Strona 1 z 8

Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 05-09-2010, 14:04
autor: Skaut
Obrazek

Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

Większość tutaj się Witchrist podniecała, więc nie wyobrażam sobie, aby ten materiał mógł na masterfulu przejść obojętnie. Jak już kilka osób zauważyło, jedynym mankamentem jest brzmienie werbla, ale szczerze mówiąc mam to głęboko w dupie, bo riffy i kawałki to esencja black/death metalowego napierdolu. Co więcej, brzmienie jest tak piwniczne, że nawet chłopaki z Vlad Tepes mogliby brać u Kanadyjczyków lekcje.
Dawno nie słyszałem tak intensywnej i bogatej płyty. A perkusja? Kwestia osłuchania i po jakimś czasie praktycznie zgodzicie się ze stwierdzeniem, że świetnie do tego materiału pasuje.
Immolation w tym roku zdetronizowany!

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 05-09-2010, 14:10
autor: Alsvartr
Skaut pisze: Immolation w tym roku zdetronizowany!
Kurwa!Nie uwierzę, dopóki nie usłyszę. Zaraz zapożyczam i pędzę obalać tę tezę, bo nie wyobrażam sobie, żeby jakiś tam Advercostam nagrał chociaż jeden kawałek na miare przegenialnych A Glorious Epoch czy A Thunderous Consequence :)

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 05-09-2010, 14:16
autor: Rattlehead
Świetny album, którego słucham praktycznie od piątku non stop. Werbel nie był w ogóle dla mnie problemem, jestem skłonny stwierdzić, że dodaje muzyce większej intensywności (napierdolu ;)). Słucham na razie w tym chujowszym formacie, ale jak pojawi się w naszym (tradycyjnie) kurwidołku, to z pewnością zakupię, choćby po to, żeby brzmienie jeszcze bardziej wkopało w piwnicę.
No i na koniec, kurwa fucktycznie IMMOLATION chyba poległ, ale poczekamy na oryginał ADVERSARIALów.

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 05-09-2010, 14:27
autor: twoja_stara_trotzky
słucham z myspace - zajebisty werbel, jak z St Anger ;)

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 05-09-2010, 14:28
autor: Rattlehead
Też mi to do głowy przyszło :). Tylko tam był on asłuchalny.

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 05-09-2010, 15:29
autor: twoja_stara_trotzky
no ale pomijając werbel, to to jest kompletnie przeciętna muza. stawianie tego przy IMMOLATION zakrawa na ponury żart.

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 05-09-2010, 15:41
autor: Rattlehead
Żeby była jasność: ADVERSARIAL to trochę inna myśl muzyczna niżeli IMMOLATION, jednak w moim przypadku słuchalność tegoż materiału za każdym razem coraz bardziej wzrasta. W przypadku IMMOLATION był wpierdol od początku i później ten poziom został utrzymywany. Jednakowoż po około miesiącu słuchania Amerykanów, jakoś wracać się nie chce to tej ich płyty. Nie wiem jak to będzie z Kanadyjczykami, ale tak jak wcześniej napisałem, z każdym przesłuchaniem chce się coraz więcej, więc zobaczymy. Na chwilę obecną wygrywa CHYBA Kanada.

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 05-09-2010, 21:09
autor: Pelson
Ja tam słysze kilka naprawdę zajebistych riffów. Tylko co kurwa z tego jak ta perka przysłania resztę instrumentów i po jednym odsłuchu wcale nie mam ochoty wcisnąć REPEAT?

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 05-09-2010, 21:31
autor: Glene
Ma dokladnie tak samo. A co do detronizacji Immolation za duzo powiedziane, na Majesty and Decay brzmenie jest o wiele lepsze i werbel nie zaglusza reszty :wink:

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 05-09-2010, 22:22
autor: Alsvartr
Pelson pisze:Ja tam słysze kilka naprawdę zajebistych riffów. Tylko co kurwa z tego jak ta perka przysłania resztę instrumentów i po jednym odsłuchu wcale nie mam ochoty wcisnąć REPEAT?
Ja nie dałem rady przesłuchać tego jeden raz, wyłaczyłem w połowie drugiego kawałka. Kurwa za tym jebanym werblem jest schowane wszystko, wokalu nie słychac, gitar nie słychac o basie to już nawet nie wspominam. Tylko ten pierdolony werbel, jakby ktos w pustą puszkę po farbie łomem napierdalał. Dramat.

: 05-09-2010, 22:30
autor: Skaut
Alsvartr pisze:
Pelson pisze:Ja tam słysze kilka naprawdę zajebistych riffów. Tylko co kurwa z tego jak ta perka przysłania resztę instrumentów i po jednym odsłuchu wcale nie mam ochoty wcisnąć REPEAT?
Ja nie dałem rady przesłuchać tego jeden raz, wyłaczyłem w połowie drugiego kawałka. Kurwa za tym jebanym werblem jest schowane wszystko, wokalu nie słychac, gitar nie słychac o basie to już nawet nie wspominam. Tylko ten pierdolony werbel, jakby ktos w pustą puszkę po farbie łomem napierdalał. Dramat.
Jakoś nie oczekiwałem po Tobie, że przesłuchasz to więcej niż pół raza :lol: No, ale co kto lubi, tam pod tym "zjebanym" werblem jest tona zajebistego mięcha schowana, ale jeden lubi krwiste befsztyki, a inny trawę wpierdala.

