Masterful Magazine

Sonda oczywiscie o Enslaved. Co sadzicie o tej kapeli? IMO zawsze trzymali sie gdzies z boku, tworzyli niezbyt pod publike, w pewnym momencie zmienili calkowicie kurs i o to mamy progresywny black metal. Ktory Enslaved lubicie bardziej (stary czy nowy progresywny)? Ja bardziej wole ich nowsza tworczosc, moj ulubiony album to Mardraum - Beyond The Within.

PS. W sondzie umiescilem tylko pelne plyty. Dema i split se darowalem.

[quote][i]Wysłane przez psiocha[/i]
Enslaved jest z Bergen, Einherjer jest z Haugesund. [/quote]

Enslaved tez jest z Haugesund. Sprawdz se w Metal-Archives. Poza tym gdzies czytalem wywiad z kolesiami z Einherjera i wyraznie mowili ze z ich miasta to znany jest jeszcze Enslaved. No chyba ze w Norwegii sa dwa znane zespoly o takiej nazwie...

[quote][i]Wysłane przez psiocha[/i]
no coz czytujesz gazety z bledami zajrzyj tu.
[/quote]

to byl wywiad ze strony Einherjera

[quote]
http://www.heavymetal.no/bandlist.asp?menuid=1&index=2 [u]oficjalny rejestr norweskich zespolow[/u]. [/quote]

?! :O

oficjalny... taki oficjalny ze nie ma w nim 2 ostatnich plyt Enslaved
poza tym, co to kurwa znaczy "oficjalny"!?

poza tym: [url]http://www.google.pl/search?q=enslaved+haugesund[/url]

jak dla mnie eot, bo nie masz racji, a poza tym to i tak jest nieistotne

Znam wszystko co wydali do "Blodhemn" włącznie (na ten zagłosowałem, choć chyba nie powinienem w ogóle). Z tego podoba mi się wszystko oprócz "Eld", z którego wieje nudą.
"Blodhemn" ma świetny klimat, a przy tym jest bardzo dobrze wyprodukowany i nie brak mu agresji. Do tego kapitalna okładka - uwielbiam ten cover.

Uwielbiam każdą płytę tego zespołu, więc wybranie tej jednej jest bardzo trudne z tego też względu, że pomiędzy pierwszą a ostatnią płytą jest spory wachlarz stylistyk i emocji z nich emanujących. Jednak jak zwykle przy wyborze kieruję się sentymentami i wybieram "Frost". A tak na marginesie, żaden inny tytuł chyba by lepiej nie pasował do tej okrutnie chłodnej płyty.

Monumension - za przezajebiste "The Voices"

[quote][i]Wysłane przez knaar[/i]
Jak zwykle przy wyborze kieruję się sentymentami i wybieram "Frost". A tak na marginesie, żaden inny tytuł chyba by lepiej nie pasował do tej okrutnie chłodnej płyty.[/quote]
Uwielbiam wstęp do tego albumu; to chyba najlepsze intro jakie znam. Idealnie współgra z okładką płyty.
Ech, nie słyszałem tego z 6 lat...

Nie znam ich płyt. Pierwszy mój i jak na razie jedyny kontakt był na zeszłorocznej Metalmanii. Jedyne co stwierdziłem to to, że przeszli jakąs ewolucje muzyczną bo różnica między starymi kawałkami a nowszymi była dość znaczna. Bardziej mi się podobały te nowsze. Więcej grzechów nie pamiętam bo ze zmęczenia przysypiałem na ich występie.

Jakoś nigdy mi nie było "po drodze" do ich muzyki. Słyszałem kawałkami "Eld" i nic nie poczułem. Fajne to? Jak słyszę o "progresywnych wikingach" albo o "psychodelicznych wikingach" to mi kiszki skręca. Ten slogan zdecydowanie odpycha mnie od ich muzyki, bo te słowa ze sobą nijak nie współgrają. Gdyby mi powiedziano o "prymitywnych wikingach" albo "patetycznych wikingach" to jeszcze bym zrozumiał, ale jak wiking-metal może być "psychodeliczny"????
Polecacie????
Opiszcie te nowe albumy, bo z tego co słyszałem to one są najciekawsze.
Olejcie sondę i opiszcie mi muzykę.

ja słyszałem tylko split z Satyricon i pojedyncze kawałki z innych płyt, ale już za momencik powinienem mieć cztery pierwsze cd więc będę mógł ich poznać znacznie lepiej

Aaaaa, faktycznie... Split z Satyricon też słyszałem, ale chyba nie było to nic szczególnego skoro zapomniałem o tym fakcie.

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Aaaaa, faktycznie... Split z Satyricon też słyszałem, ale chyba nie było to nic szczególnego skoro zapomniałem o tym fakcie. [/quote]

Na tym splicie Enslaved wypadli do dupy. Zreszta takie byly wtedy czasy.

No ale wciąż się nie doczekałem rozsądnej recenzji kilku ostatnich płyt Enslaved. Napiszta mi coś konstruktywnego, bo jak nie, to ściągnę mp3 z e-mule'a, a tego wolałbym nie robić.

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
No ale wciąż się nie doczekałem rozsądnej recenzji kilku ostatnich płyt Enslaved. Napiszta mi coś konstruktywnego, bo jak nie, to ściągnę mp3 z e-mule'a, a tego wolałbym nie robić. [/quote]

Wiesz co longinus? Mysle ze trudno jest napisac dobra recenzje pozniejszych plyt Enslaved. Te plyty sa bardzo urozmaicone. Sciagnij sobie np. Mardraum i wtedy przekonasz sie sam.

Widzę, że Enslaved zajebiście jest wam znany. Do tej pory zagłosowało raptem 10 osób z całego forum! Czyżby na p2p nie było ich płyt, wy metalowcy internetowi? Chyba czas się ewakuować z takiego forum.

kurwa Enslaved to jeden z najlepszejszych zespolow!! Wszystkie płyty rządza ja oczywiscie wolę te mniej wikingowe a bardziej progresywne. Glosowalem na Mardraum - agresja i finezja! Ostatnie dwie jakos mniej mnie przekonuja, szczegolnie "Isa", aczkolwiek nadal to jeden z najbardziej specyficznych zespołów. buy or die.

Słyszałem tylko ich split z Satyricon i split z Emperor, nawet niezłe, ale jak dla mnie wieje nudą na dłuższą mate.

Enslaved zarządzał swego czasu "eld"!moim zdaniem to jedna z niewielu płyt gdzie da się wyczuć powiew wiatrów znad norweskich fiordów hehehehe:)

"Eld" jest chyba najsłabszym wydawnictwem - trochę takie monotonne i ze zjebanym brzmieniem. Fakt, że da się wyczuć ten specyficzny klimat (tego płycie nie odbieram) ale o wiele bardziej jebie frostem z takiego np. "Frost", hehe...
Niestety nowsza twórczość, troszku mnie rozczarowuje.

Vikingligr Veldi, Frost i Eld te plyty slyszalem. Zaglosowalem na Eld, bo ma klimat nie do wyjebania, bo sa zajebiste kompozycje, bo ma zajebiste brzmienie, bo ma zajebiste wokale, bo najwiecej razy po nia siegalem. Jak zwykle kurwa nie wiem o co Wam chodzi z tym Eld.