Masterful Magazine

Szwedzka załoga która zwarła swoje szyki pod przewodnictwem takich person jak Blackwinged i Belfagor w 1993 r, dwa lata później demo i jedyna jak do tej pory duża płyta;



W międzyczasie panowie ponoć umilali sobie czas prześladowaniem jakiegoś czarnucha a nawet pewnej nocy zgubili zapałki w pobliżu jakiegoś przybytku bożego,ale przyjechały psy i z ogniska były nici.ale to sie bardziej nadaje do dziennika pokroju Fakt a w tym miejscu niech głównym przedmiotem zainteresowania będzie muzyka.Która w tym wypadku jest dla mnie .....wielką niewiadomą A więc,wy którzy wiecie,jaki jest Nefandus,warto sie temu przyjrzeć bliżej?

Jedna z najlepszych płyt jakie Szwecja wypluła, tyle. Nie jest to może arcydzieło na miarę Salvation ale poziom fenomenalnego Divine Facing prawie osiąga.

NIEZŁA REKOMENDACJA.

ale zanim przyjdzie mi to skonfrontowac z rzeczywistością to pewnie ducha wyzione w poszukiwaniu oryginalnego cd.

vulture pisze: NIEZŁA REKOMENDACJA.

ale zanim przyjdzie mi to skonfrontowac z rzeczywistością to pewnie ducha wyzione w poszukiwaniu oryginalnego cd.

Wszędzie dostępna reedka THR?

1st press only

vulture pisze:1st press only

za 300 zeta z radoscia odstapie

ha ha ha

już mam

"The Nightwinds Carried Our Names" to bardzo fajna płyta. Może to jeszcze nie to co Ofermod, ale i tak większość pozycji z tamtego okresu zmiata z powierzchni ziemi. Demo też bardzo fajne.

Tu reedycja na vinylu w całkiem dobrej cenie:
http://www.allegro.pl/item478219797_nef ... names.html

Ostatni raz słuchałem tego wieki temu. Z tego co pamiętam to z siłą walca to może nie gniotło, ale w swoich momentach potrafiło przybic do gleby. Płyta gdzieś zbiera kurz na półce więc rozpoczynam poszukiwania...

LEFT LIGHT EMANATIONS, a label founded by Belfagor, are proud to present NEFANDUS raised from the dead, here to spread Qliphothic Death Magic on their first album in 13 years. The CD ” Death Holy Death” will be released in the spring of 2009, containing totally 8 hymns.

Dwa kawałki na myspace Ofermod

Morph pisze:Dwa kawałki na myspace Ofermod

Poziom OK, ale nie podoba mi się, że wszystkie te zagrywki są trochę oklepane.

Dobre, miejscami nawet bardzo, utwory - zachęcają do czekania na całość. Szczególnie Twofold.. mnie gniecie

Fajne, może to te numery Ofermod, które niby poszły do kosza? Bo chyba jakoś tak to było.

Z tego co wiem to nic do kosza w zasadzie nie poszło, po prostu nagrali 'Pentagrammaton' w innym składzie i w innym studio.

Spoko, w takim razie tym bardziej jestem zdziwiony, że Nefandus znów istnieje. Nic tylko sie cieszyć.

Morph pisze:Z tego co wiem to nic do kosza w zasadzie nie poszło, po prostu nagrali 'Pentagrammaton' w innym składzie i w innym studio.

I bardzo dobrze, właśnie mniej więcej tak wyobrażałem sobie nowy materiał Ofermod, chodzi mi głownie o drugi numer. I w sumie też zdziwienie, że wyjdzie to pod szyldem Nefandus.

Ale mi chodziło o to, że Tiamtu to w zasadzie (podobno) Pentagrammaton.

a nowy Nefandus jest już na ukończeniu i będzie dostępny już wkrótce..

Morph pisze:Ale mi chodziło o to, że Tiamtu to w zasadzie (podobno) Pentagrammaton.

No właśnie, nie wiem, o co kaman, ale - ten 'niby' nowy Nefandus brzmi tak, nawet moim zdaniem jest zagrany tak, jak powinien być nowy Ofermod.....Niby jeden gość + reszta, ale naprawdę - jak pierwszy raz włączyłem Tiamtu, to poczułem rozczarowanie, przy "Theli Opposer of Life" pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy, to - kurwa, to bardziej pasuje do Ofermod, niż do Nefandus. Swoja drogą - nie jest trochę dziwne, że w krótkim czasie odszedł praktycznie cały skład Ofermod ? Pomijając tego geja, który poczuł się katolikiem.... Chuj wie, o co tak naprawdę tam chodzi....