Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
Heretyk - Lem to spoko koleś i wybitny pisarz, ale nie ma ludzi idealnych; zdarzyło mu się też przecież pierdolnąć takiego klopsa, że łeb spada.
Zresztą - jebać osmiodupych i czworocycych kosmitów-budowlańców; to nie o nich chodzi tylko o pewne pytania, które wciąż pozostają bez odpowiedzi.
Zresztą - jebać osmiodupych i czworocycych kosmitów-budowlańców; to nie o nich chodzi tylko o pewne pytania, które wciąż pozostają bez odpowiedzi.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
proste, poza tym o sobie pisał, że jest kolesiem który "wszystkie rozumy pozjadał". spoko, megalomania, zarozumialstwo itd. ja to rozumiem. ale zagadek wszechświata nie rozwiązał wg mnie. nikt tego nie zrobił. i to w sumie jest piękne
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17370
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
Pamietajmy, ze inny wybitny pisarz Filip Kutasik czyli Phillip K. Dick pisal donosy do FBI, ze Lem tak naprawde nie istnieje i jest tylko wymyslem komunistycznych sluzb ;)
woodpecker from space
-
- starszy świeżak
- Posty: 26
- Rejestracja: 28-03-2017, 22:54
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
Może nie tyle, że nie istniał, co nie był jedną osobą a zespołem komunistycznych specjalistów powołanych i działajacych żeby zdeprecjonować dorobek takich wybinych pisarzy jak choćby sam Kutasik jak go ładnie przetłumaczyłeś :D.
Rzeczywiscie Lem potrafił pisac kilkoma stylami i jego dorobek jest pod tym względem wyjątkowy.
To mój ulubiony pisarz SF choć w wielu punktach się z nim nie zgadzam - choćby w tym, że był zagorzałym ateistą. Co ciekawe miał na tym tle chyba jakiś wewnetrzny problem, bo żadnego innego zagadnienia nie rozstrząsał tak często i rozbudowanie jak własnie Boga i wiary w niego. Z Lemem jest taki problem, że jego światy były wypełnione, co by nie gadać, wysokiej jakości treścią filozoficzno-polityczną, której wiekszość gwiezdno wojnowców nie jest w stanie w ogóle przyswoić. Lem na tle zachodniej konkurencji był pod tym względem wybitny. Czutając jego wywody filozoficzne, ja osobiscie, wielokrotnie czułem sie naprawdę intelektualnie miałki. Podejrzewam, ze nie tylko ja :)
Wydaje mi sie, że jak z kazdej strony na człowieka płyną same achy i ochy to napewno odcisnie to na nim megalomańskie pietno ale to nie znaczy, że we wszystkim jest taki uberśman.
Rzeczywiscie Lem potrafił pisac kilkoma stylami i jego dorobek jest pod tym względem wyjątkowy.
To mój ulubiony pisarz SF choć w wielu punktach się z nim nie zgadzam - choćby w tym, że był zagorzałym ateistą. Co ciekawe miał na tym tle chyba jakiś wewnetrzny problem, bo żadnego innego zagadnienia nie rozstrząsał tak często i rozbudowanie jak własnie Boga i wiary w niego. Z Lemem jest taki problem, że jego światy były wypełnione, co by nie gadać, wysokiej jakości treścią filozoficzno-polityczną, której wiekszość gwiezdno wojnowców nie jest w stanie w ogóle przyswoić. Lem na tle zachodniej konkurencji był pod tym względem wybitny. Czutając jego wywody filozoficzne, ja osobiscie, wielokrotnie czułem sie naprawdę intelektualnie miałki. Podejrzewam, ze nie tylko ja :)
Wydaje mi sie, że jak z kazdej strony na człowieka płyną same achy i ochy to napewno odcisnie to na nim megalomańskie pietno ale to nie znaczy, że we wszystkim jest taki uberśman.
Prawda jest niczym wobec wiary.
