Masterful Magazine

Standing motionless and anonymous beneath the painted faces, hoods and robes (which their sect demand), the six nameless ghouls of Ghost deliver litanies of sexually pulsating heavy rock music and romantic lyrics, which glorify and glamorise the disgusting and sacrilegious. The simple intention to communicate a message of pure evil via the most effective device they can find: Entertainment. This is Black Metal at it’s most original and deceiving; compositions such as “Ritual” and “Death Knell” majestically weave their melodic spell of evil through the senses until the listener finds themselves utterly possessed and open to any diabolical suggestion.

A daringly beautiful combination of satanic rock music with an almost unthinkable pop sensibility, Opus Eponymous is a must hear for 2010.

For fans of early Mercyful Fate, Angel Witch & The Devil's Blood.

http://www.myspace.com/thebandghost

Na dwie sekundy po raz drugi dzisiaj podskoczyło mi ciśnienie. Myślałem, że chodzi o Ghost (Pol). Tego natomiast nie znam, ale chętnie obadam.

Plyta calkiem spoko. Dla mnie to inkarnacja Abby.

hahah zgadzam sie 100% .

demo i mp7" bardzo spoko, ale jak ich tam jest sześciu to lol, myślałem że z 3-4 max

To co na myspace raczej mnie nie zachęciło. Rzucę na nich okiem w niedzielę ale podejrzewam, że większość ich występu spędzę przy barze...

Posłuchałem sobie płytyki, całkiem fajna rzecz. Faktycznie trochę sie kojarzy z Mercyful Fate. Może nie jest to płyta do której będę często wracał, ale z pewnością jeszcze kilka razy "rzucę na nią uchem"

Z tym, że GHOST przy MERCYFUL FATE brzmi jak BESATT przy DARKTHRONE

Ghost brzmi tak leciutko, ze az mnie kusi by sluchac tego na caly regulator ale nic to nie daje... nadal to brzmi jak 2+1

No dajcie spokój, przecież fajnie posłuchać sobie czegoś tak wesołego z takimi tekstami jak:
This chapel of ritual
Smells of dead human sacrifices

na forum NWN ktos kto zna czlonkow kapeli powiedzial, ze zalozyli Ghost jako zart... i tak to brzmi

nie podoba mi się, wieś tańczy, wieś śpiewa.

twoja_stara_trotzky pisze:nie podoba mi się, wieś tańczy, wieś śpiewa.

ja mam podobnie, mimo iż cholernie pozytywnie nastawiłem się do tego krążka ... niestety, nie jest to muzyka, do której bym chętnie wracał i jej słuchał;

Ja właśnie słucham całości i ma to fajne momenty, ale jako całość wydaje mi się to takie trochę wymuszone i nieco sztuczne. Myślałem, że będzie w tym więcej rockowego ognia itd, a to takie grzeczne jest....

blefują goście i nie ma tu nawet cienia wątpliwości, że jest inaczej.

A tu macie prawdziwe objawienie z Norwegii z ostatnich kilku godzin... jak dla mnie wciąga Ghost dupą.

http://www.myspace.com/devilband

wciągać wciąga, ale żadnego objawienia nie uświadczam.

No, no, dobre to Devil, jeśli uda im się coś więcej nagrać może być ciekawie.

teraz przeczytałem w pierwszym poście:
For fans of early Mercyful Fate, Angel Witch & The Devil's Blood.
wczesnego Mercyful tam słychać trochę, ale zmieszane jest nie z Angel Witch tylko z ordynarnym popem i dlatego w małych dawkach tak dobrze mi robi
this chapel of riituaal...
smells of deaaaaaaad huuuuuuuuuman sacrifices

TAJEMNICA WOKALISTY GHOST UJAWNIONA!