Masterful Magazine

Tematu chyba nie ma...? Okazją niech będzie wydane na dniach mini "Płoń". Całości jeszcze nie słyszałem, ale w okolicach piątku powinno dotrzeć. I cóż - wcześniej jakoś zlałem, i dopiero niedawno zapoznałem się dokładniej i stwierdziłem, że "Martwa polska jesień" to kawał naprawdę dobrej muzy, jak na nasze podwórko

Jeden numer na stronie:

http://let-the-world-burn.org/

Już demówki były bardzo dobre. Kilka dni temu dostałem 'Płoń' i 'Martwą Polską Jesień' i uważam, że to JUŻ teraz 1-sza liga polskiego BM.

Demówki były dobre ale zabłysneli dopiero na debiucie. "Płoń" jest równie dobre a po każdym przesłuchaniem zyskuje jeszcze bardziej. Obecnie dla mnie to ścisła czołówka polskiego BM.

Słyszałem tylko Jesień, ale muszę przyznać, że chłopcy się starają i brzmi to przekonywająco. Album całkiem spójny jeśli chodzi o poziom i środki wyrazu - można polecać obcokrajowcom w ramach reprezentacji polskiego podwórka bez obawy. Po pierwszym przesłuchaniu najbardziej zapadły mi w pamięć chyba Ślepych Dzień i Krew w Kolorze Bursztynu.

Rzecz jedyna, jaka irytuje mnie to tani ów chwyt z wyrazów kolejnością przestawianiem, by staropolskim dyktum zabrzmieć bardziej. No ale ja się lubię czepiać...

Widziałem Furię przed Enslaved ponad 2 lata temu i było ok. Z tego co widzę wypada zapoznać się z dokonaniami studyjnymi, co też w najbliższym czasie zamierzam uczynić.

niezły ten numer ze strony.

Zawsze jakoś odkładałem zapoznanie się z tym zespołem "na później". Teraz zachęcony tematem słucham "...jesieni" i... dobre to. Wpływy Cesarza słyszalne w paru momentach, zajebisty, urozmaicony wokal, polskie teksty raczej też nie trącą Nargarothem. Pora się rozejrzeć za oryginałem.

"Jesień" jest dość dobrą płytą wg mnie, ale nie do końca dopracowaną, natomiast "Płoń!" jest rewelacyjne.
Zastanawiam się, czy to w dużej mierze nie jest zasługą dość małej dawki (ok. 15 min) materiału. Wolę jednak takie świetne MCD zamiast skipować w odtwarzaczu zapchajdziury na regularnych longplayach, co niestety nagminnie się przydarza...
Niemniej, jestem ciekaw dalszego rozwoju katowiczan.

"Martwa Polska Jesień" ostatnio pojawia się w paru miejscach, choć był czas, że nie było widać. Ja wziąłem od Jacka z Eastside, oprócz tego Pagan i Allegro:

http://www.allegro.pl/item592848849_fur ... rbolt.html

http://www.allegro.pl/item592381280_fur ... esien.html

COFFIN pisze:"Martwa Polska Jesień" ostatnio pojawia się w paru miejscach, choć był czas, że nie było widać. Ja wziąłem od Jacka z Eastside, oprócz tego Pagan i Allegro:

http://www.allegro.pl/item592848849_fur ... rbolt.html

http://www.allegro.pl/item592381280_fur ... esien.html

O dzięki, już wzięte

nigdy nie było okazji ani chęci do zapoznania się z tym zespołem, ale wszędzie widzę wiele pozytywnych opinii, więc chyba ten stan rzeczy niedługo zmienię

Zmień bo warto, solidne klasyczne podejście do tematu. "Plon" jeszcze nie słyszałem (poza całkiem dobrym utworem z mypejs), natomiast "Marny polny jeleń" robi dobrze.

Blackult pisze: natomiast "Marny polny jeleń" robi dobrze.

Jeżeli chodzi o Polskę to w swoim roczniku rządzi \m/ Sample przekonały mnie do zakupu płytki, a ta spooooro razy się kręciła i nie raz jeszcze zakręci

Album słyszałem cohć podchodziłem do niego z ogromnym dystansem ...
mcd mi sie od razu spodobało ... aż sobie zakupiłem na oryginale

A już nagrali nowy CD - "Żywa Niemiecka Wiosna".

Martwa..,wydaje mi sie w jakims sensie,niekompletna,za duzo jeszcze na niej kwadratów aranzacyjnych,lecz mimo to calkiem niezla pozycja,nowa epka zupelnie odstaje,zdecydowanie lepsza,dojrzalsza i swiadoma co do kierunku w którym zmierza,naprawde chyba jeden z najlepszych obecnie black metalowych tworów na polskiej ziemi,fajne;)

Jak dobrze, że Furia przybiera na sile. Jesień była drapieżna, ale to co wyprawiają na Płoń jest nieporównywalnie bardziej dzikie a zarazem przemyślane. Jest jad, jest wściekłość i żal a wieńczący album tytułowy utwór śmierdzi spaloną wiedźmą na kilometr. Czuję jakąś szczerość i radość grania w tych bluźniercach. Będzie się działo na długograju.

Po prostu płoń! Płoń! Płoń! Płooooooooooooooooooń! Po prostu kurwo płoń!

Moim skromnym zdaniem warstwa liryczna na "Płoń" jest po prostu żenująca (zwłaszcza w porównaniu z genialnymi tekstami na MPJ), choć możliwe że to ja jestem dziwny i nie dostrzegam geniuszu...

46 & 2 pisze:Moim skromnym zdaniem warstwa liryczna na "Płoń" jest po prostu żenująca (zwłaszcza w porównaniu z genialnymi tekstami na MPJ), choć możliwe że to ja jestem dziwny i nie dostrzegam geniuszu...

Też odniosłem takie wrażenie.
"Zgniję, nie odpowiem"

Też mam takie wrażenie chyba, że sie nie znam na tekstach:

Setki innych pytan,
niewaznych,
niewlasciwie zadanych...
-pijesz?
-pije.
-jaki znak twoj?
-Orzeł Biały!