Masterful Magazine

Wygląda na to, że autorzy 'Spectrum Of Death' się reaktywowali. Co prawda niespecjalnie wierzę żeby nagrali coś dobrego, ale przynajmniej Relapse wyda porządną reedycję debiutu i każdy będzie mógł go bez przeszkód kupić



http://www.metalstorm.net/pub/interview ... iew_id=565

http://www.myspace.com/86morbidsaint

Conflagrator pisze:ale przynajmniej Relapse wyda porządną reedycję debiutu i każdy będzie mógł go bez przeszkód kupić

Mam taką nadzieję, bo kaseta już dawno odmówiła posłuszeństwa. Ciekawe czy coś nowego wyjdzie, bo niby tak się mówi, że tylko koncercik pykniemy, tyry ryry, a tu nagle jesteśmy w studio, mamy nagranych 5 numerów za 2 miesiące wyda nas nuclear blast z bonusowym dvd z koncertu w Hamburgu.

Dziadki poczuly hajs, moze i dobrze, bo nie bedzie durnych cen jak bylo z jedynka Uncle Slam. Ale szczerze to wolalbym zeby jakies np Atrophy sie reaktywowalo

Rattlehead pisze:Ciekawe czy coś nowego wyjdzie, bo niby tak się mówi, że tylko koncercik pykniemy, tyry ryry, a tu nagle jesteśmy w studio, mamy nagranych 5 numerów za 2 miesiące wyda nas nuclear blast z bonusowym dvd z koncertu w Hamburgu.

Ja nie wiem czy chcę aby coś z tego wyszło, szczególnie kiedy czytam, że lubią DevilDriver czy Lamb Of God. Poza tym zauważyłem, że poza bardzo nielicznymi przypadkami wystarcza mi thrash z lat 80-tych. Retro-thrash czasem potrafi być fajny, ale nie na tyle żebym kupił jakąś płytę za normalną cenę, a nowe płyty starych kapel brzmią dla mnie trochę zbyt nowocześnie.

No ja jestem również sceptycznie nastawiony do nowych wydawnictw starych dziadów z lasu. Mam dokładnie tak samo z tym zbyt nowoczesnym brzmieniem. Niedaleko patrząc - od dwóch dni mam fazę na Nuclear Assault, gdzie praktycznie 3 pierwsze albumy słucham non stop, a ostatni materiał jakoś nie tego i gdzieś tam raz w tle przeleciał nie wywołując u mnie chęci rozpierdolu mebli.
Poczekamy, zobaczymy z tym Morbid Saint, a może rzeczywiście zaskoczą, chociaż te devildrivery i lambofgody dobrze nie wróżą.

Szczerze mowiac Spectrum Of Death w momencie wyjscia specjalnie niczym nikogo nie zachwycila, wiec czym mieliby zachwycic teraz. Sam Metal Hammer za duzo im miejsca nie poswiecil wiec w ogole dziwny byl ten hype na ich plyte, ktora chyba miala juz reedycje czy w ogole edycje, bo zdaje sie ze w momencie wydawania kasety nie bylo tego na cd.Pewnie panowie uwaznie sledza jebaja i wyciagneli wnioski, ze moga siana natrzepac ale to moze byc zluda. Pierwszy Uncle Slam chodzil za 300 papierow lekka reka a teraz za 10 dolcow lezy i specjalnie chetnych nie widac.

Bardziej czekam na płyty FORBIDDEN (już za kilka dni) i TOXIK.
Jak lubią DevilDriver czy Lamb Of God to zaczynam być pełen obaw.

Triceratops pisze:Szczerze mowiac Spectrum Of Death w momencie wyjscia specjalnie niczym nikogo nie zachwycila, wiec czym mieliby zachwycic teraz?

Chyba zależy, w których stronach - u nas na Mazowszu byliśmy tą płytą zachwyceni. :)

Triceratops pisze:Sam Metal Hammer za duzo im miejsca nie poswiecil, wiec w ogole dziwny byl ten hype na ich plyte, ktora chyba miala juz reedycje czy w ogole edycje, bo zdaje sie ze w momencie wydawania kasety nie bylo tego na cd.

Była reedycja ich dwóch płyt na jednym krążku.

Triceratops pisze:Pewnie panowie uwaznie sledza jebaja i wyciagneli wnioski, ze moga siana natrzepac, ale to moze byc zluda. Pierwszy Uncle Slam chodzil za 300 papierow lekka reka, a teraz za 10 dolcow lezy i specjalnie chetnych nie widac.

Otóż to - mam wrażenie, że będzie to jedna z tych niepotrzebnych reaktywacji, a reedycjami się zupełnie nie emocjonuję, bo obie ich płyty mam na półce. :)

IRONMIL pisze: Była reedycja ich dwóch płyt na jednym krążku.

to drugie wydawnictwo to było chyba demo

Zgadza się - Destruction System. I to wydawnictwo jest chyba dość łatwo dostępne - kupiłem ze 4 lata temu w Dziupli za ok. 30 zł.

Wolalbym zeby panowie z Num Skull wydali swoja druga niewydana plyte Future - Our Terror, ktora krazy po sieci w mp3 a na cd tego nie ma. Zwlaszcza, ze Num Skull tez sie "zreaktywowal". I mogliby dowalic demowki.

Ja kiedyś nawet z Mikem rozmawiałem na temat reedycji (tzn wydania na CD), bo ktoś był zainteresowany wydaniem tego na CD. Ostatecznie był to słomiany zapał niedoszłego wydawcy, ale z tego co pamiętam gość miał naprawdę niewygórowane wymagania, więc jak ktoś ma czas, chęć i pieniądze... to ja chętnie kupie CD jak się ukaże

He he ja tez, plus 4 demowy, mocny matex bylby. Chyba zeby podpusci Mattta z Tribunal Rec. Wydal wszystkie materialy Solitude i doprowadzil do ich reaktywacji nawet.

Spectrum of Death urwało mi głowę przy samiuśkiej dupie, piękne żłobienie. Brak słów normalnie.

Ja właśnie wyczytałem o reedycji "Spectrum of Death" i chciałem się tym świeżym ochłapem podzielić:DDD

CD?

http://www.teufelstomb.com/reviews/morb ... -re-issue/

Winyl, :DDD bo po lekturze tematu mam wrażenie , że wieści dość przeterminowane(?).

Jest dobrze !

nie wiem co tam dawałem wczesniej bo zdechło ale teraz daje takie cuś

płyta w lutym High Roller Records na wszystkich nośnikach

Repka