Strona 1 z 5

HIGH ON FIRE

: 02-01-2007, 02:28
autor: longinus696
Mam nadzieję, że petardy nie oberwały Wam jaj i są tutaj użytkownicy, którym ten temacik podniesie ciśnienie, bowiem rozchodzi się tu o absolutnie testosteronowe grzańsko.

Trzech sukinkotów z San Francisco założyło w 1989 r. kapelkę, w której napierają muzę, którą można w uproszczeniu określić jako stoner rock, czy metal (też stoner). Można również, jak to robi wytwórnia, napisać, że [i]Motorhead meets Slayer[/i] i dorzucić do tych nazw Black Sabbath i wszystko powinno być jasne.
W zasadzie wstępniak z dupy, bo chyba znacie ten band, ale nie widziałem żebyscie się chwalili, więc się ubezpieczam.

Pierwszy album to "The Art Of Self Defense". Nic o nim nie powiem, bo go nie słyszałem. Podobno kiepsko wyprodukowany.

Druga odsłona nosi tytuł "Surrounded By Thieves". Tu też recenzenci czepiają się produkcji i mógłbym to ewentualnie potwierdzić, gdyby nie fakt, że to zamulone brzmienie nawet nieźle pasuje do muzy wykonywanej przez rzeczoną kapelkę. Zaczyna się dość niewinnie, bo otwierający "Eyes and Teeth" jest moim zdaniem dość przeciętny. Natomiast drugi kawałek na płycie - "Hung, Drawn And Quartered" to prawdziwy plaskacz w czoło. Niesamowicie energetyczny, m.in. za sprawą bębnów, utwór, który pokazuje jaki potencjał drzemie w zespole. Zarzucałem już kiedyś teledysk, ale macie raz jeszcze, na wszelki wypadek:

http://www.youtube.com/watch?v=FoOBr2DLaOY

Warto zwrócić uwagę na fragmenty, w których zapijaczony głos Matta Pike'a milknie, a muzyka zapętla się odrobinę i wtedy dopiero zaczynają się "loty" o nieco apokaliptycznym charakterze. Wystarczy posłuchać "The Yeti", czy końcówki w "Thraft Of Cannan". Finiszujemy z zajebistym, pełnym brudu "Razor Hoof".

Trójka - "Blessed Black Wings" to jeszcze lepsze utwory i z pewnością lepsze brzmienie, choć wciąż mocno "zapiaszczone". Nie wdając się w dłuższe dywagacje rekomenduję "The Face Of Oblivion", pędzący "z górki" "Brother In The Wind", kawałek tytułowy oraz wieńczący dzieło, instrumentalny "Sons Of Thunder", wrzucający słuchacza w wielką przestrzeń. Tak naprawdę wszystkie utwory dają czystą, nieskomplikowaną radość, jaka powinna płynąć ze słuchania porządnego rocka.

Tyle ode mnie. Tutaj strona zespołu z próbkami --- http://www.highonfire.net/frameset1.html

: 02-01-2007, 08:27
autor: twoja_stara_trotzky
pierwsze dwie takie sobie, Blessed Black Wings - ZAJEBISTE ;)
i nie "Motorhead meets Slayer i dorzucić do tych nazw Black Sabbath", a Celtic Frost (przede wszystkim) + Motorhead + Slayer + Black Sabbath + Mastodon ;)

a, no i na BBW jest najlepiej brzmiąca perkusja w ostatnich latach ;)

: 02-01-2007, 11:57
autor: Riven
[quote]Celtic Frost (przede wszystkim) + Motorhead + Slayer + Black Sabbath[/quote]

wystarczajaca rekomendacja ;) kolejny zespol wedruje na liste must-see (hear?)

: 02-01-2007, 12:07
autor: Zenek
Znam tylko Blessed Black Wings i szczerze polecam, uwielbiam takie grzańsko! Intensywne, żywe, organiczne, ciężkie granie.
[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Tak naprawdę wszystkie utwory dają czystą, nieskomplikowaną radość, jaka powinna płynąć ze słuchania porządnego rocka.
[/quote]
dokładnie, dodałbym tylko, że kurewsko ciężkiego rocka hehe

: 02-01-2007, 15:21
autor: MANOWAR
Nie znam tego zespołu, ale nazwa kojarzy mi się z "Hearts Of Fire" moją ulubioną piosenką Hammerfall

: 02-01-2007, 15:22
autor: Riven
jestes prowokatorem jednak.

w temacie: obejrzalem umieszczony przez longinusa teledysk i muzyka cholernie mi sie spodobala. Potezne brzmienie!

: 02-01-2007, 15:25
autor: MANOWAR
Przejrzałeś mnie;), ale tą piosenkę hammerfalla naprawdę lubię, chociaż twórczość zespołu w całości mi nie leży.

: 02-01-2007, 15:28
autor: MANOWAR
A w temacie: z tych kawałków które longinus polecił-dla mnie bomba, po prostu szczery prawdziwy rock'n'roll.

: 02-01-2007, 15:50
autor: Zenek
dwie ostatnie na pewno bo wydało je Relapse Records

: 02-01-2007, 20:16
autor: gałgan
slyszalem tylko ostatnia plyte i zacna, zaiste zacna jest to rzecz...piasek, brud...i nie "Motorhead meets Slayer i dorzucić do tych nazw Black Sabbath", ani "Celtic Frost (przede wszystkim) + Motorhead + Slayer + Black Sabbath + Mastodon" tylko ww. i Kyuss. topor i siekiera. ameryka.

: 02-01-2007, 20:42
autor: longinus696
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
obejrzałem teledysk - rewelacja !!!! Ich płyty są normalnie dostępne? Muszę nadrobić zaległości [/quote]
MYSTIC dystrybuuje. Dwójka i trójka na pewno są dostępne.

: 02-01-2007, 20:46
autor: gałgan

: 02-01-2007, 20:56
autor: longinus696
Panienki drugiego sortu, ale uderzyła mnie ponownie inna rzecz...
...kurde, wokal to gość ma jednak rozwalający.

: 02-01-2007, 21:03
autor: Riven
W MORDE! ale riffy i perkusja ! Tylko gole baby niefajne ;\
Longinus, dzieki za cynk, teraz to juz na pewno musze ich poznac.

: 02-01-2007, 22:01
autor: Menel
Znam kapelke, świetna muza. Przede wszystkim rusza mnie w takim graniu ten specyficzny feeling.....sex, drugs and rock&roll:)

: 02-01-2007, 22:02
autor: ultravox
Zdrowa muza i piękne brzmienie - zero plastiku.

: 06-01-2007, 08:10
autor: KelThuz
prawdziwy epicki power metal

: 06-01-2007, 13:13
autor: longinus696
Jestem jednak za tym, by kwalifikując zespół do danego gatunku uwzględniać nie tylko treść, ale również kwestie stylistyczne (czyt. formalne)

: 06-01-2007, 23:49
autor: BadBlood
\m/ HIGH ON FIRE \m/

i wszystko na temat, generalnie

: 07-01-2007, 00:52
autor: Trojan
O cholera!
Nie znałem Higs on Fire. Bardzo mi się podoba takie charakterystyczne riffowanie, okraszone brudnym i włochatym brzmieniem. Trzeba uderzyć do mystic i popytać o ceny.