Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
Kolega Sierżant opowiedział o Marku Grechucie, ja dodałem Mietka. Miałem kiedyś kumpla. Nie muzyk, nie atleta. Ot prosty chłopak z osiedla tak jak ja , trochę chuligan, nieważne i tak się przedawniło. W każdym razie, był taki okres, że każdą imprezę na ławce kończyliśmy tym, śpiewanym na dwa głosy, a capella...
Pół osiedla nas nienawidziło, echo sobotniej imprezy, między blokami, niesie się długo, nawet do poniedziałku. My byliśmy zdecydowani, silni i młodzi. Właśnie - młodzi. Przecież mogliśmy śpiewać cokolwiek innego, tylu świetnych artystów było wkoło, bo przecież wkoło było wesoło...
To bardzo interesujące, jaka muzyka i za nia idące osobistości potafią poruszyć do kości prawdziwych, twardych i bezlitosnych fanów mocnego uderzenia. Co tak naprawdę jest tym ekstremum? Ostatnie tchnienie Revenge, czy "Ta ostatnia niedziela" słuchana, w pustym pokoju nad stertą wcześniej opróżnionych butelek? Powiedzcie sami...
Pół osiedla nas nienawidziło, echo sobotniej imprezy, między blokami, niesie się długo, nawet do poniedziałku. My byliśmy zdecydowani, silni i młodzi. Właśnie - młodzi. Przecież mogliśmy śpiewać cokolwiek innego, tylu świetnych artystów było wkoło, bo przecież wkoło było wesoło...
To bardzo interesujące, jaka muzyka i za nia idące osobistości potafią poruszyć do kości prawdziwych, twardych i bezlitosnych fanów mocnego uderzenia. Co tak naprawdę jest tym ekstremum? Ostatnie tchnienie Revenge, czy "Ta ostatnia niedziela" słuchana, w pustym pokoju nad stertą wcześniej opróżnionych butelek? Powiedzcie sami...
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 252
- Rejestracja: 27-05-2011, 20:02
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
Płyńcie łzy moje...
Sarenka na mrozie nie może
Czeka na ciepły oddech
Leśniczy ją głaszcze po udzie
Niech się naje do syta
Czeka na ciepły oddech
Leśniczy ją głaszcze po udzie
Niech się naje do syta
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
I znowu coming outy trzeba robić, ehhhh.... Z takich poruszających guilty pleasure słuchanych po pijaku to na pewno to:
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Clochard
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1093
- Rejestracja: 26-11-2011, 07:32
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
Przeżyyyyyyyyj to saaaaaaaam
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
boje się że mi się kiedyś to gowno reinkaos spodoba, bo słucha się tego przyjemnie
this is a land of wolves now
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
:D
U mnie zawsze i wszędzie - Bogurodzica i Pieśń o Białym/małym rycerzu.
U mnie zawsze i wszędzie - Bogurodzica i Pieśń o Białym/małym rycerzu.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- 29a
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 21-12-2010, 08:56
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
:D - nie zapominj o "anielski orszak"Morph pisze::D
U mnie zawsze i wszędzie - Bogurodzica i Pieśń o Białym/małym rycerzu.
http://facebook.com/terrorcorepl - polski kurwa terror!
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
Pogrzebowy repertuar rządzi! Oprócz Orszaku niepodzielnie rozpierdziela jeszcze to - :D
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 168
- Rejestracja: 06-01-2011, 18:00
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
Bal na gnojnej.
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
W "Samorost" był taki motyw z trzema (?) płytami do wyboru, zaraz potem sowa kicała po gałęzi, na jednej z rzeczonych płyt był taki zapętlony, jazzujący motyw... Gra mi to w głowie od lat po pijaku. Kto wie, o co mi chodzi, ten Prze-Chuj-Miszcz-Świata-mój-Mleczny-Brat.
Kerosene keeps me warm.
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
Zapytaj zekke. On będzie wiedział. Myślę, że w sprawie przehuja-miszcza-świata, nie będziesz zawiedziony. Prawdopodobnie gorzej wyjdzie kwestia mlecznego brata, ale sam deklarowałeś, więc to Twój problem.
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
Ale dlaczego tak niekulturalnie?
Kerosene keeps me warm.
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
Ja niekulturalnie? Dopisz sobie (w myślach) ze cztery duże D i będzie kulturalnie, a także bardzo dowcipnie. Wyjdzie z tego ciężki robotniczy żart.
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
http://www.samorost2.com/samotunes.html - sprawdź, tutaj soundtrack z gry.83koper83 pisze:W "Samorost" był taki motyw z trzema (?) płytami do wyboru, zaraz potem sowa kicała po gałęzi, na jednej z rzeczonych płyt był taki zapętlony, jazzujący motyw... Gra mi to w głowie od lat po pijaku. Kto wie, o co mi chodzi, ten Prze-Chuj-Miszcz-Świata-mój-Mleczny-Brat.
You've got nothing to lose but your lives.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1725
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
zawsze jak uderzają pierwsze przymrozki to mi się rzuca na język
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6795
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Nasze muzyczne fobie, obecne i te z grobowca.
O to chodzi ?83koper83 pisze:W "Samorost" był taki motyw z trzema (?) płytami do wyboru, zaraz potem sowa kicała po gałęzi, na jednej z rzeczonych płyt był taki zapętlony, jazzujący motyw... Gra mi to w głowie od lat po pijaku. Kto wie, o co mi chodzi, ten Prze-Chuj-Miszcz-Świata-mój-Mleczny-Brat.
http://www.samorost2.com/samotunes/Samo ... 20Jazz.mp3
Noo kłerwa ! Muzyka w Samorost 1 & 2 to cudeńko. Równie klimatyczną oprawę dźwiękową zapewnili swym innym gierkom, m.in. Questionaut i Machinarium.
http://www.bbc.co.uk/bitesize/ks2/games ... opup.shtml - tu już pierwsza muzyczka jest super (nie wspominając o 'języku' w jakim porozumiewają się postacie).
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17368
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility