DESTRUCTOR
: 19-07-2009, 10:23
Amerykańska grupa, która w połowie lat 80. nagrała thrashmetalowy huragan pod tytułem "Maximum Destruction". Było to granie przywodzące na myśl "Hell Awaits", "We have arrived" czy też kanadyjskich tuzów w osobach EXCITER, SACRIFICE czy INFERNAL MAJESTY. Charakteryzowało ich naprawdę potężne brzmienie i wręcz duszna intensywność muzyki. Ta ostatnia cecha, w głównej mierze, była zasługą duetu gitarzystów z piekła rodem w osobach Dave'a Overkill i Pat'a Rabid (ach te ksywki). Z dorobku Amerykanów znam jeszcze demo "Decibel casualties" będące bonusem na reedycji, którą pod koniec lat 90. miała przyjemność wypuścić francuska Listenable. Zawartość demo stanowi logiczną kontynuację i rozwinięcie pomysłów z debiutu. Miał to być drugi album grupy, jednak z powodu śmierci basisty nie doszło do jego ukończenia. Powstały tylko cztery kompozycje, ale zawsze coś. Reaktywowali się i nagrali dwie kolejne płyty w ostatnich latach, nie miałem okazji z żadną z nich się zapoznać.