próbowałem, nie pykło, to co mam się męczyć, jest tyle innych płyt, mam czego słuchać do końca życia
MORBID ANGEL
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8154
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: MORBID ANGEL
PLASTIK NIE JEST METALEM
- Kilgore
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2144
- Rejestracja: 21-12-2010, 20:34
Re: MORBID ANGEL
Ja tam najbardziej lubię covenant i domination, najczęściej do nich wracam
Wyobraź sobie że zawsze masz czas
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10146
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: MORBID ANGEL
też miałem ze trzy podejścia + pojedyncze kawałki i nie wchodzi
Die Welt ist meine Vorstellung.
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3559
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: MORBID ANGEL
Altars Of Madness - 9/10
Blessed Are The Sick - 9/10
Covenant - 8/10
Domination - 7/10
Formulas Fatal To The Flesh - 8/10
Gateways To Annihilation - 8/10
Heretic - 6/10
Illud Divinum Insanus - 5/10
Kingdoms Disdained - 7/10
Blessed Are The Sick - 9/10
Covenant - 8/10
Domination - 7/10
Formulas Fatal To The Flesh - 8/10
Gateways To Annihilation - 8/10
Heretic - 6/10
Illud Divinum Insanus - 5/10
Kingdoms Disdained - 7/10
dobry kościół to kościół spalony
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2452
- Rejestracja: 25-08-2006, 22:15
Re: MORBID ANGEL
Covenant to miazga, inna sprawa, że ma totalnie zjebane płaskie brzmienie.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2452
- Rejestracja: 25-08-2006, 22:15
Re: MORBID ANGEL
Altars Of Madness - 8/10
Blessed Are The Sick - 10/10
Covenant - 9/10
Domination - 9/10
Formulas Fatal To The Flesh - 9/10
Gateways To Annihilation - 10/10
Heretic - 6/10
Illud Divinum Insanus - nie słuchane.
Kingdoms Disdained - 7/10
Blessed Are The Sick - 10/10
Covenant - 9/10
Domination - 9/10
Formulas Fatal To The Flesh - 9/10
Gateways To Annihilation - 10/10
Heretic - 6/10
Illud Divinum Insanus - nie słuchane.
Kingdoms Disdained - 7/10
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2602
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: MORBID ANGEL
Nie przepadam, zwłaszcza za wokalem, a niektóre kawałki są wręcz niesłuchalne.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6733
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: MORBID ANGEL
^ Co kurwa ??
- Asia Tuchaj-Bejowicz
- postuje jak opętany!
- Posty: 534
- Rejestracja: 19-02-2018, 08:52
Re: MORBID ANGEL
C zmieniło moje życie. Jest płytą która razem z Pierced from within jest dla mnie fundamentalna i kształtującą moje gusta muzyczne. D oceniam tylko nieco niżej. W związku z tym A i B uznaję za niejako "prehistoryczne", które oceniam podobnie ale ze wskazaniem na B. E zazwyczaj pomijam. F szanuję ale nie wszystkie kawałki mi się podobają. Z płyt z Tuckerem najbardziej podoba mi się G i H. Powrót Vincenta na I to porażka chociaż wg mnie legenda obroniła się na koncertach, których w tym czasie było w pl kilka. przez K się wciąż przegryzam, generalnie nie jest źle ale szału też nie ma. Fajnie by było jakby do składu kiedyć wrócił Rutan, który najlepiej pasował do kapeli jako 2 gitarzysta. Ani nowrweg ani obecny wioślarz jakoś mi nie podeszli. Obecny zastępca Sandovala ok, ale wiadomo że do Pete z (a szczególnie z czasów C) nie ma startu.
- Bolt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2053
- Rejestracja: 25-12-2010, 18:32
Re: MORBID ANGEL
Ja tylko z trochę innej strony napiszę, że zawsze mi w tym zespole imponowało, że przez długi czas jego formuła nie była okrzepła, nie szła w okopanie się w jednym konkretnym szablonie. Zawsze było słychać, że to Morbid Angel, ale do G, może za wyjątkiem nieco zachowawczej D (którą i tak zdecydowanie lubię) ten zespół cały czas potrafił zagrać inaczej. Dzicz A, bardziej wyrafinowana B, C z riffami, które chyba najbardziej dla mnie definiują, co myślę, kiedy myślę "Morbid Angel", zresztą przez długi czas moja ich ulubiona płyta. Dalej kombinacje z F, gdzie znowu to wszystko brzmiało świeżo czy uderzenie potężnymi tempami i pewnym "majestatem" na G. Wielki zespół.
H było dla mnie wymęczone, I przynajmniej śmieszne (Kill a Cop), K to takie toporne Morbid Angel chcące grać jak stare Morbid Angel, cokolwiek by to miało znaczyć
Nie chce mi się cyferkować i szeregować całości, więc napiszę tylko, że obecnie moje podium wygląda tak:
1. Formuły
2. Covenant
3. Ołtarze
H było dla mnie wymęczone, I przynajmniej śmieszne (Kill a Cop), K to takie toporne Morbid Angel chcące grać jak stare Morbid Angel, cokolwiek by to miało znaczyć
Nie chce mi się cyferkować i szeregować całości, więc napiszę tylko, że obecnie moje podium wygląda tak:
1. Formuły
2. Covenant
3. Ołtarze
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: MORBID ANGEL
Chodzi mi o śmieszne intro "Dreaming" i irytujący "Hatework". Odejście Vincenta przyjąłem z ulgą, a "Formulas..." mnie w tym tylko utwierdził. Wspaniały album.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Bolt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2053
- Rejestracja: 25-12-2010, 18:32
Re: MORBID ANGEL
"Hatework" to akurat dla mnie jedna z fajniejszych rzeczy na D.
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: MORBID ANGEL
Dodałbym jeszcze "Where the Slime Lives", który instrumentalnie jest dobry, ale "bulgoczące" wokale Vincenta to całkowita porażka.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 6650
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: MORBID ANGEL
U mnie BatS byłaby 10/10, gdyby nie brzmienie. Słabe jest po prostu. Do reszty nie mogę się przyczepić.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10342
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: MORBID ANGEL
Właśnie, co do BatS - czy ma ktoś wydanie Full Dynamic Range? Brzmienie różni się istotnie od wcześniejszych edycji tego albumu?
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2452
- Rejestracja: 25-08-2006, 22:15
Re: MORBID ANGEL
Akurat Bats ma rewelacyjne brzmienie, mam na myśli wersję japońską, ale europejska i amerykańska też jest powyżej średniej. Podobnie dobre brzmienie ma GTA.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14773
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: MORBID ANGEL
Cthulhu Ftagn +
Ten utwór miażdży.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 605
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: MORBID ANGEL
Nie mam wydania Full Dynamic Range, ale oryginalnie B było wydane z wysoką dynamiką, bez kompresji. To zresztą był ostatni tak wydany album Morbid Angel, brzmienie C już trochę obcięli.
U mnie:
Altars Of Madness - 10/10
Blessed Are The Sick - 10/10
Covenant - 9/10
Domination - 10/10
Formulas Fatal To The Flesh - 8/10
Gateways To Annihilation - 7/10
... albo jakoś tak. W każdym razie najlepsza A, następnie B a potem D.
In God We Trust
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9338
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23