Masterful Magazine

Kapela już się tutaj przewinęła kilkakrotnie, tematu chyba jeszcze nie było. A warto, bo choć nazwa szerzej jeszcze nie jest znana, to debiutancki album "To Those Who Stand Against Us" to kawał zajebistego łomotu, w którym słychać inspiracje i Sodom, i Bathory (także z okresu "Hammerheart"), i Celtic Frost, a mimo to jest w tym wszystkim coś świeżego. Mi to wchodzi doskonale. Słyszałem też już nowy kawałek na epkę z Kawir - "Grunwald (Anno Satanae 1410)" - i powiem tyle, że po następnej płycie będzie o chłopakach głośno.

http://www.myspace.com/scythiandeath

dobre to, oby utrzymali poziom.

Utrzymują zdecydowanie, a nawet go podnoszą. Ten nowy numer klimatem kojarzy mi się z "Threshold of the Usurper" Usurpera. U mnie to potężny komplement, bo ta płyta to dla mnie kult nad kulty.

tak a propos to mam na zbyciu nieśmigany egz debiutu. jak toś chce w przystępnej cenie kupić albo wymienić na jakiegoś doom metalowego starocia, to priv

epka z kawałkiem "Grunwald" ukaże się nakładem greckiej Nuclear Winter Rec., a nie jak wcześniej było planowane Grom Rec. z Serbii

BadBlood pisze:Utrzymują zdecydowanie, a nawet go podnoszą. Ten nowy numer klimatem kojarzy mi się z "Threshold of the Usurper" Usurpera. U mnie to potężny komplement, bo ta płyta to dla mnie kult nad kulty.

No kurwa, mój człowiek od Usurper! Aż żal bierze, że ostatnio na jednym CD "Threshold.../ Skeletal..."walało się po allegro za 12-15 zeta i nie było chętnych. Zdecydowanie jedna z najlepszych pozycji w szeroko rozumianym thrash/ black.

Słyszałeś "Cryptobeast"? Przepiękny gest z ich strony na pożegnanie.

Co do Scythian to dopiero złożyłem zamówienie w Till' you fukking bleed distro. Jak dotrze to nie omieszkam napisać jak jest.

Lykantrop pisze:Zdecydowanie jedna z najlepszych pozycji w szeroko rozumianym thrash/ black.

Metal War! Necrocult!

Lykantrop pisze:Słyszałeś "Cryptobeast"?

oczywiście. też świetna płyta

Lykantrop pisze:Co do Scythian to dopiero złożyłem zamówienie w Till' you fukking bleed distro. Jak dotrze to nie omieszkam napisać jak jest.

w przyszłym roku robią trasę z Negative Plane, Vomitor i Cruciamentum, płytę nagrają dla Invictus Prod. a swoją drogą to zajebiste herbatniki z nich, na NWN! z gitarnikiem sporo czasu przegadałem

Mnóstwo dobre, dawno się tak nie wkręciłem, horda ma potencjał, trzeba będzie ściągnąć do Polski na parę sztuk

Kupiłem debiut Scythian na Allegro za 22 zł + wysyłka, nikt poza mną nie zainteresował się płytką... Właśnie wylądowała w odtwarzaczu i wystarczył pierwszy riff z otwierającego Pray to War, żebym był kupiony. Miazga po prostu. Wojna totalna z odrobiną patosu ala Bathory gdzie trzeba. Plus kosmiczne solówki, które zalatują Mithras - chyba nagrał je po znajmości Leon Macey, który zajmował się realizacją i miksami.
Wielkie podziękowania dla masterfulowego recenzenta To Those..., przed przeczytaniem Jego tekstu nazwa Scythian nawet nie obiła mi się o uszy.

sveneld pisze:Wielkie podziękowania dla masterfulowego recenzenta To Those..., przed przeczytaniem Jego tekstu nazwa Scythian nawet nie obiła mi się o uszy.

a proszę bardzo

Po stokroć dzięki za takie odkrycie, panie ZłaKrew. Podobnie jak sveneld łyknąłem ten album z miejsca, od pierwszych sekund, a brnąc dalej nie usłyszałem ani jednej mielizny, ni jednej fałszywej minuty. To jest opoka tego co się zwie "metalem", esencja, od tego aż jebie stalą, siarą i stęchlizną. Epickość Bathory, do tego echa Destroyer 666, Usurper czy Desaster, a wszystko przybrudzone piaszczystym brzmieniem, nie pozbawionym selektywności. Tutaj nie ma chłodnej kalkulacji, kiedy jaka blaszka ma uderzyć i jak zabrzmieć. Czysty napierdol, do przodu i z przytupem.

Zdecydowanie jedna z lepszych płyt wydanych w tym roku w gatunku szeroko rozumianego metalu. Zamiast zachwycać się giejami z Firewind, lepiej sprawić sobie debiut Scythian. Taniej, większy pożytek, a i wilk syty, i owca poćwiartowana.

Płyta ma już ponad rok, wydana jakoś jesienią 2009, tylko cicho było, promocja słaba.

Lykantrop pisze:Po stokroć dzięki za takie odkrycie, panie ZłaKrew.

Cała przyjemność po mojej stronie, cieszy, że parę osób udało się już wyprać

Ale poczekajcie na nowy materiał, ja już się ślinię na myśl o drugiej płycie. Jeśli całość utrzyma poziom "Grunwald", to będzie rozpierdol maksymalny.

zaczynają już robić materiał dla Invictus Prod., idzie WOJNA! ;)

Utwór ze splitu z Kawir. Bardzo dobry.

Nawet bardzo bardzo dobry.

Nawet 100 razy lepszy od Kawirowego.

"To Those Who Stand Against Us" jest całkiem niezła, ba, momentami zajebista, ale jakoś już do niej nie wracam. Sam nie wiem z czego to wynika. Może z nadmiaru innych, ciekawszych płyt

Otóż to, za każdym razem jak widzę ten temat to pamiętam że płyta była bardzo dobra, ale też nie chce mi się do niej wracać. Nie wiem, jak oni to zrobili ;)
Nowy numer również bardzo smaczny.