Girls, girls, girls v.2

[nicram]

Pierwszy raz słyszę o tej Capri. Paskudne, sztuczne cyce tak zresztą jak u Pameli. Nawet najmniejsze, ale naturalne są sto razy lepsze od czegoś takiego. Nie wiem jak coś tak karykaturalnego może się podobać. No chyba, że jakimś troglodytom.

[Stary Metal]

Pierwszy raz słyszę o tej Capri. Paskudne, sztuczne cyce tak zresztą jak u Pameli. Nawet najmniejsze, ale naturalne są sto razy lepsze od czegoś takiego. Nie wiem jak coś tak karykaturalnego może się podobać. No chyba, że jakimś troglodytom.

Owszem Kolego, masz rację.
Ale naturalne cyce są ładne, jak są ładne.
Z wiekiem przychodzi czas, że te ładne, naturalne cyce przestają być ładne. Nie zawsze, ale jednak.

Wolałbym umrzeć otoczony ładnymi sztucznymi cycami, niż naturalnymi obwisłymi.

[empir]

Przecież Capri Cavanni wygląda prawie dokładnie tak samo. Jedyne, co się zmieniło, to fryzura

Jest dużo ładniejsza.

Mówisz? Dokładnie ten sam plastik, tylko obróbka zdjęć lepsza, niż wtedy.

Gdybym miał wybierać między tą a Pamelą to wolałbym jednak tą.