ZŁO w myśli, mowie i czynie....

[tomaszm]

Rewiry

[szczylun]

... , co za pojebana historia...

[TheDude]

^ Topić, wieszać, utylizować to za mało dla takich spaczonych istot. Kiedyś o tym czytałem i zastanawiająca była mnogość wątków i ostatecznie zaskakująco niskie wyroki.

[trup]

Gwałcili własne dzieci dla pieniędzy.

https://kryminalne.o2.pl/informacje/gwa ... 248062432a

Sebastian Jaworski i Martyna Szamrowicz zostali uznani za winnych wykorzystywania seksualnego swoich dzieci do tworzenia treści pornograficznych. Sąd nakazał udostępnić ich wizerunki i dane w publicznej części rejestru dla przestępców seksualnych.




O sprawie donosi "Gazeta Wyborcza". Jak czytamy, zatrzymanie pary było możliwe dzięki działaniom Interpolu. Międzynarodowa policja ustaliła przestępców seksualnych pochodzących m.in. z Polski. W październiku 2022 roku doszło do zatrzymania kilkudziesięciu osób w wieku od 18 do 66 lat.

Jak podaje "GW", policja weszła m.in. do mieszkania Sebastiana Jaworskiego, zamieszkałego w Kłodzku. Mężczyzna mieszkał ze swoją partnerką, 22-letnia Martyną Szamrowicz i trójką dzieci. Dwójka pochodziła z innych związków, trzecie, najmłodsze, było wspólne.


Prokuratura zarzuciła parze "wykorzystywanie małoletnich do produkcji treści pornograficznych poprzez fotografowanie swoich dzieci, a następnie udostępnianie zdjęć w Internecie". Para miała dokonać "wspólnego zgwałcenia małoletniego". Mężczyźnie zarzucono również "zbrodnie zgwałcenia trójki małoletnich - w tym swoich dzieci". Gehenna miała miejsce od stycznia 2021 roku. Najmłodsze dziecko miało wówczas zaledwie trzy miesiące.

Matka Jaworskiego mówiła "Wyborczej", że para kierowała się finansowymi motywami. - Ona mówiła swojej babci, że niedługo kupią willę - mówiła matka Jaworskiego.

Z informacji "GW" wynika, że Jaworski był już karany za pedofilię. Znaleziono u niego zdjęcia o charakterze pornograficznym, także jego własnych dzieci. W końcu w 2023 roku sąd skazał Jaworskiego na 20 lat więzienia. Mężczyzna prawdopodobnie trafi do ośrodka w Gostyninie. Z kolei jego partnerka została skazana na trzy lata więzienia, jednak "GW" informuje, że już opuściła zakład karny i przebywa obecnie na Dolnym Śląsku. Obowiązuje ją 10-letni zakaz zbliżania się do skrzywdzonych dzieci. Jaworski i Szamrowicz muszą też płacić odszkodowania na ich rzecz.

Teraz, jak podaje "Gazeta Wyborcza", w ostatnim czasie dane oraz zdjęcia skazanej za przestępstwa seksualne pary udostępniono w publicznej części rejestru przestępców seksualnych. Profile tych osób znajdują się w Rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym-Rejestrze Publicznym.

[trup]

... , co za pojebana historia...

Angst widzę, że polubił "szkło". Głos ma radiowy.

[Ołówkiiiii]

Ma jeszcze swój własny kanał o innej tematyce:

[tomekw48]

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po ... 48d5&ei=27

Takie rzeczy w naszym kraju... Szok...

[Lukass]

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po ... 48d5&ei=27

Takie rzeczy w naszym kraju... Szok...

Absolutna porażka wszelkich służb. Co, nikt nie zauważył, że nastolatka zniknęła? Że nie chodzi do szkoły, że nie ma jej w systemie? Że nie pracuje, nie płaci podatków (!!!)? Sąsiedzi przez prawie 30 lat nic nie usłyszeli? Kurwa, jaka masakra.

[Ascetic]

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po ... 48d5&ei=27

Takie rzeczy w naszym kraju... Szok...

Absolutna porażka wszelkich służb. Co, nikt nie zauważył, że nastolatka zniknęła? Że nie chodzi do szkoły, że nie ma jej w systemie? Że nie pracuje, nie płaci podatków (!!!)? Sąsiedzi przez prawie 30 lat nic nie usłyszeli? Kurwa, jaka masakra.

Zdarzyło mi się zestawić podobny przykład zwyrolstwa, z niemocą systemu, w kolejnym zestawieniu jak może działać "system" w takiej Szwecji. Oczywiście jak się na moment pojawia, Szwecja, przed i po tym jak jej nie ma. Tam punktem wyjścia był film o tym jak polskiej rodzinie "odebrano dziecko". Kurwa, co ja się nasłuchałem to moje. A, że od starszej, poważanej po rodzinie rodzinie, to dałem se na luz z dalszym argumentowaniem. Pewnie skrajność ze skrajnością zestawiana, ale ja tam wolę jak ludzie są jednak widoczni a nie przezroczyści.

[Lukass]

Zdarzyło mi się zestawić podobny przykład zwyrolstwa, w zestawieniu z niemocą systemu, w kolejnym zestawieniu jak może działać "system" w takiej Szwecji. Oczywiście jak się na moment pojawia, Szwecja, przed i po tym jak jej nie ma. Tam punktem wyjścia był film o tym jak polskiej rodzinie "odebrano dziecko". Kurwa, co ja się nasłuchałem to moje. A, że od starszej, poważanej po rodzinie rodzinie, to dałem se na luz z dalszym argumentowaniem. Pewnie skrajność ze skrajnością zestawiana, ale ja tam wolę jak ludzie są jednak widoczni a nie przezroczyści.

