Strona 1 z 4

Evilfeast

: 12-08-2008, 22:35
autor: black_lava
może i jestem pozerem,ale złapałem ostatnio fazę na Evilfeast.Wiadomo,skojarzenia z Burzum (brzmienie i piękne melodie gitar,klawiszowe tła) oczywiste.Niemniej jednak muzyka przednia...wokalizy w starym dobrym norweskim stylu no i ten klimacik.niemalże second wave ov BM from Norway.co sądzicie? surowizna zalatuje troszkę Szronem albo tak mi się tylko wydaje...
PS.ostatnia produkcja zabija!

Re: Evilfeast

: 12-08-2008, 22:41
autor: Morph
Aż sobie sprawdziłem czy sobie jaj nie robisz albo czy nie powstał jakiś drugi Iwylfist, ale po weryfikacji mam do powiedzenia tylko:


NIGGA, PLEASE!

Re: Evilfeast

: 12-08-2008, 22:45
autor: black_lava
Morph pisze:Aż sobie sprawdziłem czy sobie jaj nie robisz albo czy nie powstał jakiś drugi Iwylfist, ale po weryfikacji mam do powiedzenia tylko:


NIGGA, PLEASE!
no panie,daj pan spokój!naprawdę mi się to spodobało...ale widzę, że zbiorę parę zjebów;)

Re: Evilfeast

: 12-08-2008, 22:48
autor: Morph
Ale to, że ci się spodobało to nie znaczy że od razu trzeba z tym do ludzi wychodzić, pewne skłonności lepiej jak zostają w ukryciu.

A tak w ogóle to pewnie po prostu nie rozumiem artyzmu czarnej sztuki.

Re: Evilfeast

: 12-08-2008, 22:52
autor: black_lava
Morph pisze:Ale to, że ci się spodobało to nie znaczy że od razu trzeba z tym do ludzi wychodzić, pewne skłonności lepiej jak zostają w ukryciu.

A tak w ogóle to pewnie po prostu nie rozumiem artyzmu czarnej sztuki.
chciałem się po prostu podzielić emocjami,uczuciami, które wywołała we mnie ta Czarna Sztuka.w sumie do tego służy forum(nie będę przytaczał etymologii tego pojęcia). mozna się śmiać z chłopaka ale muzyka jest bardzo dobra.oczywiście ludziom spoza sceny BM wyda się to niezłą kupą.

Re: Evilfeast

: 12-08-2008, 22:55
autor: Morph
Ta dyskusja jest ponad moje siły :roll:

Re: Evilfeast

: 12-08-2008, 22:57
autor: black_lava
Morph pisze:Ta dyskusja jest ponad moje siły :roll:
ha!Black Metal is the Devil's fuel!

Re: Evilfeast

: 12-08-2008, 22:58
autor: vomit
Funeral Sorcery słuchałem ze 3 razy i nie za specjalnie chce mi się do tego wracać.

Re: Evilfeast

: 12-08-2008, 23:20
autor: Maleficio
Evilfeast to chyba nawet przebija Graveland w swojej przechujowośći... ale słyszałem, ze są ludzie którym ta "mroczna" sztuka się podoba. W końcu nadal jest zapotrzebowanie na leśnych wojowników.

Re: Evilfeast

: 12-08-2008, 23:26
autor: black_lava
Maleficio pisze:Evilfeast to chyba nawet przebija Graveland w swojej przechujowośći... ale słyszałem, ze są ludzie którym ta "mroczna" sztuka się podoba. W końcu nadal jest zapotrzebowanie na leśnych wojowników.
nie słuchałem Graveland, więc nie mogę się odnieść do Twojej wypowiedzi.próbowałem ocenić wyłącznie muzykę w oderwaniu od "leśnych klimatów" ale widzę,że są pewne komplikacje w tej materii. A tak na marginesie poproszę o rzeczową krytykę zespołu i jego wydawnictw bez posługiwania się argumentami ad hominem i innymi emocjonalnymi.

