Masterful Magazine

Co się stało z Lost Soul? Kiedyś się dowiedziałem że w zespole już nie ma Ostrowskiego i Sierzęgi. Później zespół w ogóle przestał istnieć.

Proza życia. Nieudana trasa koncertowa na weście z Fleshgore, kłopoty finansowe i odmienne koncepcje muzyczne. A dokładanie do interesu nikomu się nie kalkuluje.
Z tego, co pamiętam, to najpierw odszedł Grecki, a reszta się posypała później.

Macie nieaktualne informacje
Lost Soul reaktywował się w zeszłym roku i ma się bardzo dobrze. Tydzień temu zakończyli rejestrację bębnów w Progresja Studio, w tygodniu Jacek miał nagrywać gitary w Herz-u. Słyszałem nowe numery na próbach (wyrywkowo co prawda) oraz piloty gitar przy browarze i myślę, że zwolennicy zespołu nie będą zawiedzeni. Ja w każdym razie czekam na płytę z niecierpliwością.

Dzięki Major, jak zawsze zorientowany
W jakim składzie teraz strugają?

No to zajebista informacja na niedzielny ranek Jedna z bardziej niedocenianych kapel, niewykorzystany potencjal. Czekam na nowe nagrania niecierpliwie!

Saymoon pisze:Dzięki Major, jak zawsze zorientowany
W jakim składzie teraz strugają?

Grecki-guit, voc
Czajnik-bas
Desecrate-dr

Nie wiem, kto będzie na 2-giej gitarze. Był przez parę miesięcy Stoker (FAm, Dissenter) ale słyszałem, że będzie zmiana.

Wiedziałem, że bez Greckiego nie pociągną za długo. Lider się namyślił i wszystko wraca do normy.

Saymoon pisze:Wiedziałem, że bez Greckiego nie pociągną za długo. Lider się namyślił i wszystko wraca do normy.

Szkoda, że już bez Adama, który jakby nie patrzeć był od początku LOST SOUL ... no ale takie życie, Adam nagrał gary w Armagedon i raczej nie zanosi się na to, by miał wrócić do Lost Soul.
Swoją drogą jestem ciekawy jak zabrzmi nowy album;

Owszem, szkoda. Jego bębny współtworzyły styl tego zespołu.

No prosze... Szkoda ze bez Adama... No ale i tak czekam na nowy stuff... Mam nadzieje ze pojda w strone Ubermench, bo mam do tej plyty slabosc

Kingu pisze:Owszem, szkoda. Jego bębny współtworzyły styl tego zespołu.

No, a teraz współtworzą styl Armagedon, który niemal brzmi jak brat bliźniak Lost Soul.

D jest zdecydowanie bardziej finezyjnym perkarzem, niż maszynowy Sierżęga

Some serious shit? pisze:D jest zdecydowanie bardziej finezyjnym perkarzem, niż maszynowy Sierżęga

Racja. Adam jest świetnym bębniarzem, którego atutem jest przede wszystkim obłędna szybkość. Niestety, jest też mocno "jednowymiarowy"- jedyne co moja pamięć wyniosła z jego gry to ciągły blast bez żadnych urozmaiceń.

Pelson pisze: Racja. (...) ciągły blast bez żadnych urozmaiceń.

Racja, zero litości, żadnych kompromisów

Pierwsza próbka z nowej płyty.

Solo ładne... jednak fragment słabo zachęcający... pamiętając jednak, że to tylko mały wyrywek liczę na to, że płyta będzie rozpierdalać!

Zajebisty fragment, zapowiada się ambitnie.

bardzo fajne solo i konkretny riff w tle. moze byc miazga

Kurcze wyglada to wiecej niz zachecajaco. Zapowiada sie kolejna zajebista plyta.

U mnie to wygląda tak:
1. "Superior Ignotum" podobało mi się. Z drugiej strony - nie miałem z tym materiałem styczności od ponad dekady i nie mam pojęcia jak bym go teraz odebrał.
2. Z "...Now Is Forever" słyszałem jedynie "Malediction" na jakiejś składance i było nieźle.
3. Debiut mnie ominął.
3. "Übermensch (Death of God)" te siedem lat temu nie zrobił na mnie specjalnego wrażenia. W tej chwili pamiętam tylko przeblastowanie i potop klawiszy w którym utonąłem.
4. Z "Chaostream" słyszałem jedynie "Mortal cage", który potwornie mną pozamiatał.
5. Ta próbka z Youtube zapowiadająca album numer 4 robi na mnie duże wrażenie. Naprawdę niesamowita solówka.
6. Nie wiem już co mam myśleć na temat tego zespołu.
7. Ratunku.