Strona 1 z 4

BLACK BREATH

: 08-03-2010, 23:18
autor: Skaut
Obrazek

Nie przypominam sobie, aby ktokolwiek pisał o tym zespole, a że niebawem mają wydać debiut pod skrzydłami Southern Lord, to myślę, że to dobra okazja, aby skrobnąć kilka słów o Amerykańcach.

Dwa lata temu wypuścili EPkę "Razor to Oblivion", która sięga korzeniami do Szwecji zza czasów "Wolverine Blues", ale nazywanie tego zwykłą kopią stylu ENTOMBED byłoby co najmniej niepoważne. Jak komuś ten kierunek nie do końca odpowiada to może dostać kopniakiem w szczękę od DISCHARGE, albo zostać zmasakrowany riffami zapożyczonymi od VENOM czy wczesnego CELTIC FROST. A jak chcecie trochę odpocząć, to wyłowicie nawet riffy MOTORHEAD. Krótko mówiąc, ta EPka jest dokładnie tym, czym powinna być każda zapowiedź pełnego albumu. Bez zbędnych zapchajdziur, chujowych coverów, wersji alternatywnych srywnych itepe.
Album ma się ukazać pod koniec marca i już zbiera dość dobre recenzje. Tak ma wyglądać okładka (chyba):

Obrazek


Cała EPa do odsłuchu na Myspace:
http://www.myspace.com/blackbreath

Re: BLACK BREATH

: 08-03-2010, 23:24
autor: streetcleaner
taki opis to łykam bez klikania na myspace nawet ;)

Re: BLACK BREATH

: 08-03-2010, 23:31
autor: twoja_stara_trotzky
d-beat, baby ;)

Re: BLACK BREATH

: 08-03-2010, 23:37
autor: DCI Hunt
Dużo fajne 8)

Re: BLACK BREATH

: 08-03-2010, 23:43
autor: twoja_stara_trotzky
obadałem epkę, oni nie są ze Szwecji? Jakim prawem?! ;)

Re: BLACK BREATH

: 09-03-2010, 00:17
autor: twoja_stara_trotzky
fajne to są tanie kurwy, marian. to jest raczej punkowy strzał z laczka w twój, przyozdobiony w heavy metalowy żabot, pysk ;)

Re: BLACK BREATH

: 09-03-2010, 18:20
autor: YNKE
No i git, przypomina mi z leksza Disfear.

: 09-03-2010, 18:34
autor: Skaut
YNKE pisze:No i git, przypomina mi z leksza Disfear.
też. Podejrzewam, że każdy będzie tutaj słyszał co innego, tak znakomitą EPkę nagrali ;)

Re: BLACK BREATH

: 27-03-2010, 12:33
autor: ryszard
Całość jest już dostępna w wypożyczalni.
Rewolucji nie ma - dobry krążek, będący wypadkową szwedzkiego death metalu (zarówno z wczesnego okresu, jak i np. Wolverine Blues) i skandynawskiego hardcore. Jeśli ktoś się nastawiał na czystą, d beatową jazdę to może się nieco zdziwić (co nie zmienia faktu, że kilka takich rytmów się pojawia).
Generalnie wporzo materiał, jednak bez obsrania - nie ma startu do We Are Idols :)

: 27-03-2010, 13:05
autor: Skaut
ryszard pisze:Całość jest już dostępna w wypożyczalni.
Rewolucji nie ma - dobry krążek, będący wypadkową szwedzkiego death metalu (zarówno z wczesnego okresu, jak i np. Wolverine Blues) i skandynawskiego hardcore. Jeśli ktoś się nastawiał na czystą, d beatową jazdę to może się nieco zdziwić (co nie zmienia faktu, że kilka takich rytmów się pojawia).
Generalnie wporzo materiał, jednak bez obsrania - nie ma startu do We Are Idols :)
o, to sięsprawdzisię niebawem czy bez obsrania ;)