: 05-09-2010, 22:32
autor: Skaut
Rattlehead pisze:Żeby była jasność: ADVERSARIAL to trochę inna myśl muzyczna niżeli IMMOLATION, jednak w moim przypadku słuchalność tegoż materiału za każdym razem coraz bardziej wzrasta. W przypadku IMMOLATION był wpierdol od początku i później ten poziom został utrzymywany. Jednakowoż po około miesiącu słuchania Amerykanów, jakoś wracać się nie chce to tej ich płyty.
Dokładnie tak.

Re:

: 05-09-2010, 22:38
autor: Alsvartr
Skaut pisze: Jakoś nie oczekiwałem po Tobie, że przesłuchasz to więcej niż pół raza :lol: No, ale co kto lubi, tam pod tym "zjebanym" werblem jest tona zajebistego mięcha schowana, ale jeden lubi krwiste befsztyki, a inny trawę wpierdala.
O to tak dobrze mnie znasz, że juz masz jakies oczekiwania? :lol: śmiech an sali. Tona mięcha może i jest, szkoda że słychać ją równie dobrze i selektywnie jak odkurzacz sąsiada zza ściany.

: 05-09-2010, 22:49
autor: Skaut
Alsvartr pisze:
Skaut pisze: Jakoś nie oczekiwałem po Tobie, że przesłuchasz to więcej niż pół raza :lol: No, ale co kto lubi, tam pod tym "zjebanym" werblem jest tona zajebistego mięcha schowana, ale jeden lubi krwiste befsztyki, a inny trawę wpierdala.
O to tak dobrze mnie znasz, że juz masz jakies oczekiwania? :lol: śmiech an sali. Tona mięcha może i jest, szkoda że słychać ją równie dobrze i selektywnie jak odkurzacz sąsiada zza ściany.
no coś tam można wywnioskować po Twoich postach na forum ;) A że masz problem z przetrawieniem mięcha? Widocznie Twój żołądek jest zbyt wrażliwy na takie jadło.

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 05-09-2010, 22:55
autor: Alsvartr
Ale ja nie mam problemu z niestrawnością muzyki, bo to nie jest kurwa Merzbow i z tego co udało mi sie wychwycic, to na poziomie kompozycyjnym jest dobrze/b.dobrze, tylko z niestrawnościa brzmienia. A to są dwie różne rzeczy.

: 05-09-2010, 23:23
autor: Skaut
Alsvartr pisze:Ale ja nie mam problemu z niestrawnością muzyki, bo to nie jest kurwa Merzbow i z tego co udało mi sie wychwycic, to na poziomie kompozycyjnym jest dobrze/b.dobrze, tylko z niestrawnościa brzmienia. A to są dwie różne rzeczy.
a ja Tobie mówię, abyś jednak się "przemęczył", bo to co pozornie jest chujowe paradoksalnie, w tym przypadku nadaje płycie charakteru. No nie wiem jak można nie łapać tej piwnicznej atmosfery.

A z tym Immolation - pewnie, że trochę na wyrost napisałem, ale to nadal to samo granie, które Immolation grało na poprzednich płytach. Owszem, kompozycyjnie można to umieścić obok "Close To A World Below" czy "Unholy Cult", ale obracają się wciąż w tym samym schemacie (co nie jest złe). Adversarial ma nieco więcej do zaoferowania, o to mi chodzi. O reszcie wspomniałem wcześniej, albo dopisał ją Rattlehead.

: 05-09-2010, 23:31
autor: Skaut
Drone pisze:Powiedziałbym, że brzmi to zachęcająco, lecz sęk w tym, że nie brzmi, bo ta perkusja zaglusza totalnie wszystko :lol:
Nie dałem rady na razie.
nie lubisz St. Anger czy co? ;)

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 06-09-2010, 00:03
autor: AroHien
No cóż, do Immolation to jeszcze daleka droga, ale nie powiem płyta bardzo interesująca. Mi akurat wypchnięty werbel nie przeszkadza. Poczekam na oryginał, który już do mnie zmierza i wtedy napiszę trochę więcej.

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 06-09-2010, 21:14
autor: est
AroHien pisze:płyta bardzo interesująca
...i taka trochę nieokiełznana :wink:
Parę riffów zaskoczyło mnie swoją wyjątkową i niebanalną melodyjnością i...słucham dalej.

I bez przesady z tymi porównaniami do Immolation. Jak bylibyście uczciwi porównalibyście debiuty obu kapel :wink:

Re: Adversarial - All Idols Fall Before the Hammer [2010]

: 06-09-2010, 21:21
autor: Bonny
Chyba nie dam rady więcej tego słuchać. To już nie chodzi nawet o sam werbel (brzmi jak w trzecioligowej kapeli grind core...), ale również o wokale i gitary, które są tak schowane, że trzeba się ich domyślać. O basie nie wspomnę, bo go chyba tam w ogóle nie ma. Dwudziestoletnie demówki na kasetach mają lepsze brzmienie. Dawno tak spieprzonej produkcji nie słyszałem...