Strona 1 z 2

DIE KRUPPS

: 25-11-2008, 00:27
autor: vulture
Jakimś dziwnym zrządzeniem losu nigdy nie miałem styczności z muzyką tej niemieckiej kapeli..Dużo straciłem?Jakieś rekomendacje na początek + przybliżenie sylwetki zespołu anyone?

Re: DIE KRUPPS

: 25-11-2008, 12:12
autor: Triceratops
Fajna banda, chyba sie ostatnio zreaktywowali , rok temu wyszedl przekrojowy box i mozna se zarzucic ale najfajniejsze dwie ostatnie: III - Odyssey Of The Mind i Paradise Now. Kohler ma fajna maniere wokalna, zdarzaly im sie nawet solowki i ballady co troche nietypowe w industrialnej bandzie ale fajnie to wychodzilo.

Re: DIE KRUPPS

: 25-11-2008, 19:09
autor: haath
...Po prostu trzeba coś takiego...hm.. lubić?
Ja mam kurews....słabość do tego bendu,płyty "The final options" i "Paradise Now" są genialne.

: 26-11-2008, 02:04
autor: longinus696
Znam tylko ich wczesno-industrialne eksperymenty w postaci "Stahlwerksymphony" i to jest, moim zdaniem, rzecz godna uwagi.
To, co usłyszałem o ich późniejszej twórczości nasunęło mi skojarzenia z Rammstein (być może niesłusznie), więc podziękowałem.

Re: DIE KRUPPS

: 25-01-2010, 22:20
autor: twoja_stara_trotzky
no teraz to Marian pojechałeś, założyłeś temat o ulubionym zespole Dizonaura, będzie gorąco ;)

Re: DIE KRUPPS

: 25-01-2010, 22:38
autor: Maleficio
Maria Konopnicka pisze:Niemiecka grupa łącząca elementy industrialu, punka i metalu.
A ta informacja na początku postu to dla?

Re: DIE KRUPPS

: 26-01-2010, 00:14
autor: twoja_stara_trotzky
dla Mariana, żeby nie zapomniał ;)

Re: DIE KRUPPS

: 26-01-2010, 09:45
autor: PrzemoC
Podobało mi się to kiedyś przez chwilę, zanim wsiąknąłem w prawdziwy industrial itp. Potem rock industrialny przestał mnie bawić. No, może z paroma wyjątkami.

Zabawny mieli klip do kawałka "To the Hilt" (nie wiem czy dobrze zapamiętałem tytuł).

Re: DIE KRUPPS

: 26-01-2010, 12:09
autor: Triceratops
Maria Konopnicka pisze:Niemiecka grupa łącząca elementy industrialu, punka i metalu. Ich dyskografię znam słabo, najwięcej słuchałem ich w połowie lat 90-tych, gdy wyszedł album "Odyssey of the Mind", który pozamiatał mną wówczas kompletnie. Później nabyłem jeszcze kilka albumów (wówczas na kasetach), ale żaden nie zrobił już tak potężnego wrażenia. Całkiem niezły był jeszcze "Paradise Now" z fajnym coverem Arthura Browna. Wcześniejsze ich płyty albo znam słabo albo w ogóle nie znam
To jakie kilka albumow zakupiles jak po Paradise Now sie rozlecieli a wczesniej (nie liczac zamierzchlych lat 80) wydali ino epke z coverami metalliki i 2 plyty? :lol:
Maria Konopnicka pisze: lubicie niemiecki, kwadratowy, taneczny metal ?
pojebalo ci sie z niemieckim speedem :lol:

tak btw na 2 ostatnich gral Lee Altus z Heathen/Exodus

PrzemoC pisze: Zabawny mieli klip do kawałka "To the Hilt" (nie wiem czy dobrze zapamiętałem tytuł).
no dokladnie, z czerwonym diablem, nawet wygral plebiscyt mtv albo vivy na najlepszy teledysk z diablem hehe

Re: DIE KRUPPS

: 26-01-2010, 14:31
autor: Block69
Dostałem kiedyś gratis do jakiegoś zamówienia kasete "Odyssey of the Mind", ale nigdy jakoś nie miałem ochoty sie za to zabrać. Warto ?

Re: DIE KRUPPS

: 26-01-2010, 23:41
autor: Duvelor
Bardzo dobra grupa, świetne granie. Szczególnie dwa ostatnie albumy. Do dzisiaj czasem sobie je zarzucam. Lee Altus na wiośle to był ich strzał w dziesiątkę :)

Re: DIE KRUPPS

: 27-01-2010, 09:32
autor: Lykantrop
Główna inspiracja szwabów z Rammstein. "Odyssey of the Mind" było nawet ok, takie typowo "niemieckie" granie, które można przewałkować kilka razy i dać do recyklingu albo jako rare na allegro. Bo wracać jakoś mi się do tego nie chce.