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
To jest dość istotna kwestia, de facto definiująca sens egzystencji; stąd zapewne to roztrząsanie. Tym bardziej, że chłop miał łeb jak sklep, więc - że tak powiem - paliwa aż nadto by roztrząsać.FockeWulf pisze:Co ciekawe miał na tym tle chyba jakiś wewnetrzny problem, bo żadnego innego zagadnienia nie rozstrząsał tak często i rozbudowanie jak własnie Boga i wiary w niego.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
-
- starszy świeżak
- Posty: 26
- Rejestracja: 28-03-2017, 22:54
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
Być może najistotniejsza ale stworzyliśmy świat w którym liczy sie wyłącznie materia. Postrzegamy przyrodę czy nawet wszechswiat tylko poprzez samodziejstwo. Nawet paleoastronautykę postrzegamy jako ewentualność na drodze samodziejstwa.Plastek pisze: To jest dość istotna kwestia, de facto definiująca sens egzystencji; stąd zapewne to roztrząsanie. Tym bardziej, że chłop miał łeb jak sklep, więc - że tak powiem - paliwa aż nadto by roztrząsać.
W sumie kosciół nawkurwiał tyle ludzi przez wieki, ze trudno miec pretensje o zwolnienie tego hamulca z dziejów ludzkości.
Jednak czy nie przegięto w drugą stronę? Doszedłem do wniosku, ze jezeli była interwencja to powinno dac sie to wygrzebać z zapisków starozytności. Szybko z zamierzchłych czasów wyłaniają się Anunaki echem odbijajacy sie w biblijnych opowieściach jednak za chuja nie pasują do naszego wyobrażenia o kosmitach. Ale jesli ktos odrzuci uprzedzenia i spróbuje zrekonstruować tamten swiat może byc miło zaskoczony jak wiele rzeczy ułoży się w logiczną całość. Niestety na dzień dzisiajszy dalej będziemy patrzyli jak szpak w pizde na piramidy i nawet najmniejszego pomysłu, co to w zasadzie jest. Niby zajebista matematyka, złota proporcja i inne piekne prawa matematyczne wydajace sie byc jakimś nadzrzędnym porządkiem wszechświata a tu kurwa grobowce i to tego wyjebane w okolicznościach z którymi dzisiaj byśmy mieli problem.
Prawda jest niczym wobec wiary.
- Lucek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1401
- Rejestracja: 15-04-2009, 17:27
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
brzydze sie Lema, uważam go za narkomana który całe swoje życie spedził w wyimaginowanych swiatach, mocno przesadzał z książkami, pisaniem, czytaniem ich i pierdoleniem o tym.To ze przewidział internet az takiego wrażenia na mnie nie robi, prosta dedukcja, tak samo było z telewizorami, telefonami itd, serio tak trudno było przewidzieć ze te urządzenia sie połączą ? a niektórzy z tego powodu uważają go za boga, bełkot.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17370
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
Taka nasza natura, ze antropomorfizujemy sobie tych kosmitow. Inna sprawa, ze jak juz napisali ten nasz kod genetyczny, to na jakiejs podstawie, a ze starych xiag wiadomo, ze Bog nas ulepil na podobienstwo swojeFockeWulf pisze:Szybko z zamierzchłych czasów wyłaniają się Anunaki echem odbijajacy sie w biblijnych opowieściach jednak za chuja nie pasują do naszego wyobrażenia o kosmitach. Ale jesli ktos odrzuci uprzedzenia
woodpecker from space
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
Lem był fantasta, pisał że przybysze są zieloni jak ciasto kiwi, dla mnie obrzydliwi. Co do Lema to pisarsko mistrz nad mistrze. Taki Dick przy nim to 0
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
Aż tak bym się maćku nie zapędzał;)maciek z klanu pisze: Taki Dick przy nim to 0
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
Trochę mnie poniosło oczywiście.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- angelique
- rozkręca się
- Posty: 75
- Rejestracja: 27-01-2007, 17:52
- Lokalizacja: HGW, Poland
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
W temacie Boga i stosunku Lema do niego polecam biografię, gdzie są opisane przeżycia młodego Lema na temat tego, co działo się we Lwowie (gdzie młody Lem wtedy zamieszkiwał) podczas II wojny światowej, gdy miasto przejmowali najpierw Niemcy a potem Rosjanie, wtedy się może co nieco rozjaśni na tematy niewytłumaczalne dla normalnych osobników rasy ludzkiej. Ja tam zdanie mam jedno: to jeden z najwybitniejszych intelektualnie Polaków XX wieku, geniusz czystej wody.
