Strona 1 z 1

SLAGMAUR

: 03-11-2008, 01:14
autor: Wódz 10
Jedyną wzmianką o tym zespole, jaką znalazłem na forum, był wpis w Zakupach, autorstwa Mariana. Nie spodziewam się z jego strony obfitych opisów, biorąc pod uwagę ile rzeczy musi przesłuchiwać ;) Poza tym - cisza. Nic i nigdzie.

Zespół świeży, bo z 2006 roku. Dwa albumy na koncie, na dodatek z tego samego roku (2007). Dorwałem drugi: Skrekk Lich Kunstler.

Całkiem niegłupi Black Metal, głównie w średnich tempach, z gęstymi gitarami (momentami atonalny jazgot pokroju Blut Aus Nord), gdzieniegdzie wstawki orkiestrowe (ale bez zwyczajowego pieprzenia rodem z hollywoodzkiej muzyki filmowej, bardziej w klimatach kwartetu smyczkowego w zatęchłej piwnicy). Jakieś wrzaski tu i tam, monotonna perkusja. Niegłupie - powiedziałem. Podoba mi się gęstość tego materiału (tu nieco skojarzeń z blutausnordowskim Mort), jakaś choroba kryjąca się na drugim planie. Całość zamknięta w 5 kawałkach, 33 minutach muzyki.

Obrazek

Na Myspace dwa kawałki z rzeczonego albumu: http://www.myspace.com/slagmaur

Re: SLAGMAUR

: 03-11-2008, 01:19
autor: Maleficio
okładka jak devill doll a muza juz niestety słaba :(

Re: SLAGMAUR

: 03-11-2008, 01:23
autor: Morph
Słyszałem tylko to Srek, Krek, Skrzek? coś tam dalej w każdym razie. Potencjał miało, zabiło nudą.

Re: SLAGMAUR

: 03-11-2008, 01:27
autor: Wódz 10
Morph pisze:Słyszałem tylko to Srek, Krek, Skrzek? coś tam dalej w każdym razie. Potencjał miało, zabiło nudą.
To chyba jakieś demo było...
Od zabijania nudą jest nowy Satyricon ;)

Re: SLAGMAUR

: 03-11-2008, 01:30
autor: Morph
Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
Morph pisze:Słyszałem tylko to Srek, Krek, Skrzek? coś tam dalej w każdym razie. Potencjał miało, zabiło nudą.
To chyba jakieś demo było...
Od zabijania nudą jest nowy Satyricon ;)
Żadne demo, okładkę tego wkleiłeś - Skrzek Licho Kundle, nudne koszmarnie i chujowo wyprodukowane.

Re: SLAGMAUR

: 03-11-2008, 01:36
autor: Wódz 10
Morph pisze:
Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:
Morph pisze:Słyszałem tylko to Srek, Krek, Skrzek? coś tam dalej w każdym razie. Potencjał miało, zabiło nudą.
To chyba jakieś demo było...
Od zabijania nudą jest nowy Satyricon ;)
Żadne demo, okładkę tego wkleiłeś - Skrzek Licho Kundle, nudne koszmarnie i chujowo wyprodukowane.
Luz, myślałem że mówisz o Skrekk Demo, 2006

Nudne, mówisz. A ja powiem że ciekawsze, niż jakieś standardowe napieprzanie będące którąśtam inkarnacją stylu Darkthrone ;) A co do produkcji, to już tym bardziej się nie mogę zgodzić.

Re: SLAGMAUR

: 03-11-2008, 09:04
autor: Riven
slucham sampli z myspace, na razie calkiem OK

Re: SLAGMAUR

: 30-04-2010, 22:37
autor: DCI Hunt
Kiedyś słyszałem jakiś tam wczesny materiał demi i niczym mnie nie zachwycił, więc ich olałem. Tego całego 'Skrekk Lich Kunstler' nawet nie słyszałem, ale właśnie sobie słucham ostatniej płyty i jest to rozumisz naprawdę dobre. Próbował ktoś?

Obrazek

Re: SLAGMAUR

: 01-05-2010, 01:58
autor: TORTURER
No to napisz czy warto :lol: bo ja zapoznałem sie z pooprzednimi materialami,ze niby oryginalne ,nietypowe okladki itd,ale muzycznie to było jak flaki z oljem ,zero iskry bozej,czyli daj znac jaka ta przepaść miedzy tym nowym wydawnictwem a starszymi rzeczami....ja wiem mogłbym zassać,ale juz mnie meczy to powoli,wole dobre niespodzianki ostatnio :wink:

Re: SLAGMAUR

: 01-05-2010, 07:48
autor: DCI Hunt
Zdecydowanie dobre. Nie jest to jakieś objawienie i juz pierwszy numer nasuwa dość jasne skojarzenia, ale zdecydowanie płyta ta ma w sobie to coś. Moim zdaniem warto sprawdzić, bo spory potencjał w tym tkwi.

Re: SLAGMAUR

: 01-04-2017, 12:10
autor: atr
Nowy album bdb. Po kilku odsłuchach dużo bardziej mi siada od poprzedniczki. Na porównanie do Skrekk trochę jeszcze za wcześnie, ale rokuje na mocny strzał w dyskografii