Re: BLACK BREATH

: 27-03-2010, 15:50
autor: ryszard
No już EP-ka była materiałem o podobnym potencjale ;)
Oczywiście są numery absolutnie przepiękne np. "I Am Beyond" z riffem, który sprawia, że mógłby się ten numer znaleźć z powodzeniem obok takich hiciorów z WB jak "Full Of Hell". "Children Of The Horn" też się mocno wyróżnia riffem rodem z klasyków Motorhead.
Jako fan takiego grania czerpię niesamowitą przyjemność ze słuchania tej płyty, jednak dla osób, które szukają "esencji", Black Breath nie jest produktem pierwszej jakości.
Co prawda jest to nieco inne granie (z "hardcore" jako wspólnym mianownikiem), jednak polecam tegoroczne Raw Noise, o którym pisałem w temacie o Disgust: http://www.myspace.com/rawnoiseofficial
Zdecydowanie bardziej ekstremalna muzyka, mniej "radio friendly" (o ile można w kontekście tego gatunku mówić o czymś takim jak "radio friendly"), zdziczała i przepełniona tonami agresji. Moc w czystej postaci :)

edit: aha, i jeszcze taka jedna refleksja odnośnie tego materiału: w momencie kiedy panowie zwalniają, odbywa się niesamowity skok jakościowy :) najlepsze numery na płycie to te z wolnym, niemal bluesowym riffem (Unholy Virgin!!!). te szybkie tez są OK, jednak różnicę słychać od razu. mają papiery na nagranie płyty na poziomie Wolverine Blues - inna sprawa to to, czy je wykorzystają i pójdą taką drogą.

Re: BLACK BREATH

: 28-03-2010, 14:52
autor: streetcleaner
też mi się zdecydowanie bardziej podoba jak zwalniają

: 28-03-2010, 14:53
autor: Skaut
streetcleaner pisze:też mi się zdecydowanie bardziej podoba jak zwalniają
to jest nas trzech ;)

Re: BLACK BREATH

: 01-04-2010, 22:22
autor: twoja_stara_trotzky
a mi się podoba i jak napierdalają i jak zwalniają. klasa album.

Re: BLACK BREATH

: 02-04-2010, 00:23
autor: ryszard
twoja_stara_trotzky pisze:a mi się podoba i jak napierdalają i jak zwalniają. klasa album.
no, taka solidna 4.

Re: BLACK BREATH

: 04-04-2010, 22:22
autor: Zenek
Ale z was są kurwa pizdy i geje, temat o jakimś Watejn ma milion wpisów, a o takim solidnym wpierdolu jak Heavy Breathing ledwie trzy wpisy na krzyż...smutne...świadczy o pizdowatości metalowego światka...dobra, jestem nawalony...

Re: BLACK BREATH

: 05-04-2010, 09:30
autor: twoja_stara_trotzky
posłuchaj mini, jest lepszy od dużej płyty - i może dlatego jest mniej wpisów ;)

: 06-04-2010, 10:59
autor: Skaut
Zenek pisze:Ale z was są kurwa pizdy i geje, temat o jakimś Watejn ma milion wpisów, a o takim solidnym wpierdolu jak Heavy Breathing ledwie trzy wpisy na krzyż...smutne...świadczy o pizdowatości metalowego światka...dobra, jestem nawalony...
no właśnie jesteś nawalony. Kto miał posłuchać - posłuchał ;)

Re: BLACK BREATH

: 12-04-2010, 16:52
autor: streetcleaner
Coraz bardziej mi się podoba ten materiał i coraz bardziej się w niego wkręcam. Praktycznie z przenośnego odtwarzacza nie wychodzi. Bieganie, rower, zakupy, siłownia - wszystko robi się 2 razy szybciej :)
Epka Razor to Oblivion była doskonała, ale to zaledwie 4 numery. Na pełnej zaaplikowali 40 minut szaleńczej jazdy, z wspomnianymi już wcześniej świetnymi zwolnieniami i nadal jest to atak o ogromnej dawce energii i autentyczności.
Nie mam zamiaru analizowac poszczególnych jej fragmentów, HEAVY BREATHING oddziałuje na instykty, jest bodźcem prowadzącym do skutków koniecznych ;)
Dwa lata temu podobny kaliber siły i dynamizmu zaprezentowało DISFEAR, bardzo zbliżone emocje wywołują u mnie te krążki. Mimo, że są zdecdowanie różne.

Musiałem cos napisac, bo to niepoważne, żeby tak szybko ten temat popadł w zapomnienie, słuchac !

Re: BLACK BREATH

: 13-04-2010, 15:16
autor: H-K44
Przesłuchałem już jakiś czas temu EPkę. Świetne grzańsko! DISFEAR od razu przychodzi na myśl, mimo, że to jednak nieco inne granie.
"Razor to Oblivion" nieźle kopie dupsko, szkoda, że to tylko 4 numery. No ale niedługo biorę się za pełnoczasowy debiut tych panów.
twoja_stara_trotzky pisze:obadałem epkę, oni nie są ze Szwecji? Jakim prawem?! ;)
O tym samym pomyślałem. :wink: Nigdy bym nie zgadł, że kolesie są ze Stanów.