FockeWulf pisze:Może nie tyle, że nie istniał, co nie był jedną osobą a zespołem komunistycznych specjalistów powołanych i działajacych żeby zdeprecjonować dorobek takich wybinych pisarzy jak choćby sam Kutasik jak go ładnie przetłumaczyłeś :D.
Rzeczywiscie Lem potrafił pisac kilkoma stylami i jego dorobek jest pod tym względem wyjątkowy.
To mój ulubiony pisarz SF choć w wielu punktach się z nim nie zgadzam - choćby w tym, że był zagorzałym ateistą. Co ciekawe miał na tym tle chyba jakiś wewnetrzny problem, bo żadnego innego zagadnienia nie rozstrząsał tak często i rozbudowanie jak własnie Boga i wiary w niego. Z Lemem jest taki problem, że jego światy były wypełnione, co by nie gadać, wysokiej jakości treścią filozoficzno-polityczną, której wiekszość gwiezdno wojnowców nie jest w stanie w ogóle przyswoić. Lem na tle zachodniej konkurencji był pod tym względem wybitny. Czutając jego wywody filozoficzne, ja osobiscie, wielokrotnie czułem sie naprawdę intelektualnie miałki. Podejrzewam, ze nie tylko ja :)
Wydaje mi sie, że jak z kazdej strony na człowieka płyną same achy i ochy to napewno odcisnie to na nim megalomańskie pietno ale to nie znaczy, że we wszystkim jest taki uberśman.
Jak można znosić myśl, że dąży się do zła....
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
Dokładnie tak jest i zapewne dlatego jest systematycznie rugowany np. z listy lektur szkolnych. Jeśli zaś chodzi o czytanie Lema wśród starszej młodzieży - co chwilę natrafiam w internecie na "Nie znam nic Lema". Za granicą część ma świadomość kto to był, ale nie czyta go nikt. Lem w tej chwili znajduje się w literackim niebycie - jest za trudny dla przeciętnego czytelnika. A zważywszy jakie pokolenia rosną, cóż, powiedzmy, że jestem sceptyczny co do przyszłych wznowień jego książek.angelique pisze:Ja tam zdanie mam jedno: to jeden z najwybitniejszych intelektualnie Polaków XX wieku, geniusz czystej wody.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17370
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
No ale teraz w lekturach jest Kajko i Kokosz w V klasie. Za pare lat w lekturach beda jakies kreskowki podejrzewam,Plastek pisze:Dokładnie tak jest i zapewne dlatego jest systematycznie rugowany np. z listy lektur szkolnych.
Ja jezeli uzupelniam swoja biblioteke to i tak staram sie kupywac stare wydania, z lat 60-80, max 90. Wizualnie i edycyjnie bardziej mi odpowiadaja. Zreszta widac to po cenach "biala seria" Pana Samochodzika jest ciagle w cenie.
woodpecker from space
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17370
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3522
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.

Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- SATYROS
- w mackach Zła
- Posty: 773
- Rejestracja: 19-12-2014, 22:59
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
Warto? Coś nowego, czy odgrzewany kotlet?Triceratops pisze:
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17370
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
To wznowienie, Amber ostatnio wydaje wznowienia, pewnie zauwazyli, ze na allegro debile chca po stowie za pierwsze wydania. Zreszta nagle powystawiali stare po 15 zeta. A warto zawsze, lepiej miec szersze horyzonty niz byc zahukanym cwokiem zyjacym w matrixie
woodpecker from space
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6799
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10679
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Paleoastronautyka czyli bóg był astronautą.
Lech znowu walczy z systemem.


nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz