Strona 1 z 2

Re: CONFESSOR

: 11-09-2008, 13:00
autor: Adrian696
nie dodałeś, że dużo słabsze od jedynki i nie spełniły pokładanych w nich nadziei, na kolejny kamień milowy, jakim była jedyneczka :D ale bereciki z głów...

Re: CONFESSOR

: 11-09-2008, 13:09
autor: Triceratops
Te wokale wkurwialy niemilosiernie.

Re: CONFESSOR

: 11-09-2008, 13:59
autor: Rattlehead
Genialny zespół. Wokale rzeczywiście na początku ciężkostrawne, ale po jakimś czasie okazują się idealnie pasować do całości. Steve Shelton robi niesamowite rzeczy za garami. Osobiscie wolę 'Unraveled', ale 'Condemned' również w jakimś większym stopniu nie ustępuje miejsca. Charakterystyczną cechą tego zespołu jest potężne brzmienie które poprostu zabija z każdą sekundą. Świetny band, jedyny w swoim rodzaju

: 11-09-2008, 23:33
autor: longinus696
Hmmm... Wydawało mi się, że był już temat o nich.
No "Condemned" to kawał zajebistej muzy, która w ogóle się nie zestarzała. I mówię to z pełną odpowiedzialnością, bo poznałem ich wchuj późno, ale i tak zrobili wrażenie. Pozostałych materiałów nie znam.

Re: CONFESSOR

: 11-09-2008, 23:40
autor: vulture
Triceratops pisze:Te wokale wkurwialy niemilosiernie.
w rzeczy samej.poza tym znam wszystko i wszystko chuja warte.

Re: CONFESSOR

: 12-09-2008, 10:53
autor: vulture
nie.wtedy to było dla mnie 2/10 a teraz to już w ogole cepelia i generalnie wieś straszna.ale mną sie nie przejmuj bo klimaty progressive doom, stoner/doom i inne temu podobne wywołują u mnie odruch wymiotny.

Re: CONFESSOR

: 12-09-2008, 21:51
autor: Czesław
Mam jeden kawałek na składaku z Peaveville i jak mnie kurwa pozamiatał to nie wiedziałem gdzie mam adapter, przecież te wokale to jakaś masakra rozpierdalająca mózg, niech się tylko ten nudny Ritual Carnage skończy to przypierdolę Confessora!

Re: CONFESSOR

: 12-09-2008, 22:04
autor: grot
Muszę sobie odświeżyć, strasznie dawno tego nie słuchałem. W każdym razie nieźle niszczyło psyche.

Re: CONFESSOR

: 12-09-2008, 22:06
autor: Rattlehead
już to gdzieś niedawno wklejałem. Oni niszczą nawet na basenie :)


KUREWSKA MOC!!!

Edit: byliście kiedyś na takim koncercie? :)

Re: CONFESSOR

: 12-09-2008, 22:33
autor: AroHien
Zespol, ktory chyba juz zawsze bedzie dla mnie niezrozumialym fenomenem.Czasem moge tego sluchac trzy razy pod rzad i jest swietnie, innym razem w chwili kiedy pojawia sie wokal musze natychmiast wylaczyc ich plyte bo zagrozone jest istnienie wiezy :wink:

Re: CONFESSOR

: 14-03-2012, 07:13
autor: Rattlehead
O i to jest fajny nius z rana. Bardzo mnie cieszy, że takie wydawnictwo powstanie.
Obrazek
"Uncontrolled" track listing:

01. Collapse Into Despair
02. Alone
03. Condemned
04. Uncontrolled
05. Prepare Yourself
06. Suffer
07. The Secret
08. Deception
09. Eve Of Salvation
10. Uncontrolled ("Vile Vibes" version)
11. The Secret ("Metal Massacre X" version)

"Die-Hard" Bonus Tracks

12. Words Of Praise (Live at Fame City)
13. Addictive Bind (Live In Raleigh)


http://legacy.roadrunnerrecords.com/bla ... rolled.jpg

Re: CONFESSOR

: 14-03-2012, 15:45
autor: moonfire
I to jest bardzo dobra wiadomość, ten rok zapowiada się cholernie dobrze. Wszyscy chcą zdążyć przed końcem świata, czy co?

Okładka dobra, bez bohomazów komputerowych, taka letko pankoska.

Re: CONFESSOR

: 14-03-2012, 22:04
autor: morbid
Znakomity news..... :)

Re: CONFESSOR

: 15-03-2012, 00:25
autor: Pteroczłek
O, bardzo miła niespodzianka :) Chociaż fajnie by było, jakby w końcu wypuścili coś nowego.

Re: CONFESSOR

: 26-09-2019, 21:34
autor: helpme
Dlugo dozuja napiecie, chociaz w ich cyklu wydawniczym to raczej norma ;) Zreszta cos sie znowu po drodze zmienilo, bo jesli dobrze pamietam to w tym roku miala byc juz cala plyta, a wychodzi na to, ze bedzie w przyszlym, ale ep:
Obrazek

Re: CONFESSOR

: 26-09-2019, 21:55
autor: Pacjent
Bez zmiany wokalisty to nie ma sensu.

Re: CONFESSOR

: 26-09-2019, 22:15
autor: helpme
Zdaje sie, ze wokalista ma najdalej geograficznie do reszty skladu, ale nie zanosi sie, zeby nowy material byl nagrany bez niego. No i jak mozna przewidziec w temacie Confessor pojawia sie argument dotyczacy wokalisty, ale ja nie mam z nim problemu ;)

Re: CONFESSOR

: 26-09-2019, 22:16
autor: Drone
Nie wyobrażam sobie tego zespołu z innym wokalistą.

Re: CONFESSOR

: 26-09-2019, 22:19
autor: helpme
That's right. A jak ktos potrzebuje namiastke Confessor bez wokalu, pozostaje Loincloth ;)

Re: CONFESSOR

: 26-09-2019, 22:31
autor: Drone
Łezka się w oku kręci. Sam zakładałem ten temat, choć śladu już po tym nie ma :)