Strona 1 z 2

Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 15-02-2009, 00:26
autor: Skaut
Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

Obrazek


Czekałem na taki krążek. Ja rozumiem, że DsO wypuściło Epkę, ja wiem, że takie granie jest teraz popularne i Leviathan na kanwie tego, wypuścił bardzo ciekawy krążek w postaci "Massive...". Była Kathaaria, która łamańcami niestety do pięt nawet nie sięgneła wspomnianym. Pojawiło się kilku epigonów, którzy też próbowali, ale siedzą gdzieś głęboko w 5 lidze, nadal smyrając się po plastikowych rogach.
Zamiast oglądać się na wspomnianych wyżej, Nightbringer wypuścił debiut, którym odnalazł swoją niszę w black metalu. Z czym to się je? W metal-archives określono ich muzykę jako "raw black metal" i wydaje mi się to lekko krzywdząca szufladka. Nightbringer bowiem swoją muzyką ma o wiele więcej do zaprezentowania i nie chodzi tutaj tylko o długość krążka (70 minut). Gdybym miał to do czegoś porównać, to na myśl od razu przychodzi S.V.E.S.T. Ale "Death and the Black Work" ma więcej przestrzeni, która wręcz ocieka czarcią smołą. W ogóle mam wrażenie, że gdyby taki Darkspace odpuścił swoje ambientowe astralne wojaże i uwydatnił pracę ciężkich gitar, popracował nad surowym brzmieniem, mógłby zdecydowanie zbliżyć się do tego co Nightbringer zaprezentował na tym albumie. Taki właśnie jest "Death and the Black Work". Monumentalny, długi, surowy i agresywny, z opętanymi wokalizami i ciekawymi aranżami, które może tylko czasami odbijają się echem DsO ;)
Rewelacyjny debiut.

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 15-02-2009, 00:53
autor: Only_True_Believers
Nightbringer znam tylko ze splitu Nightbringer - Rex Ex Ordine Throni , i wyłącznie w oparciu o ten materiał mogę powiedzieć, ze to obecnie jedna z najlepszych kapel BM, ma w sobie niesamowitą dawkę tego transcendentalnego mistycyzmu który zawarty był też na DMDS, płyty wyczekuję z niecierpliwością, ale obawiam się ,ze jak zwykle będzie problem z dystrybucją na pl, dlatego mogłoby się znaleść tutaj kilku kolesi z głową na karku i zamówilibyśmy sobie razem z USA.

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 15-02-2009, 03:15
autor: klaun
Debiut nie kojarzy mi się ze S.v.e.s.t. za mało tutaj chaosu. Nightbringer stawia bardziej na klimat a szkoda bo mogło być cudo a jest dobrze.

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 15-02-2009, 12:15
autor: zekke
epka dso zjada ten caly +1h album. chyba nawet dowolny darkspace to zjada, nuda.

: 15-02-2009, 19:34
autor: Skaut
zekke pisze:epka dso zjada ten caly +1h album. chyba nawet dowolny darkspace to zjada, nuda.
jakoś po Tobie nie spodziewałem się innej odpowiedzi...

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 16-02-2009, 21:38
autor: Pelson
Średnie niestety. Zbyt szeroki jest ten szpagat stylistyczny, który panowie tutaj serwują. Tak jakby nie bardzo było wiadomo czy idziemy w stronę bardziej chaotycznej, Darkspace'owej stylistyki czy też staramy się bardziej uwypuklić te bardziej melancholijne wstawki. Ma to swoje momenty, temu nie da się zaprzeczyć, ale giną one w obrębie tych 65 minut i końcowy efekt to obserwacja zegarka. Szczerze, to nie wyobrażam sobie tego materiału w wersji oryginalnie planowanej przez zespół, czyli ca 90 minut. Rozczarowaniem bym tego nie nazwał, ale do rewelacji też daleko.

: 16-02-2010, 10:30
autor: Skaut
sample z nadchodzącego albumu:

http://www.myspace.com/nightbringerofficial

jakoś mnie nie przekonują do końca

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 16-02-2010, 11:01
autor: Only_True_Believers
Wie ktoś gdzie w PL można kopić poprzedni ? szukam i szukam ...