Re: DIE KRUPPS

: 27-01-2010, 09:43
autor: Triceratops
Jakie "typowo niemieckie", po czym wnosisz? Po nazwie ?
Dostałem kiedyś gratis do jakiegoś zamówienia kasete "Odyssey of the Mind", ale nigdy jakoś nie miałem ochoty sie za to zabrać. Warto ?
Jasne ze tak, zajebisty industrialny metal z mechaniczna perkusja i zajebistymi riffami, nieco momentami w stylu Misery Loves Co.

Re: DIE KRUPPS

: 27-01-2010, 09:48
autor: Lykantrop
Jakie "typowo niemieckie", po czym wnosisz? Po nazwie ?
Nie, po tym co słyszę. No przecież czuć na kilometr tutaj Rzeszę, marszowe rytmy, proste melodie i toporny ciężar, tak typowy dla nich :-)

Re: DIE KRUPPS

: 27-01-2010, 10:40
autor: Triceratops
Lykantrop pisze:
Jakie "typowo niemieckie", po czym wnosisz? Po nazwie ?
Nie, po tym co słyszę. No przecież czuć na kilometr tutaj Rzeszę, marszowe rytmy, proste melodie i toporny ciężar, tak typowy dla nich :-)
Hmm to zatem czego sie powinno oczekiwac po industrialnym metalu, skomplikowanych melodii, polamanych rytmow perkusyjnych i "nietopornego ciezaru" (czyli jakiego?) Pomijajac amerykanski akcent gitarowy w Die Krupps, to czy np Misery Loves Company, owczesny Pitchshifter czy Fear Factory byly tez typowo niemieckie? Bo i marszowe rytmy i melodie proste i ciezar toporny mialy?

Re: DIE KRUPPS

: 27-01-2010, 20:48
autor: twoja_stara_trotzky
Triceratops pisze:
Lykantrop pisze:
Jakie "typowo niemieckie", po czym wnosisz? Po nazwie ?
Nie, po tym co słyszę. No przecież czuć na kilometr tutaj Rzeszę, marszowe rytmy, proste melodie i toporny ciężar, tak typowy dla nich :-)
Hmm to zatem czego sie powinno oczekiwac po industrialnym metalu, skomplikowanych melodii, polamanych rytmow perkusyjnych i "nietopornego ciezaru" (czyli jakiego?) Pomijajac amerykanski akcent gitarowy w Die Krupps, to czy np Misery Loves Company, owczesny Pitchshifter czy Fear Factory byly tez typowo niemieckie? Bo i marszowe rytmy i melodie proste i ciezar toporny mialy?
no były niemieckie, w tym sensie, jak masz niemiecki power metal :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
wrzuciłbym je wszystkie do szuflady: "tandetna strona industrialu" :D

Re: DIE KRUPPS

: 27-01-2010, 20:55
autor: est
^^
A tym bardziej, że w FF grał jeden Belg, a to prawie jak Niemiec.

Re: DIE KRUPPS

: 27-01-2010, 21:17
autor: Triceratops
twoja_stara_trotzky pisze: no były niemieckie, w tym sensie, jak masz niemiecki power metal :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
wrzuciłbym je wszystkie do szuflady: "tandetna strona industrialu" :D
I wszystko jasne, pioter ty to umisz wytlumaczyc, nie mam wontpliwosci.
Drone pisze:Błędnie zaszufladkowałeś PICZSZYFTER ;)
A niby dlaczego, po 2 pierwszych plytach to zaczeli taneczna muzyke nagrywac niemal.

Re: DIE KRUPPS

: 27-01-2010, 21:38
autor: twoja_stara_trotzky
Drone pisze:Błędnie zaszufladkowałeś PICZSZYFTER ;)
pierwsze dwa lubię (ale bez zachwytów i dwa w sensie Industrial i Submit), kolejne, czyli, jak rozumiem, owe "owczesne" to dla mnie ciepła kupa.

Re: DIE KRUPPS

: 27-01-2010, 21:45
autor: twoja_stara_trotzky
no dobra, industrial (i pokrewne industrialne metale, rocki i inne) z definicji nie może być kupowaty, bo to nadgatunek, jak kraut, ale w ramach tego nie bycia kupowatym, to akurat te zespoły kupowate były.