w suie projekcik, z auytomatem, na mega przejebanym wokalu 19-latek w sumie nic oryginalnego, ale ma moc, cięzar i kurewsko buja! Polecak trak Abrogation's Crown
Re: Disfiguring The Goddess
: 15-07-2008, 17:39
autor: Some serious shit?
może to kogoś bardziej zachęci do wypowiedzenia się nagrywanie vokali do kawałka, który polecałem powyżej
Re: Disfiguring The Goddess
: 15-07-2008, 17:57
autor: Mol
Moze i buja, ale generalnie bardzo slabo. Jeszcze troche i sluch po tym "zespole" zaginie. Tak samo zreszta jak przeminie trend na ten caly "slam", ktory juz coraz bardziej mnie wkurwia. Cienko.
Re: Disfiguring The Goddess
: 15-07-2008, 17:58
autor: Some serious shit?
być może minie, któż to może wiedzieć a to nie bardzo slamuje, szczerze mówiąc
Re: Disfiguring The Goddess
: 15-07-2008, 18:04
autor: Mol
No niby tak, ale teraz jest zalew tego gowna, wystarczy automat, myspace i "bree bree" i juz mamy zespol. Tyle tylko, ze poziom znakomitej wiekszosci tych kapel jest zatrwazajaco niski.
Re: Disfiguring The Goddess
: 15-07-2008, 18:14
autor: Some serious shit?
zgodzę się z Tobą, bo teraz wychodzi masa gównianych sideprojectów z maszyną zamiast bebnów, ale myślę, ze tutaj wszystko chodzi przyzwoicie no i wokal KRUSZY
Re: Disfiguring The Goddess
: 15-07-2008, 22:28
autor: Sineater
A ja wole śpiewać piosenki Motley Crue i Skid Row.