Masterful Magazine

The title, artwork and full tracklisting of HELL MILITIA's forthcoming second album are finally disclosed. Recorded, mixed & mastered at BST Studio, "last station on the road to death" shows HELL MILITIA sounding more mature, subtler, darker and more focused than hitherto. Tracklisting is as follows:

1. always the same
2. born without light
3. unshakable faith
4. et inferno ego
5. the ultimate deception
6. fili diaboli
7. shoot knife strangle beat & crucify *
8. the pig that became a god
9. last station on the road to death

Two tracks are available here and here. A dedicated Myspace page is online at the following address http://www.myspace.com/ontheroadtodeath.
To be released on April 30th.

------------------------------------------------------------

No właśnie, poprzednia była przeciętna->słaba, może ta będzie fajniejsza.

Morph pisze: No właśnie, poprzednia była przeciętna->słaba, może ta będzie fajniejsza.

Ale za to jaki boom na nią był
btw nudne jak chuj te nowe kawałki.

Zaraz tu wpadnie Drone i stwierdzi że to monument .

Nie zdziwiłbym się
Ale w sumie to dobrze, bo wzrośnie wartość tej płyty na allegro. Dajesz Drone

Mi się debiut podoba bardziej niż bardzo i chyba właśnie dlatego wątpię, że go przebiją. Chociaż myślę, że płyta będzie przynajmniej bardzo dobra, 2 nowe wałki posłuchałem i na razie nie słucham, poczekam na całość. Bardzo dobre tracki chociaż chyba liczyłem na trochę więcej, zresztą nie ma co pierdolić, będzie płyta to te kawałki nagle mogą stać się zajebiste w odniesieniu do całości. W sumie od pierwszych sekund słychać, że to Hell Militia, liczę że będzie to jedna z ciekawszych rzeczy w BM w tym roku.

Swego czasu sporo słuchałem Canonisation of the Foul Spirit, ale w sumie od roku premiery tego krążka do niego nie wracałem. Muszę sobie powtórzyc, próbki na myspace bardzo dobre, mobilizują!

Obawiam się, że wciąż nie wyszła.

Nie ma zapewne jakiegoś kosmicznego powodu. Debemur Morti ma ostatni wieeelki problem z dotrzymaniem terminów. Box Archgoat wydaje już od ładnych kilku miesięcy i o ile w przypadku tak spektakularnego wydawnictwa jak to jestem w stanie uwierzyć, że tłocznia ma jakieś problemy, o tyle w przypadku CD/LP Hell Militia jakoś średni przekonujące będą jakieś tłumaczenia. Szkoda, bo też czekam na ten album.

Zbyt słaby "boom", Meychna'ch rozważa samobójstwo....

Przecież to jebany szajs jest. A przynajmniej debiut.

Byłem na ich kwietniowej trasie z Aosoth i Blacklodge.
Kapela gra w lidze koncertowej z Watain i Arkhon Infaustus. Pełne satanistyczne opętanie. Gitarzysta mało tam nie eksplodował, maniak przechuj. Wokalista, mimo że musiał skoncentrować się na trzymaniu pionu, wykonał wokalizy nie pozostawiające wątpliwości.
Debiut poznałem po koncercie. Znakomity właśnie do grania na żywo.

PRZY NOWYM HELL MILITIA NOWY WATAIN JEST TAKI malutki

Rzyg pisze:Przecież to jebany szajs jest. A przynajmniej debiut.

Powiedział człowiek z nową EP-ką Watain w avatarze

czy to oni się tłukli na koncercie w polsce?

dajcie linka

Maleficio pisze:czy to oni się tłukli na koncercie w polsce?

za warkoczyki ? coś było w Lublinie kiedyś z tego co pamiętam

google nie boli. Zaraz będzie dajcie bana jak ktoś poda.

Maleficio pisze:czy to oni się tłukli na koncercie w polsce?

... rzucił Meyhnach'owi butelkę na mordę. Dobrze wiesz za co. A jak nie wiesz to spytaj Warcrimer'a on ci prawdę powie

Drone pisze:Mi właśnie w HELL MILITIA najbardziej podoba się ta żarliwość. Te dwa nowe sample są zajebiste - to może być płyta roku (o ile DsO nie wyjdzie).

może nie aż tak, ale:

streetcleaner pisze:PRZY NOWYM HELL MILITIA NOWY WATAIN JEST TAKI malutki

i może nie aż tak, ale:
to bardzo dobra płyta jest, bardzo...

Anthropophagus pisze:

Rzyg pisze:Przecież to jebany szajs jest. A przynajmniej debiut.

Powiedział człowiek z nową EP-ką Watain w avatarze

A co to ma do rzeczy?

wszystko pięknie, tylko dlaczego wokale są tak słabe?