Re: EVILFEAST

: 19-10-2009, 09:47
autor: Maleficio
Jak dla mnie to jest bardzo marna kopia Burzum, Troll i tam nie wiem jeszcze czego. Nic nowego nie wnosi do swiata rock and rolla. Ale jestem przekonany, ze sa tu ludzie co pieja z zachwytu na kazdy split czy dlugograj Evilfeast. Moze nawet sa tu ludzie co pisza dla niego teksty?

Re: EVILFEAST

: 19-10-2009, 12:13
autor: Tymothy
Maleficio pisze:Jak dla mnie to jest bardzo marna kopia Burzum, Troll i tam nie wiem jeszcze czego. Nic nowego nie wnosi do swiata rock and rolla.
99% zespolow nie wnosi swoja muzyka nic do swiata rock'n'rolla, wiec to w sumie argument z dupy :)

Re: EVILFEAST

: 19-10-2009, 12:43
autor: Death in another way
Nic dodać nic ująć-opinia radykalna, ale niezwykle interesująca i niestety prawdziwa!!!:-)))

Re: EVILFEAST

: 19-10-2009, 19:40
autor: PrzemoC
B. lubię ostatni album, "Funeral Sorcery", a także split z Marblebog (czy jak mu tam). Myślę, że gość ma wyczucie w tym co robi i wrzucanie tego do jednego wora z byle kopistami jest przesadą - ten zespół wyróżnia się wyraźnie na plus. Zdecydowanie też wolę Evilfeast od jakiegoś, dajmy na to, Nargaroth.

Re: EVILFEAST

: 24-10-2009, 14:29
autor: knaar
Pierwszej płyty wcale nie słyszałem. Drugą gdzieś ostatnio kupiłem, ale nie miałem czasu się wsłuchać. Za to Lost Horizons of Wisdom jest dla mnie bardzo dobra i często jej słuchałem w momencie ukazania się. Świetny mix wczesnej Norwegii. Jedynym mankamentem jest jakieś zamulone brzmienie talerzy, jakby specjalnie pogarszane, co trochę ujmuje ocenie płyty.

Re: EVILFEAST

: 24-10-2009, 17:37
autor: PrzemoC
"Funeral Sorcery" wg mnie jest na poziomie zblożonym do "Lost...", świetny i klimatyczny album.

Re: EVILFEAST

: 24-10-2009, 19:46
autor: DCI Hunt
Kilka lat temu dostałem taśmę "Thy Abhorrent Emerging" i jak na taką niepozorną taśmę z kserowaną wkładką było to zaskakująco dobre (przynajmniej wtedy tak mi się wydawało, teraz jestem starszy i bardziej wybredny) - słychać było mnóstwo starej Norwegii, ale w odróżnieniu od tych wszystkich żałosnych i nieudolnych klonów Darkthrone/Burzum, gość potrafił stworzyć ciekawą atmosferę nawiązującą do początku lat 90-tych. Wtedy ciekaw byłem co się z tego wykluje w przyszłości, ale jakoś mi przeszło i na dzień dzisiejszy w/w demo jest jedynym materiałem Evilfeast jaki znam. Może kiedyś...

Re: EVILFEAST

: 24-10-2009, 20:57
autor: Czesław
Dziwne bo słyszałem tę samą taśmę demo z 5 lat temu i był to taki syf że autentycznie wyrzuciłem to do kosza.... Też do dzisiaj nie słyszałem nic innego tej kapeli, ciekawe jak by mi teraz to podeszło?

Re: EVILFEAST

: 24-02-2010, 17:53
autor: snake plissken
to czego Wy słuchacie???? Evilfeast to REWELACJA!!! Jak ktoś lubi old BURZUM, STRID i old MANES to jest to muza dla niego.

Re: EVILFEAST

: 24-02-2010, 18:48
autor: Lykantrop
Evilfeast to REWELACJA!!!
:D :D :D