czy wierzycie że ten zespól jest jeszcze w stanie nagrać coś wartego uwagi?
2.Do której płyty w ich dyskografii najczęściej powracacie?
3. Czy podzielacie zdanie że zespoły,nomen omen,z tego samego worka typu np. Moonspell,Tiamat na swych ostatnich wydawnictwach ostatecznie zatraciły jakikolwiek charakter i nagrały najgorsze płyty w swojej karierze?
ad.1/ Po Natural Disaster chyba zwątpiłam. Tzn. uważam, że to dobry album, ale załamuje mnie ta płaczliwa konwencja...
ad.2/ Zdecydowanie Pentecost III
ad.3/ Czy Memorial jest gorszy od Wolfheart? Nie sądzę. Natomiast Tiamat przestał mnie kręcić po Szkieletorze.

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 03-07-2008, 18:45
autor: Scaarph
1. jak dla kogo
2. silent enigme, serenades, pentecost iii, w tej kolejności
3. nie wiem, nie słyszałem nowych tiamatów i moonspelli

Crestfallen - 4/10
Serenades - 5/10
Pentecost III - 5/10
The Silent Enigma - 7/10
Eternity - chuj wi, nie słyszałem
Alternative 4 - 6/10
Judgement - 3/10, ale dawno nie słyszałem, więc może nieaktualne
reszty nie słyszałem

aha, żeby nie było nieporozumień, bo skala ocen może wydawać się dziwna: w mojej osobistej skali 4 to całkiem nieźle, 9 ultraprzezajebiście, 10 może dostać tylko jedna płyta, najlepsza z najlepszych, więc takimi ocenami nie szastam:). większość płyt to 1 lub 2, bo po co jeszcze gówno mierzyć ;). no, czyli anathema całkiem nieźle sobie radzi hehe

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 04-07-2008, 10:57
autor: aryman
1. Nie.
2. The Silent Enigma, Eternity
3. "Memorial" jest bardzo dobrą płytą, "Night Eternal" to spadek formy, a Tiamat stacza się systematycznie (ostatniego jeszcze nie znam).

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 04-07-2008, 14:26
autor: kocurejro
1.Czy wierzycie że ten zespól jest jeszcze w stanie nagrać coś wartego uwagi?
2.Do której płyty w ich dyskografii najczęściej powracacie?
3. Czy podzielacie zdanie że zespoły,nomen omen,z tego samego worka typu np. Moonspell,Tiamat na swych ostatnich wydawnictwach ostatecznie zatraciły jakikolwiek charakter i nagrały najgorsze płyty w swojej karierze?
1. jak najbardziej tak
2. Serenades i Alnertaive 4
3. Tiamat po Wildhoney moglby dla mnie wogole nie istniec. Moonspella nowa plyta zapowiada sie calkiem, calkiem

: 04-07-2008, 15:21
autor: Skaut
dla nieciepliwych, anathema ma nowa strone promujaca album "hindsight". Link ponizej. Mozna tam obadac 3 kawalki z plyty.

http://www.kscopemusic.com/anathema/

i tak jak pisalem, rozmienili sie na drobne kompletnie...

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 05-07-2008, 01:46
autor: Maleficio
pewnie go zaprezentują na następnej Metalmanii:)

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 22-03-2010, 20:27
autor: Rattlehead
W końcu jakieś konkrety
Obrazek
U.K.'s ANATHEMA will release its eighth studio album, "We're Here Because We're Here", on May 31 via Kscope Records.

"We're Here Because We're Here" track listing:

01. Thin Air
02. Summernight Horizon
03. Dreaming Light
04. Everything
05. Angels Walk Among Us
06. Presence
07. A Simple Mistake
08. Get Off, Get Out
09. Universal
10. Hindsight

Tak przy okazji, wyszukiwarka na masterfulu jest dramatyczna

Re: ANATHEMA - HINDSIGHT - 2008

: 22-03-2010, 20:34
autor: est
Ten tytuł trochę mnie wystraszył, ale jestem ciekawy tej płyty.