BURZUM

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Taka to ,,świętość" że w tych najbardziej cywilizowanych krajach bez problemu da się znaleźć kościoły przerobione na knajpy. W tej sam piłem, Haarlem, Holandia. Można się święcie nawalić.

[Soundterror]

Fajny ten nowy wałek, podoba mi się.

Varg podobno ma kilkadziesiąt mln NOK zadłużenia z tytułu zaległości ubezpieczeniowych (ubezpieczalnie zrobiły mu regres za te kościoły). Nie sądzę, żeby swoją twórczością był w stanie to pokryć.

Pewnie jakimś wyjście by była decyzja, że zaczyna grać live, chociaż nawet jakby miał zaporową cenę za występ, to trudno powiedzieć czy to by dało radę uregulować długi.
Opcjonalnie występy z Mayhem grając utwory z De mysteriis
No i nowa płyta Burzum co pół roku

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Oddajmy głos samemu zainteresowanemu:

You are in debt to Norwegian government for burning churches. Will the sales return from "Belus" album be used to pay this debt?

Of course not. Thanks for asking though. I really don't want anyone to believe that a single penny of my or anybody else's income from Burzum will be used to pay this debt. The only thing they will ever get from me is the finger, so to speak.

[tomaszm]

Wiesz zobowiązanie tylko rośnie. Jak ubezpieczyciel zmęczy się sprawą i sprzedadzą dług firmie zewnętrznej egzekucjej długi pewnie z siedzibą w Francji narracja się zmieni. Chyba że roszczenie się przedawniło ale te pochodzi z przestępstwa i pewnie ktoś czuwa żeby bieg przedawnienia ewentualnych roszczeń przerwać.

Tak więc ten tego może se pogadać.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Wywiad z 2010, jakby go faktycznie ktokolwiek przyciskał to zagrałby jedną trasę czy dwie i miał sprawę załatwioną. Widocznie niewiele się zmieniło przez 14 lat.

[tomaszm]

No nie wiem. Sprawy z przestępstw i roszczenia w związku z nimi cywiloprawne w Polsce przedawniaja się po 20 latach i dochodzi jeszcze kwestia przerwania biegu przedawnienia sprawy. W prawie kolizyjnym międzynarodowym poślizg 10 lat przy deliktach to tak jak u nas 3 lata.

Mogę się mylić - musiałbym pogrzebać trochę ale nie wierzę że tak łatwo mu odpuszcza.

[uglak]

Jeśli faktycznie

Varg podobno ma kilkadziesiąt mln NOK zadłużenia z tytułu zaległości ubezpieczeniowych (ubezpieczalnie zrobiły mu regres za te kościoły). Nie sądzę, żeby swoją twórczością był w stanie to pokryć.

to w życiu tego z tras nie zrobi. Za pierwsze trasy po Europie i USA jeszcze dostałby jakąś dużą kasę. Hellfest i Wacken też mają do dyspozycji takie budżety, że za pierwszeństwo przed trasą mogą wyłożyć spore sumy, ale potem by to spowszedniało i zarabiały jak Emperor czy Dimmu Borgir. Do życia całkiem sporo, ale do spłacania zadurzenia tego rzędu zdecydowanie niewystarczająco.

[empir]

Zabytków kultury się nie podpala - bez względu czy mi się wyznanie sąsiada podoba czy nie i w co wierzę. To nas trochę różni w cywilizowanym świecie od rożnych dzikusów.

Święte słowa. Niektóre stare kościoły to spektakularne budy.

Prawda.
Sataniści nie powinni brak przykładu z katolików i niszczyć obiekty sakralne innowierców.

