Masterful Magazine

Całkiem ciekawy projekt, nie znam całej ich twórczości, cenie sobie ich ostatnia mcd "Carving a Pyramid of Thoughts" i nie ukrywam że narobiła mi smaka na to co może sie wykluć na nowym materiale.

Już debiut "Saeculum Domini" mnie urzekł. Potem nie byłem na bieżąco, do czasu aż w moje łapy wpadł "Rising", który był bardzo często wałkowanym albumem w poprzednim roku. Między tymi dwoma albumami jest taka przepaść, że nie sposób dla nowicjusza w temacie dojść do konkluzji, że to cały czas ta sama kapela (i chodzi mi tutaj o przepaśc stylistyczną i konwencjonalną, nie jakościową bynajmniej). Bardzo podobają mi się te ich modlitewniki, zdecydowanie pokrzepiają, szczególnie pielgrzymów w drodze do miejsc sacrum.

W dodatku na żywo wypadają bardzo korzystnie.

Chorągiewki na wietrze, zaorać.

Nabyłem kasetę The Torment Continues. Dziś w nocy przesłucham to. Mam nadzieję że dadzą rady

To chyba najsłabszy punkt w ich dyskografii akurat.

Z ciekawości oczywiście posłucham.a jakże.

Zajawka nie budzi zastrzeżeń, chętnie sobie obadam w całości zestaw ich nowych fado.

Ej, ale wiecie że najnowsze XERO CHRISTII już wyszło .

CORPUS CHRISTII will release new LUCIFERIAN FREQUENCIES album on 20/06/2011 via CANDLELIGHT RECORDS.

TRACKLIST

1. The Gate
2. The Owl Resurrection
3. Crystal Glaze Foundation
4. The Styx Reflection
5. Picatrix
6. Deliverer of Light
7. The Infidels Cross
8. Be Dark Thy Light
9. Paths of Human Puzzles
10. In The Rivers of Red

Jest lepiej niż na "Rising" i ostatniej jEPce, co by mieć powód ku ewentualnej fatydze?

poza torment continues ta kapela jest chujowa jak barszcz

Vitriol pisze:poza torment continues ta kapela jest chujowa jak barszcz

Jest taka se, ale na pewno nie chujowa. Pomijając całkowicie to kim są i abstrahując czy jest w tym wszystkim jakieś drugie dno, a nie tylko poza. Debiut, "Tormented Belief" i "Rising" to akurat poprawne rzeczy w porywach do niezłe ze wskazaniem na przedostatni LP.

generalnie to bieda z nędzą... ale jak ktoś lubi wpierdalać kaszankę z cebulą na codzień to pewnie nie będzie wybrzydzał... jedyną rzeczą wartą uwagi w tym zespole jest fakt, że były pałker gra obecnie w LVCIFYRE ;)

Lykantrop pisze:

Vitriol pisze:poza torment continues ta kapela jest chujowa jak barszcz

Jest taka se, ale na pewno nie chujowa. Pomijając całkowicie to kim są i abstrahując czy jest w tym wszystkim jakieś drugie dno, a nie tylko poza. Debiut, "Tormented Belief" i "Rising" to akurat poprawne rzeczy w porywach do niezłe ze wskazaniem na przedostatni LP.

Nie analizuje nawet zadnego drugiego dna etc., nie chce mi sie na forum trzaskac pseudo-ideologicznych ejakulatow. Po prostu muza mi bardzo, ale to bardzo nie wchodzi. W ogole, to ich najfajniejszym kawalkiem jest "All Hail Master Satan", ale tylko w wersji re-recorded - w oryginale ssie.

Drone - jadlem i nienawidze. :)

A Lvcifyre jest bardzo dobre. Tomasz odpierdziela kawal solidnej roboty. Ponoc jego byli colleagues z Adorior tez szykuja nowa plyte. Piknie.

Nikt tutaj Tobie nie zabrania taplania się w gównie, więc nie spinaj się.

Drone pisze:

boroowa pisze:generalnie to bieda z nędzą... ale jak ktoś lubi wpierdalać kaszankę z cebulą na codzień to pewnie nie będzie wybrzydzał...

Cóż, opinia indywiduum, które miesza z błotem SATANIC WARMASTER jest tutaj bez znaczenia.

Opinia starego chlopa spedzajacego tyle czasu na forum, na ktorym strzela nibyintelektualnymi postami, przesyconymi zwyklym belkotem, okraszonym pieknymi slowkami, ktorych docelowo powinno sie nie rozumiec, ale rozumie kazdy, rowniez wielkiego znaczenia nie ma.

Masz prawo mieć znakomite samopoczucie. Walnąłeś przecież tutaj ostatnio tyle świetnych postów, a to istotne kryterium zajebistości.

Drone pisze:Nie jestem stary, to po pierwsze.

Masz bliżej do czterdziestki niż do dwudziestki, ergo = jesteś stary. ;)

^ THIS ;)

Po 30tce to się dopiero życie zaczyna.