Zwierzęta masterfulowców

[Najprzewielebniejszy]

U mię tera tak. 2 koty i pieseł.

[Sybir]

O, też poszedłeś w MCO?

[Najprzewielebniejszy]

Przyszedl z nowymi domownikami i stadko zajmuje sie teraz soba.

[masterful]

Znowu cat stroganoff robisz ?

[Sybir]

Halo? TOZ? Proszę przyjechać na Masterfula.

[Sybir]

Cholibka, też zamówiłem, ale z innym zamysłem - i teraz się już nie wytłumaczę.

No pokaż jakie

U mnie to będzie coś takiego:

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

[masterful]

Nikt nie pytał. Każdy chciał zobaczyć.

[Mass-Turbo]

[Żułek]

na waszym miejscu zabroniłbym im czytać forum, tak dla zdrowotności

[Ascetic]

Teraz. Biurowiec uwielbia jak ludź zasuwa na szamę.






Drugi gościu jak zawsze się kitra na balkonie wietrząc futro.

[tabaluga]

bardzo ładne kitkusy tu wklejacie , ja kiedyś dorwałem kitkiego na jakimś bazarku , enjoy!

[tomaszm]

Piękne kocurki. Z moją kicia to jest tak ze jest mega zazdrosna. Jak tylko nikogo nie ma w domu myk do łóżka i tuuuuleeennnie. Czasem jest taki upierd że nie mogę się jej pozbyć.

Opowieści kocie - co ty kicia jeszcze wymiauczsz a gębą jej się nie zatyka.

Ale jak członek rodziny. Tu wdupi się w gary zjedzeniem i brud roznosi po domu, to zaciągnięta mysz leżącą pośrodku salonu.

Nigdy kotce nie daliśmy imiona takiego prawdziwego. Na słowo kicia reaguje z miejsca. Biegnie, ogon do góry - gdzie się szlajasz po sąsiadach.

Garnitur czy marynarka naszykowana na kanapie - kicia uznaje ze najlepsze do miejsca spanie to marynarka albo dżinsy.

Jak się przeprowadziliśmy do domu zaadooptowała się w jeden dzień na nowych rewirach.