[tomaszm]

Jeśli faktycznie

Varg podobno ma kilkadziesiąt mln NOK zadłużenia z tytułu zaległości ubezpieczeniowych (ubezpieczalnie zrobiły mu regres za te kościoły). Nie sądzę, żeby swoją twórczością był w stanie to pokryć.

to w życiu tego z tras nie zrobi. Za pierwsze trasy po Europie i USA jeszcze dostałby jakąś dużą kasę. Hellfest i Wacken też mają do dyspozycji takie budżety, że za pierwszeństwo przed trasą mogą wyłożyć spore sumy, ale potem by to spowszedniało i zarabiały jak Emperor czy Dimmu Borgir. Do życia całkiem sporo, ale do spłacania zadurzenia tego rzędu zdecydowanie niewystarczająco.

Jakby to się stało w Poslce i Varg trafił na mnie miałby przejebane do końca życia. Mógłby się ukryć w Nepalu i bym tam Go znalazł. I egzekwował.

W Poslce reprezentuje cały kościół w postępowaniach szkód na majątkach(czuję się z tym bardzo dobrze)- ja w swojej mojej metodyce pracy nie biorę jeńców. Inaczej nie reprezentowałbym choćby kościól katolicki:D) Paradoks ale tak to wygląda.

Poza tym metodyka oceny szkód na mieniu kościoła to nie jest,że przeliczysz wszystko w Normie czy cenniki weźmiesz z Secabundu. To jest zajabiście trudna materia. Walor kluturowy, historyczny- programy komputerowe nie oddadzą tego. jakby ktoś miał dostęp do osczaowania tych miejsc które Varg podpalił ja bardzo chętnie przyjże się wyceną. Mogę nawet na potrzeby forum przeprowadzić szacowanie szkód. Poważnie w pełnym zakresie. Nęci mnie to.

Jak dacie mi materiał mogę to oszacować w profesjonalny sposób.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Zagorzaly i fanatyczny obronca interesow kosciola katolickiego w Polsce, czy mozna upasc nizej?

[tomaszm]

Co Ty pierdolisz . Robię to dla pieniędzy. Nikomu się nie kłaniam, do ludzi z kościoła zwaram się na per Ty, Nikt mi nie narzuca zasad ,bo są bezradni w mojej niszy, Nie pierdol.

Czy to Świadkowie jehowy się do mnie zgłoszą czy jakikolwiek zwiążek wyznaniowy nie przywiązuje do tego żadnej uwagi. ŻADNEJ. Moim zadaniem to szacowanie strat i dochodzenie roszczeń. Kwestie poboczne spuszczam w sraczu.

Każdy pierdolony pożar kościoła(globalnie w kraju) jest w moich auspicjach i chce też wywiązać się z swoich zobowiązań najlepiej jak mogę.

Wysrane mam na moich mocodawców , kto ,skąd i jak chyba ,że mnie skuszą szeklami i napitkiem. Ulgły jestem. Kocham szekle i napitek to prawda. Hahahaha.

Mam stosunek analny do religii ale kościół to dla mnie dużo eciu-peciu. Nie zrezygnuje ,bo to dla mnie tak dobry klient jak parę np stref ekonomicznych.

Jeśli taki Varg by mi się trafił miałby przejebane.

jeśli w Polsce obecnie coś takiego miałoby miejsce to się ze mną spotkał. Owszem. Nie mam z tym problemów emocjonalnych.

Nie chce wchodzić w polemiką dalszą -Ty mnie nie zrozumiesz, ja pewnie nie chcę na jakimś błotem się przerzucać- mówię Ci tylko ,że jakby doszło do tego zdarzenia w Polsce to VARG nie zasnąłby w swoim łóżku.

Ustalenie jego profilu, miejsca zamieszkania, nasłanie sił takich prawniczych ,że sam by się poddał zajęłoby mi tydzień............ W najchujowszym scenariuszu.

Co Ty myślisz na to- Twoje zdanie- ja Ci tylko piszę z perspektywy scenariusza z Polski.

[uglak]

Co Ty pierdolisz . Robię to dla pieniędzy.

Oni też!

Ale te szacunki to bym chętnie poczytał

[tomaszm]

Musiałbym mieć dokumetację techniczą. Obliczę to ale nie mam pojęcia gdzie kosztorys dorwać.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Co Ty pierdolisz . Robię to dla pieniędzy.

