Wybitnie mnie męczy

[Triceratops]

Jak to wieza, nie mozesz segmentu zaniesc?

[dzik]

Bo to mini wieża.

[Triceratops]

Serio mozna muzyki sluchac z takich urzadzen? Juz wolalbym z kompa i mp3

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Panowie, wzywam Rada Mężczyzn ponownie, pomóżcie, bo męczę się już chwilę, gdyż nigdy tego nie robiłem xD

Postanowiłem w końcu wymienić kibel w mieszkaniu, bo jak je kupowaliśmy no to wiadomo był po poprzednich właścicielach ( i jest), właściciel był gigachłop i kupił sobie gigasracz, a ja nie jestem gigachłopem i gigasracza mi nie trzeba, poza tym zepsuł się mechanizm wolnoopadający, deska pękła i w ogóle no czas na zmiany.

Wielki wymagań nie mam, pewnie wystarczyłoby mi coś takiego: https://hydrosan.eu/MISKA-WC-WISZACA-RI ... LAST-p4193
Wiem tylko że rozstaw śrub jest standardowy (ale nie pamiętam jaki), odległość od ściany 56 cm obecnie a chciałbym mniejszy, no i jest podwieszany, spłuczka wbudowana.

No i teraz mam rozkminę:
- nie mogę go po prostu kupić, bo boję się, że się okaże, że jednak coś nie pasuje i będę miał problem z odsyłaniem kibla
- nie mogę też zamówić nikogo do instalacji dopóki nie będę miał kibla
- i tu się trochę szachuję, co zrobić - zamówić kogoś tylko po to, żeby mi potwierdził, że ten kibelek będzie spoko?

Jak się rozwiązuje takie problemy, nigdy mnie tego stary nie uczył:D

[nagrobek]

no podskocz do jakiejś castoramy z tym info, doradza i wyjdziesz szczęśliwy z nowym kiblem a jak dopłacisz nieco to pan przyjdzie i zamontuje ten sracz
ewentualnie dzwoń do Mariusza!
może wstawi jakąś fajną, dizajnerską rurę, pewnie ma jakiś katalog czy coś

[Żułek]

Jak to wieza, nie mozesz segmentu zaniesc?

stary Technics
o take mniej wiecej

chcieli wszystko, ale przy okazji zrobili magnetofon wiec w sumie spoko, nic nie piszczy ani nie trzeszczy i nawet przewija w dwie strony

Postanowiłem w końcu wymienić kibel
Jak się rozwiązuje takie problemy, nigdy mnie tego stary nie uczył:D

Karkas wez nie męcz
wezwij fachowca

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

no podskocz do jakiejś castoramy z tym info, doradza i wyjdziesz szczęśliwy z nowym kiblem a jak dopłacisz nieco to pan przyjdzie i zamontuje ten sracz
ewentualnie dzwoń do Mariusza!
może wstawi jakąś fajną, dizajnerską rurę, pewnie ma jakiś katalog czy coś

Ale jaja, słowem Castorama uświadomiłeś mi, że znajomy żony na którego ślubie mam być za 2 tygodnie pracuje w Castoramie na dziale sanitarnym i nawet kiedyś mu pisałem komentarz na opiniach Google, w sensie Castoramy, "pań X pomógł mi wybrać toaletę moich snów" za co dostał pochwalę od kierownika:D

[Mass-Turbo]

Panowie, wzywam Rada Mężczyzn ponownie, pomóżcie, bo męczę się już chwilę, gdyż nigdy tego nie robiłem xD

Postanowiłem w końcu wymienić kibel w mieszkaniu, bo jak je kupowaliśmy no to wiadomo był po poprzednich właścicielach ( i jest), właściciel był gigachłop i kupił sobie gigasracz, a ja nie jestem gigachłopem i gigasracza mi nie trzeba, poza tym zepsuł się mechanizm wolnoopadający, deska pękła i w ogóle no czas na zmiany.

Wielki wymagań nie mam, pewnie wystarczyłoby mi coś takiego: https://hydrosan.eu/MISKA-WC-WISZACA-RI ... LAST-p4193
Wiem tylko że rozstaw śrub jest standardowy (ale nie pamiętam jaki), odległość od ściany 56 cm obecnie a chciałbym mniejszy, no i jest podwieszany, spłuczka wbudowana.

No i teraz mam rozkminę:
- nie mogę go po prostu kupić, bo boję się, że się okaże, że jednak coś nie pasuje i będę miał problem z odsyłaniem kibla
- nie mogę też zamówić nikogo do instalacji dopóki nie będę miał kibla
- i tu się trochę szachuję, co zrobić - zamówić kogoś tylko po to, żeby mi potwierdził, że ten kibelek będzie spoko?

Jak się rozwiązuje takie problemy, nigdy mnie tego stary nie uczył:D

Może warto poszukać miski w zestawie ze stelażem (w zestawach nieraz taniej), wtedy masz pewność że wszystko będzie spasowane. Tu nie tylko o rozstaw śrub mocujących idzie ale i o zasilenie oraz odpływ miski.
Co prawda to może się wiązać z wykonaniem nowej zabudowy co ciągnie za sobą dodatkowe koszty i czas a tego rozumiem chcesz uniknąć.
Może spróbuj dotrzeć do informacji co to za stelaż masz zabudowany albo model miski, byłby to jakiś punkt zaczepienia?
Może poprzedni właściciel coś podpowie?

