PENTAGRAM (Chile)
: 05-09-2010, 12:14
Temat nie wiem czy był, a szukać mi się nie chce bo z niedziałającą poprawnie wyszukiwarką przeczesanie tysiąca postów/tematów zawierających słowo "pentagram", połączone choćby z "chilijski" mija się jednak z celem.
Starzy wyjadacze pewnie znają jakiś milion lat, ja natomiast jako młokos napierdolu słuchający latek może z dziesięć odkryłem tą załogę tydzień temu - no i mnie rozjebali! Szalony wokal, brak finezji, dopieszczonego brzmienia oraz skomplikowanych i rozbudowanych solówek, słowem wszystko co w starym death/thrashu najlepsze. Szkoda jedynie, że w swoim najlepszym okresie nie nagrali żadnej płyty, a skończyli tylko na paru demach i jednej EP.
A i jakby miał ktoś na sprzedaż ich best of z roku szatańskiego zwei tausend niechaj zgłosi się do mnie na pm.
Starzy wyjadacze pewnie znają jakiś milion lat, ja natomiast jako młokos napierdolu słuchający latek może z dziesięć odkryłem tą załogę tydzień temu - no i mnie rozjebali! Szalony wokal, brak finezji, dopieszczonego brzmienia oraz skomplikowanych i rozbudowanych solówek, słowem wszystko co w starym death/thrashu najlepsze. Szkoda jedynie, że w swoim najlepszym okresie nie nagrali żadnej płyty, a skończyli tylko na paru demach i jednej EP.
A i jakby miał ktoś na sprzedaż ich best of z roku szatańskiego zwei tausend niechaj zgłosi się do mnie na pm.