Prostytutki tez

[uglak]

Każdy pierdolony pożar kościoła(globalnie w kraju) jest w moich auspicjach i chce też wywiązać się z swoich zobowiązań najlepiej jak mogę.

Ten też?
https://krakow.naszemiasto.pl/podpalil- ... c1-4060606
To w sumie podobna sprawa - bezmózgi gówniarz-metalowiec podpalił cenny budynek. Tutaj widzę, że jakieś grosze są do zapłaty. 1/30 strat. Może podobnie jest w przypadku Varga?

[C//A]

Każdy pierdolony pożar kościoła(globalnie w kraju) jest w moich auspicjach i chce też wywiązać się z swoich zobowiązań najlepiej jak mogę.

Ten też?
https://krakow.naszemiasto.pl/podpalil- ... c1-4060606
To w sumie podobna sprawa - bezmózgi gówniarz-metalowiec podpalił cenny budynek. Tutaj widzę, że jakieś grosze są do zapłaty. 1/30 strat. Może podobnie jest w przypadku Varga?

Co to za polska odpowiedź na Varga?
Zna ktoś tę historię bliżej?

[tomaszm]

Każdy pierdolony pożar kościoła(globalnie w kraju) jest w moich auspicjach i chce też wywiązać się z swoich zobowiązań najlepiej jak mogę.

Ten też?
https://krakow.naszemiasto.pl/podpalil- ... c1-4060606
To w sumie podobna sprawa - bezmózgi gówniarz-metalowiec podpalił cenny budynek. Tutaj widzę, że jakieś grosze są do zapłaty. 1/30 strat. Może podobnie jest w przypadku Varga?

NIe znam kompletnie tamatu.Ale dopytam u źródła.

[bullet]

A tak zmieniając z leksza temat - czytał może ktoś z was te jego ostatnie książki? Jeśli tak, to wnoszą one coś nowego, czy to te same opowieści z mchu i paproci, co zawsze?

[uglak]

Każdy pierdolony pożar kościoła(globalnie w kraju) jest w moich auspicjach i chce też wywiązać się z swoich zobowiązań najlepiej jak mogę.

Ten też?
https://krakow.naszemiasto.pl/podpalil- ... c1-4060606
To w sumie podobna sprawa - bezmózgi gówniarz-metalowiec podpalił cenny budynek. Tutaj widzę, że jakieś grosze są do zapłaty. 1/30 strat. Może podobnie jest w przypadku Varga?

Co to za polska odpowiedź na Varga?
Zna ktoś tę historię bliżej?

Tu nie ma chyba specjalnej historii. Pierwszy kościół tam wyglądał tak:



Spłonął w 1978 roku podpalony przez jakiegoś pre-Varga. Zrekonstruowali go w tej samej formie i w 2002 roku pojawił się nowy bohater, który założył się o skrzynkę piwa, że go podpali. W zasadzie wiele więcej niż w artykule to nie wiadomo. Może oprócz tego, że po podpaleniu pierwsze co to zaczęli podejrzewać pre-Varga, ale okazało się, że siedzi zamknięty w zakładzie psychiatrycznym, więc alibi ma raczej mocne.



Patrząc na to zdjęcie z prasy to samego sprawcy z 2002 zupełnie nie kojarzę, ale już moja koleżanka, więcej szlajająca się w tamtych czasach po centrum, mówiła, że gdzieś tam się przewijał.

Sam kościół jest teraz odbudowany kilkadziesiąt metrów dalej, forma nawiązuje do poprzednich, ale tym razem zaprojektowali go już bardziej strategicznie - z murowanym parterem

[Dragazes]

Przecież Vargełe swoje odsiedział, w tym za pożary, co nie?
A że nie płaci? Mało takich? Za niewypłacalność rozumianą po prostu jako brak siana nie idzie się do pierdla. Jakby oszukiwał ludzi to co innego. Ofc nie wiem jak to wygląad we Fr, ale podejrzewam, że podobnie jak u nas.