Swoją drogą chyba jedna z lepszych kapel obecnie, uwielbiam

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 21-02-2011, 22:30
autor: So_It_Is_Done
Skaut pisze: ja wiem, że takie granie jest teraz popularne i Leviathan na kanwie tego, wypuścił bardzo ciekawy krążek w postaci "Massive...".W ogóle mam wrażenie, że gdyby taki Darkspace odpuścił swoje ambientowe astralne wojaże i uwydatnił pracę ciężkich gitar, popracował nad surowym brzmieniem, mógłby zdecydowanie zbliżyć się do tego co Nightbringer zaprezentował na tym albumie. Taki właśnie jest "Death and the Black Work". Monumentalny, długi, surowy i agresywny, z opętanymi wokalizami i ciekawymi aranżami, które może tylko czasami odbijają się echem DsO ;)
Rewelacyjny debiut.
Ale stos bzdur. Wrest nagrał swoje, Nightbringer jest płytki i prostacki na tym albumie, a nie monumentalny, a Darkspace to całkiem inna bajka.

: 22-02-2011, 01:02
autor: Skaut
Myślę, że So_It_Is_Done to stos bzdur z całkiem innej bajki...

A nowa płyta niestety mocno trendziarska i na czasie - nie warto marnować swojego cennego czasu.

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 26-05-2011, 09:42
autor: Morph
Season of Mist just added a new band to its Underground Activists roster! American black metallers just joined the fold and issued the following statement:

"Nightbringer is very enthusiastic about our collaboration with Season of Mist. It is an honor to be on such a label alongside some of metal's most legendary acts. We feel that 'Hierophany of the Open Grave' is easily our most powerful offering yet and we are pleased to know it will have the level of representation that Season of Mist is known for."

NIGHTBRINGER's third album is entitled "Hierophany of the Open Grave" and will hit the stores on August 19th in Europe (September 13th in North America).

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 26-05-2011, 09:58
autor: Only_True_Believers
byłby dobry ten nightbringer, ale panowie stawiają na ilość a nie na jakość i dlatego wychodzą im nudne męczące materiały. A ich najlepsza płytka to chyba split z Temple of Not, zdecydowanie warto się zapoznać.

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 26-05-2011, 10:40
autor: ultravox
Słyszałem ich tylko na "On the Powers of the Sphynx" i byli jak dla mnie najsłabszą kapelą na tym splicie.

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 06-08-2011, 20:38
autor: Only_True_Believers
Apocalypse Sun po dwóch pierwszych utworach robiła się potwornie nudna, w zasadzie ten zespół nie powinien nagrywać płyt dłuższych niż 40 min dlatego ich najlepszy materiał to Rex Ex Ordine Throni. Jestem tak zniesmaczony poprzednią płytą ,ze za tę się nawet nie wezmę dopóki ktoś nie zacznie jej zachwalać :)

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 06-08-2011, 20:43
autor: Tymothy
Poprzednia płyta wynudziła mnie okrutnie, nowa robi mi tak samo.

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 07-08-2011, 13:19
autor: 0ms
slucham wlasnie i cos szybko zaczyna sie tu wkradac nuda. jest poprawnie i tyle - te melodyjki wpadaja jednym, a wypadaja drugim uchem. poprzednich nie znam i raczej poznawac nie bede
Only_True_Believers pisze: ten zespół nie powinien nagrywać płyt dłuższych niż 40 min
mysle ze jednak 20

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 25-10-2012, 13:27
autor: Lykantrop
Ten kto pisał, że ten nowy album "Hierophany..." to taki oh i ah powinien zadbać o higienę uszu. Co za sztampa, ja jebe.

Właśnie takie płyty potwierdzają tylko moje przekonanie, że kryzys powoli dotyka i black metalu.

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 14-03-2014, 09:34
autor: manieczki
" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 22-07-2014, 18:57
autor: manieczki
http://iliveforonedollaraday.wordpress. ... ciis-meis/" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Nightbringer - Death and the Black Work [2008]

: 22-07-2014, 22:15
autor: blindfold
Obrazek

okładke malował chyba ten sam rosyjski okulista co dla behemot. o ile tam mazał juchą szatanisty, to tu chyba czyims nasieniem, sądząc po kolorystyce