Tides from Nebula
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
TIDES FROM NEBULA - "Aura"
Nieczęsto się zdarza, by na polskiej scenie ukazało się coś co z miejsca mnie od razu zniszczyło w pozytywnym tego słowa znaczeniu, ale tak było z TIDES FROM NEBULA, kiedy to zobaczyłem ich po raz pierwszy na konkursie Neuro Music, (dzięki któremu wystąpią na Asymmetry Festival + sesja nagraniowa) po prostu mnie zamurowało.
Rzadko się zdarza, bym słysząc coś po raz pierwszy na jakimś koncercie został tak powalony, a tak było właśnie w przypadku TFN. Czterech gości, muzyka bez wokali, ale pamiętam jak tak stanąłem i zacząłem ich słuchać to brak tego wokalisty w ogóle nie był odczuwalny, wręcz przeciwnie tam wokale są zbędne i jedno jest pewne, w niedziele na bank wciągam ich album na Asymmetry Fesitval, bo wg mnie ich muzyka jest warta by mieć ich album na oryginale.
nie będę się tu zbytnio rozpisywał, myślę że niech każdy posłucha i sam oceni ...
mnie kupili swoimi dźwiękami!
http://www.myspace.com/tidesfromnebula
Rzadko się zdarza, bym słysząc coś po raz pierwszy na jakimś koncercie został tak powalony, a tak było właśnie w przypadku TFN. Czterech gości, muzyka bez wokali, ale pamiętam jak tak stanąłem i zacząłem ich słuchać to brak tego wokalisty w ogóle nie był odczuwalny, wręcz przeciwnie tam wokale są zbędne i jedno jest pewne, w niedziele na bank wciągam ich album na Asymmetry Fesitval, bo wg mnie ich muzyka jest warta by mieć ich album na oryginale.
nie będę się tu zbytnio rozpisywał, myślę że niech każdy posłucha i sam oceni ...
mnie kupili swoimi dźwiękami!
http://www.myspace.com/tidesfromnebula
- grot
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
- Lokalizacja: Transformed God Basement
Re: TIDES FROM NEBULA - "Aura"
Nasłuchałem się o nich dużo ciepłych słów i myślałem, że skonfrontuję to z ich występem na żywo na Asymmetry Fest. Ale niestety dla mnie przenieśli ich występ z pierwszego dnia na ostatni i tyle ich widziałem
Tym niemniej zamierzam zapoznać się z ich debiutem przy pierwszej okazji. Próbki na myspace całkiem, całkiem.

- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: TIDES FROM NEBULA - "Aura"
a czy napiszesz jaka to muzyka bo mi się nie chce sprawdzać ich gayspace? Dużo wypisałeś ale zero o muzyce...
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: TIDES FROM NEBULA - "Aura"
ciężko to zaszufladkować, w necie określani są jako instrumental, post-metal ...Maleficio pisze:a czy napiszesz jaka to muzyka bo mi się nie chce sprawdzać ich gayspace? Dużo wypisałeś ale zero o muzyce...
nic nie pisałem o muzyce bo chciałem by każdy sam posłuchał i się wypowiedział co o tym sądzi a w sumie nie jest to duży problem jeden raz kliknąć myszką

- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
Re: TIDES FROM NEBULA - "Aura"
Taki tam rock instrumentalny, progresywny, bez spustów ale dość solidnie. Tak do przesłuchania na raz. Na żywo może lepiej wypadać.Maleficio pisze:a czy napiszesz jaka to muzyka bo mi się nie chce sprawdzać ich gayspace? Dużo wypisałeś ale zero o muzyce...
Re: TIDES FROM NEBULA - "Aura"
To post-metal, bez fajerwerków, tak by posłuchać czasem - jak najbardziej. Russian Circles wypada dużo lepiej, o kapelach post-rockowych już nie mówiąc.
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: TIDES FROM NEBULA - "Aura"
no posłuchałem i niestety uważam, ze wzorce z USA nadal górują
- kocurejro
- postuje jak opętany!
- Posty: 381
- Rejestracja: 29-01-2006, 21:43
- Lokalizacja: Sto(L)ica/Progresja
Re: TIDES FROM NEBULA - "Aura"
znam juz od dluzszego czasu, nawet w podsumowaniu zeszlego roku pisalem , ze trzeba bedzie miec na nich oczy i uszy otwarte
kazdy kolejny koncert lepszy od poprzedniego, postep jest w niesamowitym tempie
a plyta jest dobra, moze produkcja moglaby byc nieco lepsza
kazdy kolejny koncert lepszy od poprzedniego, postep jest w niesamowitym tempie
a plyta jest dobra, moze produkcja moglaby byc nieco lepsza

- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: TIDES FROM NEBULA - "Aura"
To fakt, produkcja mogła by być lepsza, ale z tego co słyszałem nagrywali to za własną kase więc jak na debiut jest całkiem ok.kocurejro pisze:znam juz od dluzszego czasu, nawet w podsumowaniu zeszlego roku pisalem , ze trzeba bedzie miec na nich oczy i uszy otwarte
kazdy kolejny koncert lepszy od poprzedniego, postep jest w niesamowitym tempie
a plyta jest dobra, moze produkcja moglaby byc nieco lepsza
Wczoraj sobie przesłuchałem parokrotnie i powiem jedno, naprawdę ciekawa muzyka no i jest jeszcze jeden plus, mojej żonie się spodobała na tyle, że sama sobie później jeszcze z dwa razy zarzuciła

- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
- krz63
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1764
- Rejestracja: 01-09-2008, 13:36
Re: Tides from Nebula
Widzialem ich u mnie na wsi jakies poltora roku temu, gdy supportowali Tenebris. Dawno nie dane mi bylo, gdy jakis hord, ktorego nazwy nawet wczesniej nie slyszalem zrobil na mnie tak wielkie wrazenie. Na zywo w pizde ok, Aura tez w chuj ok. Najebalem sie.
http://www.arachnophobia.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6543
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Tides from Nebula
Typowy, swetrowy post-rock, ale w sumie fajny nawet
. Faktycznie na żywo wypadają o wiele lepiej niż z płyty.

De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Glene
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1643
- Rejestracja: 03-12-2009, 22:45
Re: Tides from Nebula
Koncertowo zespol wymiata, chociaz jak ich pierwszy raz zobaczylem to pomyslalem o kurwa ale banda pedalow
Debiut przesluchalem pare razy, dobry album momentami nawet bardzo dobry, jednak ich muzyka zdecydowanie lepiej wypada na zywo.

- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re:
oni nie nagrali teraz kolejnej płyty?Deathless King pisze:Czy tu trzeba cos pisac? Widzialem ich ostatni raz na zywo w listopadzie - dawno nie widzialem takiej MAGII na koncercie.
Wspanialy zespol, nawet jesli nie sa w 100% oryginalni.
Glene pisze:Koncertowo zespol wymiata, chociaz jak ich pierwszy raz zobaczylem to pomyslalem o kurwa ale banda pedalow

nie ty jeden

- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Tides from Nebula
Płyta jest już nagrana, ale jeszcze nie można posłuchać, kwestia wytwórni z tego co wiem.
Kurwa, nie pamietam ze wczoraj w tym temacie pisalem hahaha
Kurwa, nie pamietam ze wczoraj w tym temacie pisalem hahaha
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: Tides from Nebula
mi się to często zdarzaDeathless King pisze:Kurwa, nie pamietam ze wczoraj w tym temacie pisalem hahaha

- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: Tides from Nebula
Nie pisałeś. Połączyłem założony przez Ciebie z tym, który już był. 

Only SŁUCHANIE płyt is real!
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: Tides from Nebula
widzialem tides nie raz i dochodze do wniosku ze... tej kapeli czegos brakuje. oczywiscie wszystko jest w 100% profesjonalne ale jakies to takie wystudiowane i wycwiczone... nie kupuje ich.
do not make equal what is unequal
Re: Tides from Nebula
Brakuje im pomysłu na siebie, co szczególnie boleśnie kontrastowało podczas występów z supportem takim jak Obscure Sphinx, którzy są bardzo wyraźni i muzycznie, i wizerunkowo. TfN wyglądają jak najzwyklejsza zbieranina studentów bez żadnych ruchów scenicznych czy czegokolwiek charakterystycznego.
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: Tides from Nebula
ruchy sceniczne akurat są, ale wyglądają jakby ćwiczyli je przed lustrem godzinami zeby wpasować sie w image.

to wszystko jest wlasnie "takie jak powinno" i dlatego tego nie kupuje, szczegolnie mocno to widać jak oglądasz ich na zywo po raz któryśtam.
mimo wszystko to dobry, solidny zespół.

to wszystko jest wlasnie "takie jak powinno" i dlatego tego nie kupuje, szczegolnie mocno to widać jak oglądasz ich na zywo po raz któryśtam.
mimo wszystko to dobry, solidny zespół.
do not make equal what is unequal