535 pisze:Nie wiem po chuj. Myślałem jednak, że skoro od kilku lat notorycznie wylewasz na gości wiadra pomyj, to muszą cię trapić jakieś niezwykle silne negatywne emocje. Przeżycia z przeszłości, czy coś w tym stylu. Jednocześnie "ocierasz się o chłopaków" na różnego rodzaju koncertach i zdarza się okazja by wyjaśnić wątpliwości i nieporozumienia. Przecież zawsze można podejść i zapytać jak to było z tymi obozami lub choćby wymienić nowinki na temat diety. Strzykanie sraką zza klawiaturki nie przystoi (chyba) człowiekowi, który pozuje na oczytanego omnibusa-inteligenta. Jak to jest z tobą tak naprawdę, panie ładny?
Na nikogo nie muszę pozować, to po pierwsze. Wyczuwam klasyczny ból dupy ćwierćinteligenta czy to coś innego?
Po drugie - popełniasz błąd zakładając, że mnie interesuje rozmowa z kimkolwiek na koncercie. Gdybym spotkał pisarza, którego cenię to także nie podszedłbym i nie zagadał. Mnie po prostu nie interesuje poznawanie ludzi i rozmowa z nimi na jakiekolwiek tematy. A że sobie czasem coś napiszę na forum, które i tak mam otwarte, bo robię inne rzeczy - to już chuj ci do tego obrońco uciśnionych wieprzków:) To takie gulity pleasure, wszyscy przecież podobnie podśmiewamy się z polityków, celebrytów czy innych zjebów. Ja do tego katalogu dodałem jeszcze skrajnie upośledzonych muzyków.
Po trzecie - rzecz jasna boję się chłopaków, bo jak przystało na internetowego pieniacza jestem silny tylko zza klawiatury. To jest główny powód, miał ktoś wątpliwości??
Czy takie wyjaśnienia cię zadowalają plastkowy egzegeto? Nie chcę sypać wapnem po oczach, jeśli coś jeszcze jest niejasne śmiało pytaj!
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!