[Major Zagłoba]

Panowie, wzywam Rada Mężczyzn ponownie, pomóżcie, bo męczę się już chwilę, gdyż nigdy tego nie robiłem xD

Postanowiłem w końcu wymienić kibel w mieszkaniu, bo jak je kupowaliśmy no to wiadomo był po poprzednich właścicielach ( i jest), właściciel był gigachłop i kupił sobie gigasracz, a ja nie jestem gigachłopem i gigasracza mi nie trzeba, poza tym zepsuł się mechanizm wolnoopadający, deska pękła i w ogóle no czas na zmiany.

Wymiana adaptera Dupa - Rura do srania

[Bonecrusher]

Cała ta pojebało sytuacja z moimi rzeczami. Jeśli to wyjebał w hasiok to musi być ultra zjebem.

[tomaszm]

Załatw mi skan tej umowy, podpiszesz mi pełnomocnitwo wtedy będę mógł zadziałać. Nie mogę tak z partyzanta działac. Muszę mieć ta umowę.

[Bonecrusher]

Jak tylko ta pinda od nich z biura mi wyśle to to zrobię.

[Triceratops]

Wrucilem wlasnie z komunii, z jednej sie wymigalem ale z tej nichuja mi sie nie udalo. No i przebieg wydarzen wyglonda z grubsza tak: u mnie na wichurze mam 1-2 kreski na telefonie czasami zero, tam bylo kurwa caly czas zero kresek. No i jak bez telefonu to trza gadac z tymi ludzmi, no i.......temat numer jeden to dzisiaj nawet na komunii, na zajebanej dechami wiosce gdzie nie ma zasiegu telefonicznego i las dookola to byl....Mencen. Ja pierdole, na szczescie sie zabezpieczylem, wzionem auto zeby mnie na picie nie naciongneli i spierdoliem po ojebaniu obiadu. Makabra kurwa xD

[dzik]

Nie ma nic gorszego niż rodzinne imprezy. Unikam, ale wiadomo nie zawsze się da.

[Triceratops]

No czasami sie nie da i chuj. Tydzien temu sie wykrecilem ale teraz nie bylo jak. Masakra,

[tomaszm]

No męczą. Jak no siedzisz przy stoliku i nagle okazuje się ze otaczają cie same byznsmeny. Każdy z gotowa koncepcja na robienie interesów. I tylko oczami przewracasz - tak tak.


Nic starasz się nie powiedzieć ale samo się ciśnie - co ty pierdolisz. Bo się wszyscy na ciebie obraża.

I ostatecznie wychodzisz na buca.

Ja to przerabiam na każdej imprezie. Ty bucu.

Wiesz co uważam - kazds nie raz dzień ciszy i myślenia przyniesie ci mln złotych więcej jak mielenie i uśmiechanie sie bez sensu.

To się nazywa przebodźcowanie. Jak masz dużo ludzi wokół siebie i jeszce co koncepcja to bardziej szalona. Wtedy spokój jest decydujący.

Serio podziwiam tych ludzi co mają dziesiątki interesów. Pilnowanie tego wszystkiego to zajebiscie męczy.

Wiadomo są ludzie których w pracy nie musisz pilnować ale większość musi znać swoje miejsce w szeregu.

Wiadomo liczy się finalnie sukces ekonomiczny w oparciu o najwyższe standardy prowadzenia działalności gospodarczej. Ale potrafi to zmeczyć.

Mam tak ze musze się zamknąć w swoim świecie i sobie rozrysowywwc coś na kartce. Bez zewnętrznych bodźców. One mnie rozpraszają.

Bez zewnętrznych głosów. W ten sposób uda mi się zawsze.

Ludzie potrafią wymęczyć. Ja ma u siebie w firmach tak absorbujace osoby ze po 3 dniach tygodniowy odpoczynek wskazany.

Z drugiej strony bez nich nie ma opcji żebyśmy byli w tym miejscu.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Wrucilem wlasnie z komunii, z jednej sie wymigalem ale z tej nichuja mi sie nie udalo. No i przebieg wydarzen wyglonda z grubsza tak: u mnie na wichurze mam 1-2 kreski na telefonie czasami zero, tam bylo kurwa caly czas zero kresek. No i jak bez telefonu to trza gadac z tymi ludzmi, no i.......temat numer jeden to dzisiaj nawet na komunii, na zajebanej dechami wiosce gdzie nie ma zasiegu telefonicznego i las dookola to byl....Mencen. Ja pierdole, na szczescie sie zabezpieczylem, wzionem auto zeby mnie na picie nie naciongneli i spierdoliem po ojebaniu obiadu. Makabra kurwa xD

Ale tak serio Ci to przeszkadzało? Przecież tutaj non-stop piszesz o polityce. Nie czaję
Nie mówię o samej imprezie rodzinnej bo też nie przepadam

[Triceratops]

Ale tak serio Ci to przeszkadzało? Przecież tutaj non-stop piszesz o polityce. Nie czaję

Bardzo serio. Bardzo.