Nie wątpię, że się nasłuchałeś, wszak historie o Skandynawach odbierających dzieci rodzinom się dobrze u nas sprzedają. Ja mam taką myśl, to oczywiście nie do pogodzenia, że dla dorosłego fajnie by było mieć możliwość zniknąć. Ok, może się da, wyjeżdżasz do jakiejś Etiopii czy innej Wenezueli i masz małą szansę się zakamuflować. Ale dla dziecka nie powinno być takiej opcji. To jest porażka na całej linii. Więc finalnie, mając świadomość, że ludzie w obecnych czasach są raczej widoczni, tak - ja też wolę, jak są widoczni.

[Ascetic]

Zdarzyło mi się zestawić podobny przykład zwyrolstwa, w zestawieniu z niemocą systemu, w kolejnym zestawieniu jak może działać "system" w takiej Szwecji. Oczywiście jak się na moment pojawia, Szwecja, przed i po tym jak jej nie ma. Tam punktem wyjścia był film o tym jak polskiej rodzinie "odebrano dziecko". Kurwa, co ja się nasłuchałem to moje. A, że od starszej, poważanej po rodzinie rodzinie, to dałem se na luz z dalszym argumentowaniem. Pewnie skrajność ze skrajnością zestawiana, ale ja tam wolę jak ludzie są jednak widoczni a nie przezroczyści.

Nie wątpię, że się nasłuchałeś, wszak historie o Skandynawach odbierających dzieci rodzinom się dobrze u nas sprzedają. Ja mam taką myśl, to oczywiście nie do pogodzenia, że dla dorosłego fajnie by było mieć możliwość zniknąć. Ok, może się da, wyjeżdżasz do jakiejś Etiopii czy innej Wenezueli i masz małą szansę się zakamuflować. Ale dla dziecka nie powinno być takiej opcji. To jest porażka na całej linii. Więc finalnie, mając świadomość, że ludzie w obecnych czasach są raczej widoczni, tak - ja też wolę, jak są widoczni.

Prawda ... a później znajdują takiego starszego Pana, Panią, samotną ... i wszyscy się dziwią, że od roku nikt jej co prawda nie widział, ale na klatce schodowej jebać nie jebało, bo się akurat zmumifikowało, więc luz marija.

[Lukass]

Prawda ... a później znajdują takiego starszego Pana, Panią, samotną ... i wszyscy się dziwią, że od roku nikt jej co prawda nie widział, ale na klatce schodowej jebać nie jebało, bo się akurat zmumifikowało, więc luz marija.

No a jak akurat emerytura była do przejęcia, to już w ogóle. Wszak mumii to nie przeszkadza

[Ascetic]

Prawda ... a później znajdują takiego starszego Pana, Panią, samotną ... i wszyscy się dziwią, że od roku nikt jej co prawda nie widział, ale na klatce schodowej jebać nie jebało, bo się akurat zmumifikowało, więc luz marija.

No a jak akurat emerytura była do przejęcia, to już w ogóle. Wszak mumii to nie przeszkadza

Ba!, emeryturka nie śmierdzi, że tak powiem, jak każdy piniądz - jak mówi Bijons.

[Dragazes]

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po ... 48d5&ei=27

Takie rzeczy w naszym kraju... Szok...

Absolutna porażka wszelkich służb. Co, nikt nie zauważył, że nastolatka zniknęła? Że nie chodzi do szkoły, że nie ma jej w systemie? Że nie pracuje, nie płaci podatków (!!!)? Sąsiedzi przez prawie 30 lat nic nie usłyszeli? Kurwa, jaka masakra.

A kto miał to niby zauważyć? Chyba tylko sąsiedzi mogli donieść, że coś nie teges.
Nie ma żadnego systemu, są tylko niepołączone ze sobą bazy danych różnych organów. Osób, które nie pracują, nie mają ubezpieczeń ani nie płacą podatków jest bardzo, ale to bardzo dużo. Brak aktywności nie krzyczy, wyróżnia się za to aktywność połączona z brakiem realizacji jakichś obowiązków (np. niezapłacenie podatku).

[Lukass]

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po ... 48d5&ei=27

Takie rzeczy w naszym kraju... Szok...

Absolutna porażka wszelkich służb. Co, nikt nie zauważył, że nastolatka zniknęła? Że nie chodzi do szkoły, że nie ma jej w systemie? Że nie pracuje, nie płaci podatków (!!!)? Sąsiedzi przez prawie 30 lat nic nie usłyszeli? Kurwa, jaka masakra.

A kto miał to niby zauważyć? Chyba tylko sąsiedzi mogli donieść, że coś nie teges.
Nie ma żadnego systemu, są tylko niepołączone ze sobą bazy danych różnych organów. Osób, które nie pracują, nie mają ubezpieczeń ani nie płacą podatków jest bardzo, ale to bardzo dużo. Brak aktywności nie krzyczy, wyróżnia się za to aktywność połączona z brakiem realizacji jakichś obowiązków (np. niezapłacenie podatku).

No jak to kto? Rzecz dotyczyła osoby poniżej 18. roku życia, podlegającej obowiązkowi nauki. Tak mi się wydaje, bo nie siedzę w prawie oświatowym, ale w 1998 (pi razy oko wtedy zniknęła) chyba obowiązek nauki trwał już do 18. roku życia (nie wiem, jak wtedy, obecnie kontroluje to gmina). No chyba, że wpadła w dziurę pomiędzy starym systemem (gdzie był tylko obowiązek szkolny, dot. szkoły podstawowej) a nowym, gdzie już taki obowiązek dotyczył także dalszych kroków. Wtedy masz rację, mogło to zostać niezauważone. Ironiczne, chłopaka trudniej by było tak potraktować, bo by się o niego ówczesne WKU upomniało i raczej by było w tym skuteczne.