Masterful Magazine

Reactivated German thrashers ASSASSIN will release their new album, "Breaking The Silence", in February 2011 via SPV/Steamhammer Records. The CD was recorded with veteran metal producer Harris Johns, who has previously worked with VOIVOD, KREATOR and SODOM, among many others.

In other news, ASSASSIN's spring 2010 concerts in Japan were professionally filmed for a future DVD release.

As previously reported, SPV/Steamhammer will also reissue ASSASSIN's classic LPs, 1987's "The Upcoming Terror" and 1988's "Interstellar Experience".

ASSASSIN reunited in 2002 and performed at the 2003 edition of the Wacken Open Air festival.

The band's third album, "The Club", was self-produced and self-released in 2005.


Dali by sobie siana, ale zobaczymy.

Kiedyś miałem pierdolca na punkcie "The Upcomming Terror". Jak po latach, tj. w 2006, wróciłem do tej płyty to wynudziłem się niemiłosiernie. Na żywo nawet ogień jeszcze wykrzesać potrafią (choć nie taki jak krajanie z Exumer), ale ten ich "The Club" to była straszna cienizna, więc z pewnością nie kupię nowej płyty, choćby skały srały.

hcpig pisze: Dali by sobie siana, ale zobaczymy.

Coś nie bardzo posłuchali

25.02.2011 nakładem SPV/Steamhammer wychodzi kolejny gniot

Breaking The Silence:
1. Breaking the Silence 05:00
2. Raise in the Dark 03:16
3. Judas 03:12
4. Turf War 05:23
5. Destroy the State 06:10
6. No Fear 04:00
7. Kill or be Killed 03:50
8. Real Friends 03:27
9. Strike Back 04:41
10. I like Cola 04:13

Po "The Club" to nie wiem, czy mi sie bedzie chcialo to obadac.
Chyba najgorszy z tych wszystkich powrotow.

ale taki ich - interstellar experience - to był i jest w pyte krążek.

ale reedke na LP jedyneczki bym u siebie widzial na polce

kawałki z dema z 2008 roku

jedynka i dwójka, masa ok krążki, jest moc, agresja, nic tylko machac dynią

Nowy album - 20 maja 2016.

Nie wiem czy bez Roberta jest w ogóle sens to ciągnąć dalej...

Ciekawy tytuł, okładka pod Reign in Blood... No ciekawy jestem.

Słucham właśnie tej nowej... Pierwszy numer był zachęcający, ale już przy trzecim wyczuwam męczenie buły. Zobaczymy co dalej będzie.

Następna będzie lepsza, Frank Blackfire umie tworzyć dobre riffy.

ramonoth pisze:Słucham właśnie tej nowej... Pierwszy numer był zachęcający, ale już przy trzecim wyczuwam męczenie buły. Zobaczymy co dalej będzie.

Mnie wybudziła na tyle, ze widzę, ze nawet słowa niej nie napisałem.

w lutym nowy album (singiel 7 stycznia)

Fajnie. Posłucham na luzie, bez większej nadziei.

Pacjent pisze:Fajnie. Posłucham na luzie, bez większej nadziei.

Hahaha, sam bym tego lepiej nie ujął.

[youtube][/youtube]

Całkowicie nowoczesne, więc słabe.

i jest

[youtube][/youtube]

wstydu nie ma ale chwalić się też nie bardzo jest czym ;)